Wolność słowa wg. Elona Muska; tureccy opozycjoniści mogą być cenzurowani na Twitterze

Wybory w Turcji są obecnie jednym z najważniejszych tematów na świecie. Twitter postanowił zaingerować i ograniczyć dostęp do treści publikowanych przez opozycjonistów.

rozrywka
Agnieszka Adamus15 maja 2023
Źrodło fot. Unsplash | Joshua Hoehne
i

Wczoraj odbyła się pierwsza tura wyborów prezydenckich w Turcji. Jest to niezwykle istotne wydarzenie nie tylko dla tego kraju, ale również dla całego świata. Obecny obóz rządzących postanowił skorzystać z potęgi mediów społecznościowych i wystosował do Twittera, prośbę o ocenzurowanie treści publikowanych przez opozycję. Jak się okazuje, Elon Musk chętnie ją zrealizował. Rodzi się więc pytanie. Gdzie jest ta legendarna wolność słowa, którą miała się szczycić platforma?

Właściwie nie ma żadnej oficjalnej informacji na temat tego, ile kont zostało ocenzurowanych. Oficjalny komunikat Twittera mówi bowiem o tym, że „ograniczył dostęp do wybranych treści”

{tweet}1657219168863756288{tweet}

Serwis Insider poprosił o analizę sytuacji dr Tugrulcana Elmasa z Indiana University Bloomington, który specjalizuje się w manipulacjach w mediach społecznościowych.

  1. Doktor przyznał, że sam był świadkiem tureckiej „cenzury”. Obserwował bowiem sześć kont, które zostały zawieszone na prośbę obozu rządzącego.
  2. Ograniczenia nałożone zostały na konta krytykujące władze w Turcji. Jednocześnie na Twitterze nadal funkcjonują jednak konta dyskredytujące opozycjonistów.
  3. Pozostałe media społecznościowe, takie jak np. Facebook, nie zdecydowały się na ten sam ruch co Twitter.
  4. Ten ruch najprawdopodobniej nie wpłynie na wyniki wyborów.

Na problem z cenzurą zwrócili uwagę między innymi przedstawiciel stanu Kalifornia Adam Schiff oraz felietonista Bloomberga Matt Yglesias. Drugi ze wspomnianych mężczyzn w swoim wpisie oznaczył samego Elona Muska i o dziwo doczekał się odpowiedzi. Nie ma co ukrywać, że CEO Twittera dość agresywne zareagował na niewygodny temat.

Upadłeś na głowę Yglesias? Wybór polega na całkowitym zabiciu wolności na Twitterze lub ograniczeniu dostępu do niektórych wpisów. Którą wersję wolisz?

Sama reakcja Muska oraz to, że przychylił się do prośby tureckiego rządu nie powinny specjalnie dziwić. SpaceX, czyli firma należąca do biznesmena, pomogła niedawno tureckiemu rządowi w wystrzeleniu satelity obserwacyjnego. Obydwie strony mogą zatem łączyć wspólne interesy, lecz na ten moment nie wiemy z czego wynikała powyżej opisana sytuacja.

Agnieszka Adamus

Agnieszka Adamus

Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.

7 kluczowych ustawień w smartfonach Samsunga, które warto znać

7 kluczowych ustawień w smartfonach Samsunga, które warto znać

Czy minimalne wymagania starczą do odpalenia Stalkera 2? Odpowiedź może zaskoczyć

Czy minimalne wymagania starczą do odpalenia Stalkera 2? Odpowiedź może zaskoczyć

Nowa karta graficzna pod choinkę? Nvidia ostrzega przed niedoborami i wzrostem cen

Nowa karta graficzna pod choinkę? Nvidia ostrzega przed niedoborami i wzrostem cen

Komputery z AI nie przyspieszają pracy, ale Intel już wie, dlaczego

Komputery z AI nie przyspieszają pracy, ale Intel już wie, dlaczego

Microsoft subtelny jak zawsze. Przypomnienie o końcu wsparcia Windowsa 10 ciężko będzie przegapić

Microsoft subtelny jak zawsze. Przypomnienie o końcu wsparcia Windowsa 10 ciężko będzie przegapić