Odwiedź nas na:
Ludzie z tzw. pokolenia Z nie są zbyt lojalnymi pracownikami. Wystarczy im znacznie mniej niedogodności w miejscu pracy, aby poszukać nowego zatrudnienia.
W konsekwencji niedawnego strajku okupacyjnego w firmie Google pracę straciło kolejne ponad 20 osób. Łączna liczba ludzi zwolnionych z powodu tego incydentu przekroczyła 50.
Po zakończeniu protestu okupacyjnego, Google zdecydowało się zakończyć umowę z 28 pracownikami.
14 tysięcy osób może pracowników Tesli może stracić pracę wskutek masowych zwolnień.
Przedsiębiorstwo zwolniło kierownika, gdyż nie chciał zgodzić się na stosowane w nim praktyki. Po prawie poł roku, firma napisała do niego z prośbą o podanie hasła do jego komputera.
Związek zawodowy Alphabet poinformował, że cały zespół odpowiedzialny za YouTube Music został zwolniony.
Mark Zuckerberg wskazał na przyczyny fali zwolnień w branży technologicznej. Według niektórych danych zlikwidowano nawet 240 tys. miejsc pracy. Takie firmy jak Google czy Microsoft dokonały redukcji mimo wysokich zysków.
Zamiast zwalniać pracowników, sam zrezygnował z części własnej pensji, aby cały zespół był kompletny.
Snap zapowiedział duże zwolnienia. Łącznie pracę straci 10% wszystkich zatrudnionych.
Google ogłosiło reorganizację głównych działów inżynieryjnych, odpowiedzialnych za produkty Pixel, Nest oraz Fitbit. Pracę straci w sumie około tysiąca osób.