futurebeat.pl NEWSROOM Drugie życie starych opon. Powstaną z nich baterie do samochodów elektrycznych Drugie życie starych opon. Powstaną z nich baterie do samochodów elektrycznych Startup z Chile opracował metodę recyklingu starych opon samochodowych, która pozwala przy okazji uzyskać surowiec do produkcji elementów nowych baterii litowo-jonowych do aut elektrycznych. motoArkadiusz Strzała2 stycznia 2024 1 Źrodło fot. Acton Crawford / Unsplashi Opony to element pojazdu, ulegający z reguły dość szybkiemu zużyciu. Po ich wymianie stare opony należy zutylizować i tutaj pojawia się pewien problem. Pozostawione same sobie mogą rozkładać się nawet przez setki lat. Spalić ich nie można, ponieważ spowoduje to emisję szkodliwych związków do atmosfery, takich jak np. sadza. A gdyby można było produkować z nich baterie do aut elektrycznych? To byłaby doskonała wiadomość. Baterie ze starych oponJak się okazuje, takie rozwiązanie jest bliżej niż myśimy. Startup pochodzący z Chile opracował technologię, która pozwala uzyskać ze starych opon surowiec niezbędny w produkcji nowych baterii. Nowatorska metoda stosuje na pewnym etapie procesu recyklingu opon zjawisko pirolizy, aby uzyskać tzw. twardy węgiel grafitowy, czyli składnik anody w ogniwach litowo-jonowych. Materiał ten jest gotowy do wykorzystania w przemyśle segmentu EV, przy produkcji baterii. Schemat procesu recyklingu startupu D-Phite. Źródło: D-Phite Warto trzymać kciuki za sukces startupu T-Phite. Połączenie recyklingu opon z produkcją baterii to rozwiązanie dwóch problemów za jednym zamachem. Z jednej strony pozbędziemy się stosów zużytego ogumienia, a z drugiej dzięki nowej technologii ogniwa mogą stać się tańsze. A to obecnie zdecydowanie najdroższy element samochodu elektrycznego, który stanowi spory kawałek jego łącznej ceny. Wymiana baterii kosztuje kilkadziesiąt tysięcy złotych, może być nawet nieopłacalna w aucie ze sporym przebiegiem. Każde rozwiązanie redukujące cenę ogniwa jest więc mocno pożądane. Zużyte opony mogą pomóc obniżyć koszt produkcji baterii. Źródło: Krish Parmar / Unsplash POWIĄZANE TEMATY: moto nowe technologie samochody elektryczne ekologia Arkadiusz Strzała Arkadiusz Strzała Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory. Czy minimalne wymagania starczą do odpalenia Stalkera 2? Odpowiedź może zaskoczyć Czy minimalne wymagania starczą do odpalenia Stalkera 2? Odpowiedź może zaskoczyć Nowa karta graficzna pod choinkę? Nvidia ostrzega przed niedoborami i wzrostem cen Nowa karta graficzna pod choinkę? Nvidia ostrzega przed niedoborami i wzrostem cen Komputery z AI nie przyspieszają pracy, ale Intel już wie, dlaczego Komputery z AI nie przyspieszają pracy, ale Intel już wie, dlaczego Microsoft subtelny jak zawsze. Przypomnienie o końcu wsparcia Windowsa 10 ciężko będzie przegapić Microsoft subtelny jak zawsze. Przypomnienie o końcu wsparcia Windowsa 10 ciężko będzie przegapić Fatalny upscaling i wymagane konto PSN potrafią skutecznie zepsuć zabawę. Recenzja techniczna LEGO Horizon Adventures Fatalny upscaling i wymagane konto PSN potrafią skutecznie zepsuć zabawę. Recenzja techniczna LEGO Horizon Adventures