To będzie tajna broń Xboksa? Microsoft ujawnia model AI, który może odmienić gaming

Microsoft zaprezentował jeden z pierwszych modeli sztucznej inteligencji przeznaczonej dla rozwoju interaktywnej rozgrywki. World and Human Action Model, czyli w skrócie WHAM, został nazwany „Muse”. Jego zadaniem jest analizowanie do tej pory wydanych gier pod wieloma aspektami i wspomaganie twórców w tworzeniu nowych tytułów. Zdaniem Phila Spencera, ma być również używany do ulepszania klasycznych gier i przenoszenia ich na nowoczesne konsole.

WHAM, czyli Muse

Oficjalna informacja podana przez Microsoft opowiada o procesie tworzenia Muse i o zakresie możliwości, jakie posiada. Sztuczna inteligencja została wytrenowana na podstawie zebranych danych z gry Bleeding Edge stworzonej przez studio Ninja Theory. Do nauki model potrzebował ponad miliard obrazów i akcji kontrolera, co odpowiada ponad 7 latom ciągłej rozgrywki człowieka.

Powiązane:Nawet 4 terabajty VRAM? Nowa technologia od SanDisk może na to pozwolić

Artykuł Microsoftu pokazuje, jak zmieniała się efektywność AI podczas procesu treningu. Na przykładzie odrobiny danych rozgrywki (tzw. metoda ground thruth), czyli sekundy gameplayu i 8 sekund danych wejściowych z kontrolera, Muse miał za zadanie wykreować dłuższy fragment. Na początku nauki efekty były mizerne, a animacja niestabilna – obraz po chwili rozmywał się.

Po dostarczeniu znacznie większej ilości danych, AI potrafiło wygenerować całkiem przyzwoity film. Patrząc na niego, można uwierzyć, że przedstawia kilka sekund rozgrywki prawdziwego gracza. To właśnie ma być jedno z głównych zadań Muse – tworzenie nowych elementów gier, fragmentów rozgrywki, co ma być inspiracją dla grafików i animatorów.

Przed sztuczną inteligencją jest jeszcze długa droga, ponieważ póki co może tworzyć nagrania o rozdzielczości zaledwie 300 x 180 pikseli. Jednakże, w planach jest dalsze zwiększanie jakości, a także rozszerzenie działania na pozostałą zawartość gry Bleeding Edge. Aby wspomóc projekt w rozwoju, Microsoft udostępnia próbki danych i pliki wykonawcze WHAM innym twórcom.

Czytaj więcej:Po DLSS i ray tracingu nadchodzi nowa technologia Nvidii. Gry będą jeszcze piękniejsze, nawet na starszym sprzęcie

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!