Nowe złącze zasilania kart graficznych może zakończyć problem płonących wtyczek

Znany insider technologiczny zamieścił na swoim profilu X (dawniej Twitter) dokumentację nowego złącza zasilania kart graficznych GC-HPWR. To może być odpowiedź rynku na potrzebę opracowania bardziej niezawodnego środka transferu energii od niesławnego 12VHPWR. Jednak nowa technologia nie jest zbyt nowatorska, ponadto bazuje na specyficznym gnieździe lutowanym do płyty głównej.

GC-HPWR, czyli HPCE po liftingu

„Nowy” projekt złącza zasilania dla kart graficznych. Źródło: @momomo_us / X

Zacząłem od najważniejszego rysunku technicznego. Widać jak na dłoni, że ten standard zasilania wykorzystuje płytę główną w charakterze pośrednika i jest podobny do projektu ASUSa o nazwie prototypowej „Megalodon”. Zarówno GC-HPWR, jak i wspomniany prototyp, bazuje na znanym złączu HPCE, które można spotkać w serwerach oraz stacjach roboczych.

GC-HPWR to rozwojowa wersja HPCE.Źródło: ASUS / VideoCardz

GC-HPWR także jest inicjatywą ASUSa i również nie ma pewności, czy i jak ten standard przyjmie się u innych producentów. Wiadomo, że będzie mógł zapewnić zasilanie większą mocą, niż 600 W, jak w przypadku 12VHPWR, czy nowszego 12V-2x6. Nie ujawniono jeszcze, jak dużą moc będzie mógł przenieść GC-HPWR. Większa wytrzymałość złącza to gratka dla wymagających graczy, gdyż podkręcony RTX 4090 bez problemu potrafi przekroczyć 600 W.

Powiązane:Gracz tanio kupił kompletny PC do gier, ponieważ poprzedni właściciel postanowił „dotknąć trawy”

Nowy standard największy nacisk kładzie na gniazdo zasilania, które jest umieszczone na płycie głównej i spełnia jednocześnie dwie funkcje – zapewnia energię i stanowi dodatkowy punkt podparcia dla karty graficznej. Zawiera ono dwanaście styków sygnałowych i szesnaście prądowych (po dwa styki na każdą linię). „Wtyczka” zasilania w zasadzie nie istnieje, bo jest nią odpowiednio wycięty fragment płyty głównej karty graficznej z naniesionymi stykami.

Rysunek techniczny gniazda w płycie – rzut boczny. Źródło: ASUS / @momomo_us / X

Generalnie GC-HPWR wydaje się być solidnym rozwiązaniem i można odnieść wrażenie, że faktycznie zdoła zapewnić mocne zasilanie i nie będzie sprawiał problemów. Pod warunkiem jednak, że podobnie wytrzymałe będzie doprowadzenie energii od zasilacza do płyty głównej. W prototypowych płytach głównych ASUSa z tego typu złączem mogliśmy zauważyć, że na samym dole, z tyłu płyty znajduje się gniazdo 12VHPWR i trzy 8-pinowe złącza, więc chyba nie tędy droga.

Karty graficzne RTX 40 znajdziesz na Allegro

Zasilanie coraz potężniejszych, topowych kart graficznych stanowi problem i wymaga zmiany podejścia oraz nowych standardów złącz. Nie tylko Nvidia ma na tym polu kłopoty, to zdarza się też w Radeonach od AMD (choć w tym przypadku awarie mają nieco inne podłoże). Być może GC-HPWR na długi czas pozwoli zapomnieć o dymiących wtyczkach zasilania albo przeniesie takie efekty specjalne w inne miejsce, gdzie problem nie będzie aż tak wyraźny.

Czytaj więcej:YouTuber zamawia „Kartę graficzną do gier 8K” za 100 USD od Wish i dostaje 1 FPS w Cyberpunk 2077

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.