futurebeat.pl NEWSROOM To najpotężniejszy błysk promieniowania kosmicznego w atmosferze Ziemi - już wiemy, skąd pochodził To najpotężniejszy błysk promieniowania kosmicznego w atmosferze Ziemi - już wiemy, skąd pochodził Silna emisja promieniowania kosmicznego, która dotarła do Ziemi w zeszłym roku, pochodziła z potężnego wydarzenia kosmicznego, bardzo daleko od naszej galaktyki. newsArkadiusz Strzała15 listopada 2023 Źrodło fot. Kreator obrazów Bingi W dniu 9 października ubiegłego roku, astronomowie zaobserwowali największy, jak dotąd, rozbłysk w górnych warstwach atmosfery. Jego źródłem było promieniowanie gamma, pochodzące z kosmosu – zarejestrowały je nawet systemy detekcji wyładowań, a komunikacja długofalowa została zakłócona. Takie wydarzenia dzieją się raz na 10 tys. lat i są tematem rozważań naukowców nad możliwym wpływem na wymieranie gatunków. Wielka emisja promieniowania gammaRozbłysk gamma, oficjalnie nazwany GRB 221009A, nosi też miano „BOAT” – Brightest Of All Time. Emisja była tak mocna, że uruchomiła detektory rozbłysków słonecznych. Zarejestrowały go nawet detektory wyładowań burzowych w Indiach. Trwał zaledwie siedem minut, ale jego poświata była jeszcze widoczna dla badaczy przez wiele godzin. Podczas trwania rozbłysku komunikacja radiowa w górnej jonosferze (60 – 350 km wys.) była utrudniona. Zorza polarna to objaw działania jonosfery. Źródło: Lightscape / Unsplash Po wielu miesiącach analiz i odrobinie szczęścia (obecność satelity CSES w dobrym miejscu, na wysokości 500 km), naukowcy wiedzą już, skąd mógł pochodzić taki rozbłysk, oraz co było jego źródłem. Promieniowanie gamma przebyło długą drogę, zanim dotarło do naszej planety. Taką emisję wywołało najprawdopodobniej eksplozja lub zapadnięcie się masywnej gwiazdy, np. w stadium czarnej dziury. Powiązane:Ile trwa podróż na Jowisza? Obiekt znajdował się w odległości ok. 1,9 miliarda lat świetlnych, w kierunku gwiazdozbioru Strzelca. Obecnie źródło tego wydarzenia znajduje się 2,4 mld lat świetlnych, ze względu na rozszerzanie się kosmosu. Co jednak jest dla nas ważniejsze, chińsko-włoski satelita zarejestrował zmiany w polu elektrycznym jonosfery, w polu będącym „pod ostrzałem” emisji. Promieniowanie docierające z miejsca daleko poza naszą galaktyką (Droga Mleczna ma średnicę ok. 100 tys. lat świetlnych) było w stanie skutecznie wpłynąć na górne warstwy atmosfery ziemskiej. Zorze polarne są widoczne nawet z kosmosu. Źródło: NASA Jonosfera ma kluczowe znaczenie dla istnienia życia na Ziemi. To właśnie w niej atomy gazów reagują z naładowanymi cząstkami promieniowania kosmicznego i słonecznego. Dzięki temu są w większości pochłaniane, co skutkuje wytwarzaniem pola elektrycznego. Wraz z magnetosferą tworzy naturalną barierę ochronną naszej planety. Zeszłoroczne wydarzenie GRB 221009A najprawdopodobniej zostało pochłonięte przez jonosferę, bez szkody dla ludzi, ale trudno oszacować skutki, jakie wywołałaby taka eksplozja znacznie bliżej, np. w Drodze Mlecznej. Czytaj więcej:Ta mapa pokazuje, jak będzie wyglądać świat za 250 milionów lat POWIĄZANE TEMATY: nauka kosmos katastrofy technika Arkadiusz Strzała Arkadiusz Strzała Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory. Amazon ma już milion pracowników-robotów. Ludzie muszą liczyć się z utratą miejsc pracy Amazon ma już milion pracowników-robotów. Ludzie muszą liczyć się z utratą miejsc pracy Xbox Series S na kolanach przed Switchem 2? Sekret tkwi w DLSS Xbox Series S na kolanach przed Switchem 2? Sekret tkwi w DLSS Ten tablet przekonał mnie, że już nie potrzebuję laptopa. Recenzja Huawei MatePad Pro 12.2” 2025 Ten tablet przekonał mnie, że już nie potrzebuję laptopa. Recenzja Huawei MatePad Pro 12.2” 2025 „Dziadek ma lepsze parametry ode mnie”: Senior chce dać wnukowi komputer do gier, który jest naprawdę dobry „Dziadek ma lepsze parametry ode mnie”: Senior chce dać wnukowi komputer do gier, który jest naprawdę dobry YouTuber pozwala swojemu synowi wybrać, którego handhelda chce - jego decyzja pokazuje, że sprzęt często nie jest najważniejszy YouTuber pozwala swojemu synowi wybrać, którego handhelda chce - jego decyzja pokazuje, że sprzęt często nie jest najważniejszy