futurebeat.pl NEWSROOM Największe lotnisko świata już powstaje. Będzie to całe aerotropolis z sześcioma pasami startowymi Największe lotnisko świata już powstaje. Będzie to całe aerotropolis z sześcioma pasami startowymi Arabia Saudyjska rozpoczęła przebudowę Międzynarodowego Portu Lotniczego Króla Chalida w Rijadzie, które do 2030 ma stać się centrum globalnego lotnictwa komercyjnego, obsługując 120 milionów pasażerów rocznie. newsKrystian Łukasik8 marca 2024 2 Źrodło fot. Foster + Partnersi Arabia Saudyjska, znana ze swych ogromnych i ambitnych projektów budowlanych, właśnie rozpoczęła realizację swojego megaprojektu, który ma na celu przekształcić kraj w globalny hub lotniczy. Będzie to nic innego, jak budowa lotniska o największej przepustowości pasażerów i cargo na świecie. Powiązane:Starlinki, Perseidy i inne cuda. To zobaczymy na polskim niebie w 2025 roku Nowy port lotniczy, o łącznej powierzchni 57 kilometrów kwadratowych, nazwany King Salman International Airport, ma stać się całym miastem, skoncentrowanym na lotnictwie, z sześcioma pasami startowymi, terminalem pasażerskim o powierzchni 2,5 kilometrów kwadratowych, hotelami oraz centrum logistycznym. Już w 2030 roku lotnisko ma być w stanie obsłużyć 120 milionów pasażerów rocznie, a do 2050 roku liczba ta ma wzrosnąć do 185 milionów. Cały kompleks stworzy również około 100 tysięcy nowych miejsc pracy w regionie. Źródło: Arabian Business Na całym terenie lotniska, poza infrastrukturą lotniczą, powstaną również liczne dzielnice mieszkaniowe i rekreacyjne, zajmujące 12 kilometrów kwadratowych. Projekt będzie bowiem nawiązywał do koncepcji „aerotropolis” – miasta skupionego wokół ogromnego portu lotniczego, stanowiącego centrum transportowe, gospodarcze i społeczne. Za wizje modelu pola lotniskowego odpowiada renomowana pracownia architektoniczna Foster + Partners, której celem jest zaprojektowanie obiektu o najwyższej, platynowej certyfikacji ekologicznej LEED. Prace budowlane powierzono natomiast brytyjskiej firmie Mace. Budowa lotniska szacowana jest na 500 miliardów dolarów. Inwestycja ta wpisuje się w ambitne plany Arabii Saudyjskiej, by do 2030 roku Rijad stał się jednym z 10 najważniejszych ośrodków gospodarczych na świecie. To ogromne lotnisko ma również pomóc w zapewnieniu zatrudnienia dla rosnącej populacji miasta, która według szacunków, za 6 lat może osiągnąć ponad 10 milionów mieszkańców. Choć szczegóły dotyczące linii lotniczych, które będą operować z tego gigantycznego portu, nie są jeszcze znane, możemy się spodziewać, że Arabia Saudyjska po budowie tego aeroportu, znacząco wzmocni swoją pozycję, stając się jedną z dziesięciu największych gospodarek miejskich na świecie i utoruje sobie drogę do dalszego rozwoju w przyszłości. Czytaj więcej:Ile trwa podróż na Jowisza? POWIĄZANE TEMATY: nauka samoloty transport Krystian Łukasik Krystian Łukasik Zawodowo skupia się na pisaniu wiadomości ze świata elektroniki oraz tłumaczeń opisów i instrukcji produktów specjalistycznych. Pasja do nowoczesnych technologii komputerowych oraz gamingu pozwala mu być ciągle na bieżąco z ewoluującymi trendami w tych dziedzinach. Jego zamiłowanie do języka angielskiego stało się fundamentem decyzji o podjęciu i ukończeniu studiów z filologii angielskiej. Amazon ma już milion pracowników-robotów. Ludzie muszą liczyć się z utratą miejsc pracy Amazon ma już milion pracowników-robotów. Ludzie muszą liczyć się z utratą miejsc pracy Xbox Series S na kolanach przed Switchem 2? Sekret tkwi w DLSS Xbox Series S na kolanach przed Switchem 2? Sekret tkwi w DLSS Ten tablet przekonał mnie, że już nie potrzebuję laptopa. Recenzja Huawei MatePad Pro 12.2” 2025 Ten tablet przekonał mnie, że już nie potrzebuję laptopa. Recenzja Huawei MatePad Pro 12.2” 2025 „Dziadek ma lepsze parametry ode mnie”: Senior chce dać wnukowi komputer do gier, który jest naprawdę dobry „Dziadek ma lepsze parametry ode mnie”: Senior chce dać wnukowi komputer do gier, który jest naprawdę dobry YouTuber pozwala swojemu synowi wybrać, którego handhelda chce - jego decyzja pokazuje, że sprzęt często nie jest najważniejszy YouTuber pozwala swojemu synowi wybrać, którego handhelda chce - jego decyzja pokazuje, że sprzęt często nie jest najważniejszy