Nowe zdjęcie z teleskopu Webba - Jowisz jak żywy

Niedawno opublikowano zdjęcie wykonane z teleskopu Jamesa Webba, które ukazuje fragment kosmosu z wieloma odległymi galaktykami. Obraz ten zachwyca swoją dokładnością i dowodzi, że ten niezwykle zaawansowany sprzęt wyposażony w czułe i delikatne instrumenty pozwoli znacznie lepiej zbadać i zrozumieć otaczający nas wszechświat. Teleskop skupia się co prawda na dalekich galaktykach i gwiazdach, jednak wykonał także zdjęcie obiektu znajdującego się w sąsiedztwie naszej planety, a mianowicie Jowisza.

Jowisz widziany okiem teleskopu Jamesa Webba

Po lewej: Jowisz w centrum oraz jego księżyce Europa, Thebe i Metis widziane przez filtr 2,12 mikrona instrumentu NIRCam Kosmicznego Teleskopu Jamesa Webba. Po prawej: Jowisz oraz Europa, Thebe i Metis widziane są przez filtr 3,23 mikrona instrumentu NIRCam. Źródło: blog.nasa.gov

Jowisz i niektóre z jego księżyców widoczne przez filtr NIRCam 3,23 mikrona. Źródło: blog.nasa.gov

NASA opublikowała kilka intrygujących zdjęć Jowisza, podkreślając zdolność teleskopu Jamesa Webba do badania celów znajdujących się znacznie bliżej domu. Fotografie największej planety w Układzie Słonecznym zostały wykonane podczas okresu uruchamiania Webba, kiedy to członkowie zespołu misji kalibrowali i sprawdzali cztery instrumenty naukowe obserwatorium oraz inne systemy. Zdjęcia te są bardzo szczegółowe i uchwyciły pasma chmur olbrzymiej planety, jej słynną Wielką Czerwoną Plamę, a nawet niektóre z jej mniej widocznych pierścieni. Na zdjęciach można zaobserwować również kilka księżyców, w tym Europę, która pod swoją lodową powłoką skrywa ogromny ocean.

Przyszłe badania

Webb, który wystartował 25 grudnia 2021 roku, został zaprojektowany, aby zagłębić się w przeszłość wszechświata, badając pierwsze gwiazdy i galaktyki. Astronomowie będą go jednak używać także do obserwowania różnych kosmicznych obiektów i zjawisk – w tym niektórych w naszym Układzie Słonecznym. Na temat zdjęcia Jowisza wypowiedziała się Stefanie Milam, zastępca naukowca projektu Webb ds. nauki planetarnej:

Czytaj więcej:Pożółkłe dokumenty w prywatnym garażu i inżynierowie na emeryturze. Naprawa Voyagera 1 to dla NASA spore wyzwanie

Adam Adamczyk

Adam Adamczyk

Pisaniem zajmuje się zawodowo od 2013 roku. W 2021 roku dołączył do GRYOnline.pl, gdzie poza tematyką gamingową zajmuje się informacjami stricte technologicznymi. Współpracował z największymi sklepami muzycznymi w Polsce, tworząc artykuły związane z instrumentami i ogólnie pojętym udźwiękowieniem. Grami komputerowymi interesuje się od dziecka. Poza tym jego zainteresowania obejmują grę na gitarze, komponowanie muzyki oraz sporty siłowe.