Teleskop wart 11 mld USD w końcu działa

Teleskop Jamesa Webba w końcu działa. Pierwsze zdjęcia mają zostać opublikowane 12 lipca.

nauka
Adam Adamczyk22 czerwca 2022
45

źródło: YouTube | NASA

W ostatnim czasie wielu miłośników astronomii żyło informacjami dotyczącymi startu teleskopu Jamesa Webba, a raczej ciągłego przesuwania daty wyniesienia go na orbitę. Po udanym wystrzeleniu tego największego kosmicznego teleskopu 25 grudnia 2021 roku, zespół naukowców rozpoczął długi proces przenoszenia go na docelową pozycję orbitalną, rozkładania jego instrumentów i – gdy wszystko się udało – kalibrowania kamer oraz czujników na pokładzie. Po długim czasie oczekiwania dowiedzieliśmy się, że warte fortunę urządzenie w końcu działa.

Pierwsze zdjęcia

NASA planuje opublikować pierwsze zdjęcia wykonane przez Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba 12 lipca 2022 roku. Wyznaczą one początek nowej ery w astronomii. Webb – największy teleskop kosmiczny, jaki kiedykolwiek zbudowano – zacznie zbierać dane naukowe, które pomogą odpowiedzieć na pytania dotyczące najwcześniejszych momentów istnienia Wszechświata i pozwolą astronomom badać egzoplanety w sposób bardziej szczegółowy niż kiedykolwiek wcześniej. Aby mieć pewność, że ten najcenniejszy z teleskopów jest gotowy do pracy, potrzeba było prawie ośmiu miesięcy podróży, ustawiania, testowania i kalibracji.

Przygotowania do pracy

Pierwszym zadaniem podczas trwającej miesiąc podróży Webba do miejsca docelowego na orbicie było rozłożenie teleskopu – począwszy od otwarcia osłony przeciwsłonecznej, która pomaga w chłodzeniu teleskopu, przez wyrównanie zwierciadeł i włączenie czujników. Po otwarciu osłony słonecznej zespół naukowców rozpoczął monitorowanie temperatury czterech kamer i spektrometrów na pokładzie, czekając, aż jej wartość będzie wystarczająco niska, by można było rozpocząć testowanie każdego z 17 różnych trybów, w jakich mogą pracować instrumenty.

Kamery na Webbie schłodziły się tak, jak przewidzieli to inżynierowie, a pierwszym instrumentem, który został włączony przez zespół, była kamera bliskiej podczerwieni – NIRCam. Została ona zaprojektowana do badania słabego światła podczerwonego, wytwarzanego przez najstarsze gwiazdy lub galaktyki we Wszechświecie. Kiedy urządzenie schłodziło się do temperatury minus 280 stopni Fahrenheita (około -173.3°C), było wystarczająco zimne, aby zacząć wykrywać światło odbijające się od segmentów zwierciadła Webba i stworzyć pierwsze obrazy teleskopu.

Przyszłość Webba

Teleskop wart XXXX mld USD w końcu działa - ilustracja #1
Źródło: Unsplash | Shot by Cerqueira

12 lipca NASA planuje opublikować zestaw obserwacji, które zilustrują możliwości Webba. Pokażą one piękno obrazów wykonanych przez teleskop, a także dadzą astronomom prawdziwy przedsmak jakości danych, które otrzymają.

Po 12 lipca Kosmiczny Teleskop Jamesa Webba rozpocznie pełnoetatową pracę w ramach misji naukowej. Szczegółowy harmonogram na najbliższy rok nie został jeszcze opublikowany, ale astronomowie z całego świata pewnie z niecierpliwością czekają na pierwsze dane z najpotężniejszego teleskopu kosmicznego, jaki kiedykolwiek zbudowano. Co ciekawe, na pokładzie Webba pozostało więcej paliwa, niż początkowo zakładali naukowcy, dzięki czemu urządzenie będzie mogło pracować dłużej, niż przez szacowane wstępnie 10 lat.

POWIĄZANE TEMATY: nauka kosmos NASA

Adam Adamczyk

Adam Adamczyk

Pisaniem zajmuje się zawodowo od 2013 roku. W 2021 roku dołączył do GRYOnline.pl, gdzie poza tematyką gamingową zajmuje się informacjami stricte technologicznymi. Współpracował z największymi sklepami muzycznymi w Polsce, tworząc artykuły związane z instrumentami i ogólnie pojętym udźwiękowieniem. Grami komputerowymi interesuje się od dziecka. Poza tym jego zainteresowania obejmują grę na gitarze, komponowanie muzyki oraz sporty siłowe.

Nowy przeciek daje nam wgląd w specyfikację jednej z kart graficznych Intel Arc Battlemage

Nowy przeciek daje nam wgląd w specyfikację jednej z kart graficznych Intel Arc Battlemage

Google może iść w ślady Apple i połączyć ChromeOS i Androida w jeden system

Google może iść w ślady Apple i połączyć ChromeOS i Androida w jeden system

Kolejny krok w stronę Steam Decka 2? SteamOS otrzymał wsparcie dla DLSS 3

Kolejny krok w stronę Steam Decka 2? SteamOS otrzymał wsparcie dla DLSS 3

Nvidia może zalać rynek nowymi kartami graficznymi. 5 modeli z rodziny RTX 5000 ma pojawić się w najbliższych miesiącach

Nvidia może zalać rynek nowymi kartami graficznymi. 5 modeli z rodziny RTX 5000 ma pojawić się w najbliższych miesiącach

Czy hashtagi działają na Bluesky? Sprawdzamy i odpowiadamy

Czy hashtagi działają na Bluesky? Sprawdzamy i odpowiadamy