Microsoft chce przejąć ChatGPT za szalone pieniądze

Microsoft, który przez ostatnich kilka lat sporo zainwestował w rozwój chatbota ChatGPT, planuje kolejne inwestycje w sztuczną inteligencję. Gigant zamierza zwiększyć udziały w firmie OpenAI do 49% i wyda na to łącznie 10 mld dolarów.

nauka
Marek Pluta11 stycznia 2023
17
Źrodło fot. Unsplash | Matthew Manuel
i

ChatGPT to idealny przykład tego, jak sztuczna inteligencja może pomagać nam w codziennym życiu. Opracowane przez firmę OpenAI narzędzie zdobywa popularność, oferując użytkownikom rozbudowane możliwości tworzenia oraz wyszukiwania treści. Są one tak duże, że wzbudziły już niepokój firmy Google, która chce skopiować chatbota.

Potencjał tego narzędzia dostrzega też Microsoft, który jest jednym z większych inwestorów w OpenAI. W 2019 roku koncern zainwestował w tę firmę miliard dolarów, ale wkrótce zamierza znacznie podwyższyć tę kwotę. Jak donosi Semafor, Microsoft planuje zwiększyć swe udziały w firmie do 49% i przeznaczy na ten cel 10 mld dolarów. Do momentu zwrotu inwestycji będzie otrzymywał 75% zysków osiąganych przez OpenAI. Twórca chatbota zachowa 2% udziałów, natomiast kolejne 49% będzie należało do pozostałych inwestorów.

Informacja o zakupie udziałów zbiegła się w czasie z doniesieniami o planach Microsoftu dotyczących włączenia ChatGPT do pakietu Office oraz wyszukiwarki Bing. Oznacza to, że gigant z Redmond ma już bardzo konkretne plany dotyczące wykorzystania narzędzia w swoich usługach.

Microsoft chce wykorzystać ChatGPT

Na ten moment nie wiadomo, czy transakcja została sfinalizowana. Semafor twierdzi jednak, że potencjalni inwestorzy jakiś czas temu otrzymali warunki umowy, zaś jej domknięcie zaplanowano na koniec 2022 roku. Zarówno Microsoft, jak i OpenAI odmówiły komentarza w tej sprawie.

Dla OpenAI umowa z Microsoftem może być bardzo korzystna, gdyż obecnie firma traci pieniądze za każdym użyciem chatbota. Nie są to wprawdzie duże koszty, ale gdy pomnożymy je przez liczbę użytkowników, może się uzbierać niezła kwota. Wynikają one głównie z opłat dla Microsoftu za korzystanie z chmury Azure, na której działa chatbot. Gdyby więc umowa doszła do skutku, opłaty mogłyby zniknąć i dzięki temu wzrosłyby zyski przedsiębiorstwa.

Microsoft chce przejąć ChatGPT za szalone pieniądze - ilustracja #1
Cortana może zarządzać naszą pocztą. Źródło: Microsoft

Microsoft nie od dziś interesuje się sztuczną inteligencją, inwestując niemałe kwoty w jej rozwój. Przykładem tego była np. zapomniana już dziś Cortana wprowadzona w systemie Windows 10, będąca głosowym asystentem o sporych możliwościach.

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

Marek Pluta

Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.

PSSR przegrywa z DLSS i FSR, ale to dopiero początek drogi rozwoju, którą powinno podążyć Sony

PSSR przegrywa z DLSS i FSR, ale to dopiero początek drogi rozwoju, którą powinno podążyć Sony

Samsung Galaxy Z Flip 7 może rzeczywiście doczekać się dużej zmiany w specyfikacji

Samsung Galaxy Z Flip 7 może rzeczywiście doczekać się dużej zmiany w specyfikacji

Nvidia pokaże tylko najmocniejsze karty graficzne na CES 2025; na resztę trochę poczekamy

Nvidia pokaże tylko najmocniejsze karty graficzne na CES 2025; na resztę trochę poczekamy

Jedna opcja grafiki we Flight Simulator 2024 zmienia grę nie do poznania; warto eksperymentować

Jedna opcja grafiki we Flight Simulator 2024 zmienia grę nie do poznania; warto eksperymentować

Hobbysta całkowicie demontuje PS5 Pro i pokazuje, jak fajnie może wyglądać „PlayStation PC”

Hobbysta całkowicie demontuje PS5 Pro i pokazuje, jak fajnie może wyglądać „PlayStation PC”