Xbox Series S na kolanach przed Switchem 2? Sekret tkwi w DLSS

Choć Nintendo Switch 2 ustępuje Xboxowi Series S pod względem surowej mocy, dzięki technologii DLSS potrafi zaoferować wyższą jakość obrazu. To najlepiej widać na przykładzie gry Street Fighter 6.

konsole
Rafał Laska4 lipca 2025
Źrodło fot. Nintendo
i

Nintendo Switch 2, choć teoretycznie słabszy sprzętowo od Xboxa Series S, w niektórych grach potrafi zaoferować lepszą jakość obrazu. Kluczem do tego jest technologia Nvidii, DLSS. Przykładem jest port gry Street Fighter 6, w którym Switch 2 wypada lepiej niż wersja na konsolę nowej generacji od Xboxa.

Street Fighter 6 prezentuje się lepiej na Switchu 2

Gra Street Fighter 6 w wydaniu na Switcha 2 została dokładnie przeanalizowana przez specjalistów z kanału Digital Foundry. Według ich testów, produkcja wykorzystuje technologię DLSS do skalowania obrazu z bardzo niskiej rozdzielczości bazowej 540p w trybie zadokowanym do 1080p. Pomimo pewnych niedoskonałości, jakimi są aliasing czy migotanie w tle, obraz charakteryzuje się wysoką ostrością i stabilnością.

Dla porównania, wersja na Xbox Series S działa w natywnej rozdzielczości 1080p, ale wykorzystuje wewnętrzne rozwiązanie skalujące Capcomu, które nie radzi sobie równie dobrze z redukcją szumów obrazu. W rezultacie, to właśnie wersja na Switcha 2 prezentuje się korzystniej pod względem jakości tego, co widzimy na ekranie.

Co więcej, Switch 2 oferuje lepszą jakość tekstur niż Series S, mimo że różnica w dostępnej pamięci RAM wynosi zaledwie 1 GB na korzyść Nintendo (9 GB przeciwko 8 GB). Może to wynikać z lepszej optymalizacji lub bardziej efektywnego wykorzystania pamięci przez układ Nvidii.

Nie oznacza to jednak, że Switch 2 jest pod każdym względem lepszy od Series S. W wielu aspektach wersja na konsolę przenośną jest bliższa wydaniu na PlayStation 4. Brakuje jej niektórych efektów, takich jak: odbić ekranowych (screen space reflections), rozbudowanego rozmycia głębi ostrości (depth of field), zwiększonej liczby NPC-ów w tle czy dynamicznych cząsteczek fizycznych.

Niemniej jednak, w kontekście urządzenia mobilnego, osiągnięto poziom, który i tak zasługuje na uznanie. Zwłaszcza że wersja w trybie przenośnym działa przy bazowej rozdzielczości 360p skalowanej do 720p, utrzymując przy tym 60 klatek na sekundę.

Nintendo Switch 2 nie jest bezpośrednim konkurentem dla Xbox Series S pod względem surowej mocy obliczeniowej, ale dzięki zastosowaniu DLSS, sytuacja całkowicie ulega zmianie.

Rafał Laska

Rafał Laska

Z wykształcenia dziennikarz. Jako pierwsze wspomnienie związane z grami, na myśl przychodzi mu tytuł Jazz Jackrabbit 2, do którego zresztą ma ogromny sentyment. Z czasem zakochał się w sieciówkach, głównie przez to, że zawsze trafiał do świetnych społeczności. Do tej pory stawia multi ponad single-player, choć od czasu do czasu pojawia się tytuł, który sprawia, że choć na chwilę zaakceptuje brak towarzystwa. Także gadżeciarz. Uwielbia sprzęty mniej lub bardziej potrzebne do życia - zwłaszcza jeśli migoczą w neonowych barwach. Równie mocno zafascynowany muzyką, zarówno jako słuchacz, jak i twórca. Wszystko wokół może być pokryte kurzem, ale nie jego sprzęty audio.

Amazon ma już milion pracowników-robotów. Ludzie muszą liczyć się z utratą miejsc pracy

Amazon ma już milion pracowników-robotów. Ludzie muszą liczyć się z utratą miejsc pracy

Ten tablet przekonał mnie, że już nie potrzebuję laptopa. Recenzja Huawei MatePad Pro 12.2” 2025

Ten tablet przekonał mnie, że już nie potrzebuję laptopa. Recenzja Huawei MatePad Pro 12.2” 2025

„Dziadek ma lepsze parametry ode mnie”: Senior chce dać wnukowi komputer do gier, który jest naprawdę dobry

„Dziadek ma lepsze parametry ode mnie”: Senior chce dać wnukowi komputer do gier, który jest naprawdę dobry

YouTuber pozwala swojemu synowi wybrać, którego handhelda chce - jego decyzja pokazuje, że sprzęt często nie jest najważniejszy

YouTuber pozwala swojemu synowi wybrać, którego handhelda chce - jego decyzja pokazuje, że sprzęt często nie jest najważniejszy

Zdesperowany hobbysta komputerowy prosi o pomoc po wydaniu 72 000 złotych na komputer, który nie działa, mimo zwrotu kilku części

Zdesperowany hobbysta komputerowy prosi o pomoc po wydaniu 72 000 złotych na komputer, który nie działa, mimo zwrotu kilku części