Firma zniszczyła sprzęt warty 23,5 mln dolarów, by nie wpadł w ręce Rosjan

Cisco, producent sprzętu i oprogramowania sieciowego, to jedna z pierwszych firm, które opuściły rynek rosyjski i białoruski po tym, jak Rosja rozpoczęła wojnę z Ukrainą. Jak informuje serwis Tom’s Hardware, firma podczas ewakuacji z Rosji zniszczyła niesprzedany sprzęt warty nawet 23,5 miliona dolarów (niemal 101 milionów złotych).

Cisco opuściło rynek rosyjski

Według źródła tej informacji, państwowej agencji TASS, Cisco zdecydowało o utylizacji urządzeń w styczniu 2023 roku, kilka miesięcy po wycofaniu się z rynku rosyjskiego. Zniszczony sprzęt to głównie części zamienne do urządzeń firmy, które się nie sprzedały, ale całkiem możliwe, że też meble, a nawet samochody służbowe. Nie jest jasne, czy wśród nich były produkty objęte sankcjami. Cisco wolało zniszczyć sprzęt, niż dopuścić, by wpadł on w ręce Rosjan.

Powiązane:Nasza-Klasa, Gadu-Gadu i Blip. Opowieść o polskim Twitterze, który miał szansę na sukces, ale przepadł

Od czasu rozpoczęcia wojny, światowe organizacje nakładają na Rosję kolejne pakiety sankcji. Na listach wykluczonych produktów jest elektronika, a w szczególności technologie oraz maszyny pozwalające na produkcję nowoczesnych procesorów. Tych rzeczy (i wiele innych) obecnie brakuje w Rosji, nie dziwne więc, że kraj ten próbuje się ratować importując procesory z Chin, jednak z nie zawsze dobrym skutkiem.

Czytaj więcej:Pracownicy błagali Google, by nie wypuszczać chatbota AI Bard

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!