Żegnaj anonimowości, ta strona znajduje Twoje zdjęcia w internecie

W dzisiejszych czasach coraz trudniej jest zapewnić sobie anonimowość w internecie. A wkrótce stanie się to jeszcze większym problemem, dzięki takim narzędziom jak PimEyes, które potrafi znaleźć wszystkie nasze zdjęcia krążące w sieci.

tech
Marek Pluta18 kwietnia 2023
26
Źrodło fot. Gerd Altmann/Pixabay
i

Nie każdy zdaje sobie z tego sprawę, że w sieci krążyć może wiele informacji na jego temat, które ekspert jest w stanie zebrać oraz połączyć w całość, tworząc profil danej osoby. Teraz będzie można go uzupełnić także o zdjęcia, które pomoże odnaleźć opracowane kilka lat temu przez jednego z naszych rodaków, narzędzie o nazwie PimEyes.

Zastosowane tu rozwiązanie przypomina działaniem technologię stosowaną przez Google do wyszukiwania za pomocą obrazków. Jest ono jednak bardziej wyspecjalizowane, skupiając się wyłącznie na zdjęciach ludzi. Wystarczy udostępnić zdjęcie jakiejś osoby, aby PimEyes, opierając się na algorytmach sztucznej inteligencji do rozpoznawania twarzy, wygrzebało w zakamarkach sieci wszystkie fotografie, na których się znajduje, wraz z informacją na jakich stronach je opublikowano.

Żadne zdjęcie się nie ukryje

Narzędzie nie jest oczywiście darmowe i wymaga opłacania abonamentu, zaś jego twórcy oferują swym klientom do wyboru trzy pakiety różniące się ceną oraz dostępnymi opcjami.

Żegnaj anonimowości, ta strona znajduje Twoje zdjęcia w internecie - ilustracja #1
Usługa nie należy do tanich. Źródło: PimEyes

Najtańszy pakiet daje dostęp do 25 wyszukiwań dziennie, jak również do 3 alertów ostrzegających użytkownika w przypadku nielegalnego wykorzystania jego zdjęcia. Kolejne pakiety zapewniają odpowiednio więcej wyszukiwań oraz alertów, przy czym najdroższy dodatkowo gwarantuje znacznie głębsze wyszukiwanie, ułatwiając znalezienie fotografii zakopanych w zakamarkach sieci. Środkowy pakiet oferuje ponadto możliwość wysłania w naszym imieniu żądania usunięcia zdjęcia ze strony, na mocy przepisów związanych z RODO oraz ochrony praw autorskich.

Żegnaj anonimowości, ta strona znajduje Twoje zdjęcia w internecie - ilustracja #2
Żadne zdjęcie się nie ukryje. Źródło: PimEyes

Zwykli użytkownicy mogą docenić możliwości PimEyes, gdyż dzięki temu będą mogli sprawdzić, czy ktoś przypadkiem nielegalnie nie wykorzystuje ich wizerunku i ewentualnie usunąć takie fotografie z sieci. Spodoba się to szczególnie bardziej znanym osobom, modelkom, celebrytom czy influencerom, których twarze, często bez ich zgody, pojawiają się w różnego rodzaju reklamach.

Marek Pluta

Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.

Netflix - pobierz. Jak działa funkcja pobierania na platformie?

Netflix - pobierz. Jak działa funkcja pobierania na platformie?

Netflix - gospodarstwo domowe. Czym jest i jak je ustawić?

Netflix - gospodarstwo domowe. Czym jest i jak je ustawić?

Potężny laptop Acer z Nvidia RTX 4070 i 16 GB RAM w promocji, która rzuci Cię na kolana. Takim podzespołom nie oprze się żadna gra

Potężny laptop Acer z Nvidia RTX 4070 i 16 GB RAM w promocji, która rzuci Cię na kolana. Takim podzespołom nie oprze się żadna gra

Ta młoda kobieta została zwolniona po trzech dniach pracy: „Pokolenie Z nie toleruje toksycznego środowiska jak inne pokolenia”

Ta młoda kobieta została zwolniona po trzech dniach pracy: „Pokolenie Z nie toleruje toksycznego środowiska jak inne pokolenia”

„PS5 wejdzie w ostatnią fazę swojego cyklu życia”: Sony komentuje rozwój konsoli w swoim raporcie rocznym

„PS5 wejdzie w ostatnią fazę swojego cyklu życia”: Sony komentuje rozwój konsoli w swoim raporcie rocznym