Deepfake pomagają oszustom na rozmowach o pracę

Deepfake to dla wielu tylko zabawna ciekawostka, ale oszuści już zaczęli wykorzystywać tę technologię w rozmowach o pracę.

tech
Jakub Błażewicz7 lipca 2022
6

Źródło fot. powyżej: oficjalna strona projektu Detect Fakes.

Cyfrowe obrazy i nagrania. tworzone przez AI to dla wielu tylko ciekawostka albo wręcz zabawka pozwalająca na zabicie czasu. Nie trzeba jednak być geniuszem, by zdać sobie sprawę z możliwości wykorzystania tych technologii do znacznie mniej niewinnych celów.

Obawy potwierdza ostatnie ogłoszenie dla amerykańskich służb publicznych (PSA) wydane przez IC3, sekcję FBI odpowiedzialną za identyfikowanie i kategoryzowanie zagrożeń cyfrowych. Według agencji oszuści wykorzystują deepfake i skradzione dane, by ubiegać się o pracę zdalną w korporacjach. Chodzi nie tylko o obrazy, ale też o podrobione głosy, nagrania etc.

IC3 zwraca uwagę, że „aktorzy” mają na celowniku firmy i stanowiska głównie z sektora informatycznego, dające dostęp do baz danych (na przykład finansowych) i oprogramowania. Innymi słowy, oszuści aplikują na pozycje, które pozwalają im skraść cenne informacje albo zainfekować sieć korporacji wirusem.

Pewnym pocieszeniem jest to, że wszelkie deepfaki są na razie bardzo zawodne. W zgłoszeniach do IC3 zwracano uwagę na liczne „zgrzyty”, od skrajnie oczywistych rozbieżności między dźwiękiem a obrazem (na przykładem w przypadku kichania czy kasłania), po nieco bardziej subtelne, lecz wciąż bijące po oczach błędy (zła synchronizacja warg z mową, miejscami niespójny odcień skóry itp.).

Na razie wydaje się więc, że nie ma problemu ze zidentyfikowaniem tego typu oszustów. „Na razie”, bo – jak każda technologia – deepfake jest nieustannie rozwijany, by usunąć tego typu niedoskonałości.

Dlatego właśnie trwają prace and algorytmami sztucznej inteligencji, które pozwolą wykryć cyfrowe obrazy i dźwięki. Do takich inicjatyw zalicza się m.in. Detect Fakes, o której pisaliśmy w marcu.

Jakub Błażewicz

Jakub Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

Realistyczne prace drogowe wyglądają tu świetnie, ale są problemy na PS5. Recenzja techniczna RoadCraft

Realistyczne prace drogowe wyglądają tu świetnie, ale są problemy na PS5. Recenzja techniczna RoadCraft

Kiedy zobaczymy Snapdragon 8 Elite 2? Kluczowa data dla przyszłości smartfonów właśnie została ogłoszona przez Qualcomm

Kiedy zobaczymy Snapdragon 8 Elite 2? Kluczowa data dla przyszłości smartfonów właśnie została ogłoszona przez Qualcomm

Nvidia udostępnia sterowniki GeForce Game Ready 576.52; dodają wsparcie dla RTX 5060

Nvidia udostępnia sterowniki GeForce Game Ready 576.52; dodają wsparcie dla RTX 5060

„Mógłby w nim wypalać ceramikę”. Gracz zbudował bestię z i9 i 192GB RAM, ale jeden banalny błąd sprawił, że jego komputer zamienił się w istny piekarnik

„Mógłby w nim wypalać ceramikę”. Gracz zbudował bestię z i9 i 192GB RAM, ale jeden banalny błąd sprawił, że jego komputer zamienił się w istny piekarnik

Gracz zamienił PS5 w kultowe PS2. „Sony! Zatrudnijcie tego człowieka do projektu PS6”

Gracz zamienił PS5 w kultowe PS2. „Sony! Zatrudnijcie tego człowieka do projektu PS6”