Plama na Słońcu wielkości planety celuje w nas - możliwa burza słoneczna

Naukowcy zaobserwowali dużą plamę na powierzchni Słońca, która jest zwrócona w kierunku Ziemi. Wywołany rozbłysk może być wystarczająco silny, by spowodować odczuwalne skutki.

nauka
Arkadiusz Strzała23 czerwca 2022
18

Fot. powyżej: NASA

Sezon burzowy w pełni, ale ciemne chmury i pioruny to nie jedyne zjawiska, jakie możemy zaobserwować. Istnieje wysokie prawdopodobieństwo wystąpienia innego rodzaju burzy – magnetycznej. Naukowcy zauważyli plamę słoneczną wielkości planety, która „celuje” prosto w Ziemię. Niekorzystny rozwój wypadków w tym przypadku może zaowocować problemami z komunikacją i działaniem niektórych urządzeń.

Burza magnetyczna jest prawdopodobna

Obiekt nazywa się AR3038 i jest obecnie zwrócony w stronę naszej planety. Dodatkowo pod koniec weekendu podwoił swoje rozmiary. Plamy na słońcu powiązane są z silnymi, lokalnymi zakłóceniami pola magnetycznego. A te z kolei mogą wywołać rozbłysk słoneczny, czasem połączony z wyrzutem masy koronalnej.

Plama na Słońcu wielkości planety celuje w nas - możliwa burza słoneczna - ilustracja #1
Plama AR3038 na mapie Słońca. Źródło: NASA

Sam rozbłysk jest potężną eksplozją energii, generującą fale elektromagnetyczne (od gamma po radiowe) i strumień cząstek (głównie elektrony, protony i jony). Gdy emisja ta dotrze do Ziemi, może powodować zakłócenia magnetosfery, co jest nazywane burzą słoneczną. Bywa, że zakłócona zostaje praca niektórych urządzeń elektronicznych, w szczególności związanych z bezprzewodową komunikacją.

Zorze polarne i zakłócenia komunikacji

Wizualnym objawem zjawiska są na ogół zorze polarne, występujące tym dalej na południe, im silniejsza jest emisja. Plama słoneczna AR3038 w tej chwili mogłaby wywołać rozbłysk klasy M, czyli tylko o stopień słabszy od najpotężniejszego X.

Na szczęście nie każda plama słoneczna prowadzi do emisji niebezpiecznego promieniowania. Inaczej być może nie bylibyśmy w takim stadium rozwoju technologii elektronicznej jak obecnie.

POWIĄZANE TEMATY: nauka kosmos NASA

Arkadiusz Strzała

Arkadiusz Strzała

Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory.

Język arabski przechodzi internetową rewolucję. To jedno z najciekawszych zjawisk socjolingwistycznych stulecia

Język arabski przechodzi internetową rewolucję. To jedno z najciekawszych zjawisk socjolingwistycznych stulecia

Ten smartfon ma wszystko, jest dostępny za rozsądne pieniądze, a do tego wygląda jak milion dolarów

Ten smartfon ma wszystko, jest dostępny za rozsądne pieniądze, a do tego wygląda jak milion dolarów

Majsterkowicz odtworzył GLaDOS z Portala łącząc AI i zamiłowanie do robotyki, wygrał tym konkurs Nvidii

Majsterkowicz odtworzył GLaDOS z Portala łącząc AI i zamiłowanie do robotyki, wygrał tym konkurs Nvidii

Twój iPhone Cię nie obudzi, dosłownie. Budzik w smartfonie Apple szwankuje przez wadliwe oprogramowanie

Twój iPhone Cię nie obudzi, dosłownie. Budzik w smartfonie Apple szwankuje przez wadliwe oprogramowanie

Wynalazca stworzył podgrzewacz solarny, który ma produkować 3000 litrów ciepłej wody bez użycia prądu

Wynalazca stworzył podgrzewacz solarny, który ma produkować 3000 litrów ciepłej wody bez użycia prądu