Koniec wsparcia, początek zmian. ASUS z Windowsem 11 to bezpieczna i nowoczesna alternatywa

Windows 10 przestaje być rozwijany. W UE nadal będą aktualizacje bezpieczeństwa, ale pełne wsparcie zapewnia już tylko Windows 11.

Materiał promocyjny
Mateusz Zelek30 września 2025
1

W październiku 2025 roku Microsoft kończy podstawowe wsparcie dla Windowsa 10. W Unii Europejskiej użytkownicy jeszcze przez pewien czas będą otrzymywać bezpłatne aktualizacje bezpieczeństwa, ale system nie będzie już rozwijany – zabraknie nowych funkcji, a kompatybilność z oprogramowaniem i sprzętem będzie stopniowo maleć. To wyraźny sygnał, że czas zaplanować przesiadkę.

Windows 10 – co naprawdę oznacza brak wsparcia?

Październik 2025 to ważny punkt zwrotny. Microsoft przestaje rozwijać Windowsa 10 i kończy podstawowe wsparcie techniczne. W praktyce w UE oznacza to jeszcze darmowe aktualizacje bezpieczeństwa (ESU), które będą łatać krytyczne luki. To jednak tylko półśrodek – system nie dostanie już żadnych nowych funkcji, interfejsu ani technologii, a kolejne gry, aplikacje i sterowniki będą powstawały głównie pod Windowsa 11.

Choć Windows 10 formalnie nadal będzie działał, warto wziąć pod uwagę kilka kwestii:

  • kompatybilność – z czasem coraz więcej aplikacji, programów i gier przestanie działać poprawnie lub w ogóle odmówi posłuszeństwa. To szczególnie ważne dla osób, które potrzebują nowych narzędzi w pracy i rozrywce.
  • innowacje – system nie będzie otrzymywał nowych funkcji, które dziś stają się standardem: AI, integracji z usługami chmurowymi czy rozwiązań dla hybrydowego stylu pracy.
  • regulacje prawne – w firmach brak aktualnego systemu może być nie tylko ryzykiem technicznym, lecz także problemem formalnym. Administratorzy w razie incydentu muszą wykazać, że korzystali z aktualnego i wspieranego oprogramowania.

Krótko mówiąc – Windows 10 nie przestanie działać z dnia na dzień, ale z każdym miesiącem będzie coraz bardziej ograniczony. W praktyce użytkownik zostaje systemem, który coraz mniej nadaje się do codziennego użytkowania. Pozostanie przy Windowsie 10 to strategia na krótką metę.

Źródło: ASUS

Co w takim razie zrobić? Znaleźć sprzęt dla siebie

Rozwiązanie jest dość proste – zainwestować w nowy sprzęt, który obsługuje Windowsa 11. Jaki konkretnie, to już zależy od naszych indywidualnych potrzeb.

Copilot+ PC – co daje użytkownikowi?

Wszystkie omawiane w artykule laptopy należą do nowej kategorii sprzętu Copilot+ PC. To urządzenia zaprojektowane z myślą o integracji funkcji sztucznej inteligencji w systemie Windows 11. Oznacza to obecność specjalnych układów NPU (Neural Processing Unit), które obsługują zadania AI lokalnie, bez konieczności korzystania z chmury. Dzięki temu można szybciej przeszukiwać pliki, edytować obrazy czy korzystać z nowych narzędzi Microsoft Copilot. Copilot+ PC to także gwarancja wydajnych podzespołów, długiego czasu pracy na baterii i obsługi najnowszych standardów w laptopach.

Dla studentów i osób często podróżujących najistotniejsze będą zapewne dwa aspekty – laptop powinien być lekki, by noszenie go na uczelnię nie sprawiało żadnej trudności. Przyda się też solidna bateria, gwarantująca długi czas pracy. W takim scenariuszu mogą sprawdzić się ultrabooki, np. ASUS Zenbook A14 ważący około 1 kilograma i pozwalający na korzystanie przez nawet kilkanaście godzin na jednym naładowaniu. Jeśli zaś nieco większa waga (ok. 1,4 kilograma) aż tak nam nie ciąży, to alternatywą może być ASUS VIVOBOOK S 14. Tutaj każdy musi sam ocenić, ile kilogramów w torbie jest dla niego w porządku.

Coraz więcej osób tworzy dzisiaj własne treści, na przykład w mediach społecznościowych czy na YouTube. Wtedy przydaje się sprzęt, który pozwoli na wygodną pracę przy materiałach wideo i grafikach, a zatem warto zwrócić uwagę na laptopy z mocniejszą kartą graficzną i ekranem OLED. Przykładem takiego modelu może być ASUS ProArt P16. Wewnątrz znajdziemy najwydajniejsze procesory AMD Ryzen AI 9 HX 370, które w połączeniu z układami graficznymi NVIDIA GeForce RTX 50 Series zapewniają moc potrzebną do renderowania filmów w 4K, pracy nad skomplikowanymi projektami 3D czy obróbki zdjęć w najwyższej jakości. Laptop obsługuje do 64 GB pamięci RAM oraz dyski SSD o pojemności nawet 4 TB, co pozwala na komfortową pracę nawet z bardzo dużymi plikami.

Źródło: ASUS

ASUS Zenbook Duo – dwa ekrany do pracy i rozrywki

Nie wiem, jak Wy, ale ja też coraz częściej słyszę zachwyty nad laptopami dwuekranowymi. Dla mnie taki sprzęt nadal jest pewną egzotyką, ale dla multizadaniowców to prawdziwy komfort pracy. Dwa ekrany znajdziecie chociażby w modelu ASUS Zenbook Duo. Jak to wygląda w praktyce?

