PayPal ma kłopoty? Firma zwalnia pracowników

Jak podaje serwis Bloomberg, firma PayPal podjęła decyzję o zwolnieniu pracowników zajmujących się zarządzaniem ryzykiem i operacjami. Zredukowana została liczba stanowisk m.in. w Chicago, Omaha czy Nebrasce. Według zamieszczonych informacji nie jest to niestety koniec czystek w amerykańskim przedsiębiorstwie oferującym usługi płatnicze. Bloomberg dodaje, że władze PayPal planują zwolnić kolejne 80 osób pracujących w siedzibie firmy w San Jose w Kalifornii.

Powiązane:Nasza-Klasa, Gadu-Gadu i Blip. Opowieść o polskim Twitterze, który miał szansę na sukces, ale przepadł

Jak się okazuje, przedsiębiorstwo zatwierdziło owe cięcia etatów już w 2020 roku, jednak nastąpiły one dopiero teraz, gdy wzrost firmy wykazał oznaki spowolnienia i był w pierwszym kwartale tego roku najmniejszy od pięciu lat.

Powody zwolnień

Przyczyną tegoż spowolnienia okazał się brak dostępności niektórych produktów, spowodowany globalnym kryzysem w łańcuchu dostaw, a także fakt, że po złagodzeniu ograniczeń związanych z pandemią ludzie wrócili do zakupów w sklepach stacjonarnych.

Mimo że władze serwisu PayPal spodziewają się, iż odprawy związane ze zwolnieniami będą kosztować firmę ponad 100 mln dolarów, to w dłuższej perspektywie restrukturyzacja przyniesie korporacji oszczędności rzędu 260 mln dolarów w ciągu roku.

Nie tylko PayPal

Co ciekawe, przedsiębiorstwo to nie jest jedyną firmą technologiczną, która z powodu spowolnienia gospodarczego musi posunąć się do cięć etatów. Również tacy giganci, jak Microsoft, Meta czy NVIDIA, na własnej skórze odczuli problemy panujące na rynku.

Czytaj więcej:Pracownicy błagali Google, by nie wypuszczać chatbota AI Bard