futurebeat.pl NEWSROOM Twarze wszystkich ludzi w jednej bazie danych. Ambitny plan amerykańskiej firmy Twarze wszystkich ludzi w jednej bazie danych. Ambitny plan amerykańskiej firmy Amerykański start-up Clearview AI chce, aby twarz każdego człowieka trafiła do jego bazy danych. Budzi to kontrowersje i obawy o wykorzystanie takich rozwiązań w przyszłości. techDawid Wanat17 lutego 2022 7 Clearview AI to amerykańska firma rozwijająca technologie rozpoznawania twarzy. Na spotkaniu z inwestorami podzielono się dość kontrowersyjną informacją. Otóż firma pragnie, aby w jej bazie danych znalazła się twarz każdego człowieka na świecie. Czym jest i jak działa algorytm od Clearview AI?Algorytm porównuje zdjęcia twarzy z bazą obrazów zaindeksowanych w Internecie, pochodzących m.in. z portalów społecznościowych. Oprogramowanie dostarczane jest np. organom ścigania czy uniwersytetom. Powiązane:Ile kosztuje Starlink w Polsce? Pomysł budzi kontrowersje i niepokój związany z naruszaniem prywatności i inwigilacją. Według Washington Post firma pozyskuje zdjęcia ze źródeł internetowych bez zgody zarówno stron, na których się one znajdują, jak i widniejących na nich ludzi. Internetowi giganci – Facebook, Twitter, Google oraz YouTube – zażądali, aby Clearview przestało pobierać zdjęcia z ich stron. Start-up jednak argumentuje, że gromadzenie przez nich danych jest chronione przez pierwszą poprawkę do Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Każda twarz w bazie danychAmerykańska firma chce rozszerzyć bazę danych do 100 miliardów zdjęć, co ma zaowocować tym, że prawie każdy człowiek na świecie będzie rozpoznawalny przez algorytm. Słowa te padły podczas grudniowego spotkania z inwestorami i miały pomóc w uzyskaniu nowych funduszy na pokrycie kosztów związanych z planowanym poszerzeniem bazy zdjęć. Według Clearview 50 milionów dolarów umożliwiłoby start-upowi osiągnięcie założonego celu, czyli pozyskanie 100 miliardów fotografii. Chęć zwiększenia bazy danych wiąże się prawdopodobnie z rozwojem modelu biznesowego firmy. Clearview pragnie rozszerzyć swoją działalność poza współpracę z policją – firma ma zamiar zająć się m.in. metodami identyfikacji osób na podstawie ich chodu, wykrywaniem położenia geograficznego ze zdjęć i szeregiem innych technologii. Pozwy o naruszenie prywatnościClearview zmaga się z różnymi pozwami dotyczącymi naruszania prywatności (m.in. na terenie stanu Illinois, gdzie została oskarżona o korzystanie ze zdjęć bez uzyskania odpowiedniej zgody). Sędzia federalny odrzucił linię obrony firmy opartą na pierwszej poprawce do konstytucji USA i pozwolił na kontynuowanie procesu sądowego. Czytaj więcej:Zakładka Mapy znika z wyszukiwarki Google. Technologiczny gigant wywiązuje się z nakazów UE POWIĄZANE TEMATY: tech Internet AI / sztuczna inteligencja serwisy internetowe inwigilacja prywatność Autor: Dawid Wanat Ile zarabia się na TikToku? Ile zarabia się na TikToku? W kwietniowej ankiecie Steam wciąż królował Windows 10, choć następca depcze już po piętach, pojawiły się też nowe karty Nvidii RTX 40 Super W kwietniowej ankiecie Steam wciąż królował Windows 10, choć następca depcze już po piętach, pojawiły się też nowe karty Nvidii RTX 40 Super Język arabski przechodzi internetową rewolucję. To jedno z najciekawszych zjawisk socjolingwistycznych stulecia Język arabski przechodzi internetową rewolucję. To jedno z najciekawszych zjawisk socjolingwistycznych stulecia Ten smartfon ma wszystko, jest dostępny za rozsądne pieniądze, a do tego wygląda jak milion dolarów Ten smartfon ma wszystko, jest dostępny za rozsądne pieniądze, a do tego wygląda jak milion dolarów Majsterkowicz odtworzył GLaDOS z Portala łącząc AI i zamiłowanie do robotyki, wygrał tym konkurs Nvidii Majsterkowicz odtworzył GLaDOS z Portala łącząc AI i zamiłowanie do robotyki, wygrał tym konkurs Nvidii