Wspomniany model wyposażono w dwa pełnoprawne panele OLED 14” o rozdzielczości 3K i odświeżaniu 120 Hz. Dzięki temu użytkownik otrzymuje swobodę działania i możliwość dostosowania sprzętu do aktualnego zadania. Od klasycznego układu z jednym ekranem i klawiaturą, po zaawansowane centrum dowodzenia z dwoma ekranami w różnych konfiguracjach, także pionowo.ASUS Vivobook S 14 – Copilot+ PC w kompaktowej formie

ASUS Vivobook S 14 został zaprojektowany z myślą o osobach, które często pracują lub uczą się w różnych miejscach. Laptop waży około 1,3 kg, więc można go bez trudu zabrać na zajęcia, do biura czy w podróż. Aluminiowa obudowa nadaje mu solidności, a smukła konstrukcja sprawia, że łatwo mieści się w torbie czy plecaku.

Urządzenie wyposażono w 14-calowy ekran OLED o rozdzielczości 3K i odświeżaniu 120 Hz. Dzięki temu obraz jest wyraźny i płynny – zarówno przy pracy z dokumentami, jak i podczas oglądania filmów czy rozmów online.

W środku znalazł się procesor Snapdragon X Elite z układem NPU, który obsługuje funkcje sztucznej inteligencji w Windows 11. Oznacza to, że część zadań, takich jak wyszukiwanie plików, podsumowania tekstów czy korzystanie z asystenta Copilot, wykonywana jest bezpośrednio na urządzeniu. To rozwiązanie pozwala oszczędzać czas i działa także wtedy, gdy komputer nie jest podłączony do internetu. Vivobook S 14 należy do kategorii Copilot+ PC, co oznacza także długi czas pracy na baterii i pełne wsparcie najnowszych rozwiązań wbudowanych w system operacyjny.

Źródło: ASUS - Koniec wsparcia, początek zmian. ASUS z Windowsem 11 to bezpieczna i nowoczesna alternatywa - wiadomość - 2025-09-30
Źródło: ASUS

Promocja „Komentujesz? Zyskujesz!”

Zakup nowego laptopa firmy ASUS to także szansa na dodatkowy bonus. W ramach akcji „Komentujesz? Zyskujesz!” wystarczy zarejestrować urządzenie na stronie ASUS-a i dodać opinię w sklepie, aby otrzymać czek BLIK o wartości 50 zł. A jak wiadomo nie od dzisiaj – gratis to uczciwa cena. Jeśli przy okazji zakupu sprzętu można zyskać tak przyjemny prezent, warto skorzystać. Przekonaj się o tym sam.

Czas na Windowsa 11

Koniec podstawowego wsparcia Windowsa 10 to naturalny moment na zmianę. Nawet jeśli dla użytkowników z Unii Europejskiej wciąż będą dostępne bezpłatne łatki bezpieczeństwa, system nie będzie się rozwijał – a brak nowych funkcji i prawdopodobnie rosnące problemy z kompatybilnością to powody, by już dziś zaplanować przesiadkę na sprzęt z nowszym systemem.

Poza tym taki upgrade należy traktować również jako otwarcie drzwi do świata nowoczesnych technologii – od AI, przez innowacyjne rozwiązania konstrukcyjne, aż po najlepsze matryce OLED. Same plusy, zero minusów? No, powiedzmy, w końcu nadal trzeba sięgnąć po portfel – w zamian będziemy mieli jednak spokojniejszą głowę i komputer jeszcze lepiej spełniający się w codziennych zadaniach.

Materiał powstał we współpracy reklamowej z firmą ASUS.

Mateusz Zelek

Mateusz Zelek

Absolwent dziennikarstwa i komunikacji społecznej na Uniwersytecie Papieskim Jana Pawła II w Krakowie. W tematyce gier i elektroniki siedzi, odkąd nauczył się czytać. Ogrywa większość gatunków, ale najbardziej docenia strategie ekonomiczne. Spędził także setki godzin w wielu cRPG-ach od Gothica po Skyrima. Nie przekonał się do japońskich jrpg-ów. W recenzowaniu sprzętów kształci się od studiów, ale jego głównym zainteresowaniem są peryferia komputerowe oraz gogle VR. Swoje szlify dziennikarskie nabywał w Ostatniej Tawernie, gdzie odpowiadał za sekcję technologiczną. Współtworzył także takie portale jak Popbookownik, Gra Pod Pada czy ISBtech, gdzie zajmował się relacjami z wydarzeń technologicznych. W końcu trafił do Webedia Poland, gdzie zasilił szeregi redakcji Futurebeat.pl. Prywatnie wielki fanatyk dinozaurów, o których może debatować godzinami. Poważnie, zagadanie Mateusza o tematy mezozoiczne powoduje, że dyskusja będzie się dłużyć niczym 65 mln lat.

W końcu gra, która na premierę działa świetnie. Recenzja techniczna Dying Light: The Beast

W końcu gra, która na premierę działa świetnie. Recenzja techniczna Dying Light: The Beast

To optymalne płyty główne do nowego komputera. Zobacz możliwości Gigabyte B860

To optymalne płyty główne do nowego komputera. Zobacz możliwości Gigabyte B860

Grasz w QHD? Sprawdź Radeona RX 9070 z obsługą FSR 4

Grasz w QHD? Sprawdź Radeona RX 9070 z obsługą FSR 4

Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i

Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i

Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi

Zespół Microsoft AI zaprezentował swoje pierwsze modele. Nowe technologie zasilą ekosystem Copilot i przyszłe usługi