To elektryczne BMW łączy sztukę, nowoczesną technologię i potrafi zmieniać wygląd

BMW pracuje nad projektem samochodu, będącym zarazem dziełem technologii i sztuki. Nawiązuje on do artystycznego konceptu BMW z numerkiem 12. z 1991 roku, który jest dziełem dr Esther Mahlangu, sławnej afrykańskiej malarki (pochodzącej z RPA). W odróżnieniu od wcześniejszych Art Cars, ten pojazd jest wyposażony w technologię e-ink i potrafi zmieniać kolory.

BMW i5, które zmienia kolory

W styczniu 2022 roku, BMW zaprezentowało prototyp pierwszego samochodu zmieniającego kolor. BMW iX Flow niemal w całości pokryte było ekranami e-ink, które potrafią zmieniać swój obraz dzięki przyłożonemu sygnałowi elektrycznemu. Dzięki temu mogło ono zmienić kolor lub wyświetlać dowolne wzory. BMW jednak nie poprzestało na jednym prototypie, oto najnowszy przykład dalszego rozwoju projektu Flow – BMW i5 Flow NOSTOKANA.

Elektryczne BMW i5 Flow NOSTOKANA. Źródło: BMW

Pojazd wykorzystuje 1349 segmentów ekranów e-ink, aby wyświetlać różne wzory i kolory. Nie jest nimi w całości pokryty – jak można zauważyć, zadaniem tego prototypu jest nawiązanie do 12. Art Car BMW, które jest pomalowane tradycyjnymi wzorami Ndebele. Wyświetlacze są tak rozmieszczone, aby bez trudu auto mogło upodobnić się do motoryzacyjnego dzieła sztuki BMW z 1991 roku.

Powiązane:Drugie życie starych opon. Powstaną z nich baterie do samochodów elektrycznych

W odróżnieniu jednak od pierwowzoru, obraz może podlegać zmianom. Technologia e-ink, zwana czasem e-papierem, jest obecna w popularnych czytnikach ebook i niektórych smartfonach. Wykorzystuje matrycę kapsułek elektro-reaktywnego tuszu, nie wymaga podświetlenia, a napięcie jest potrzebne jedynie do zmiany zawartości ekranu. Dzięki temu ekrany e-ink są niewiarygodnie wręcz oszczędne. Wyświetlenie nowego wzoru na wszystkich panelach tego BMW pochłania zaledwie 20 W mocy.

BMW i5 Flow NOSTOKANA i BMW 525i Flow Art Car z 1991 roku. Źródło: BMW

Zespołem, który odpowiada za projekt i5 Flow NOSTOKANA, kieruje Stella Clarke, inżynier ds. badań w dziale otwartych innowacji w BMW Group. Spotkała się ona z dr Esther Mahlangu, aby zaprezentować jej technologię e-ink i projekt nowego BMW. Artystka była pod wrażeniem, na tyle dużym, że mimo podeszłego wieku (obecnie ma 88 lat) wyraziła chęć nauki jazdy i poprowadzenia takiego pojazdu.

Inżynier Stella Clarke i artystka Esther Mahlangu. Źródło: BMW

Samochody zmieniające kolor na razie są jedynie ekspozycjami technologii, ew. pokazowymi dziełami sztuki. Ale prawdopodobnie to nasza niedaleka przyszłość. Zamiast decydować się na konkretny kolor jeszcze przed zakupem auta, będziemy mogli to zrobić, np. przyprowadzając świeży nabytek do garażu. A potem zmieniać go, gdy tylko zechcemy. Ekrany e-ink mogą też posłużyć do wyświetlania komunikatów drogowych lub (niestety) reklam bezpośrednio na karoserii pojazdów służbowych.

Czytniki e-booków w sklepie MediaExpert

Czytaj więcej:Rewolucja w autach elektrycznych? Sensacyjne, przypadkowe odkrycie w magazynowaniu energii elektrycznej

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.