Takich rękawiczek jeszcze nie było, inspirowali się ośmiornicą

Od wielu lat ludzie starają się zgłębić podwodny świat, z bardzo różnych powodów – od badań archeologicznych aż po zwykłe wyprawy dla zabawy. Niestety ludzkie ciało nie jest przystosowane do pracy pod wodą, co mocno ogranicza nasze możliwości. Aby temu zaradzić, zespół naukowców pod kierownictwem Michaela Bartletta przedstawił projekt rękawicy inspirowanej mackami ośmiornicy – Octa-Glove. W założeniu ma ona pomóc przy chwytaniu przedmiotów, których nie jesteśmy w stanie ścisnąć.

Ręce prawie jak macki ośmiornicy? Źródło: Techxplore.

Jak donosi portal Techxplore, projekt oparty jest na innowacyjnym systemie detektorów i przyssawek podobnych do tych, które posiada ośmiornica. Podczas zbliżania dłoni do przedmiotu aktywuje się czujnik, który uruchamia mechanizm w rękawicy. Warto zaznaczyć, że każda przyssawka ma własny system czujników zbliżeniowych. Dzięki temu możliwe jest chwytanie zarówno całą dłonią, jak i poszczególnymi palcami, co ułatwia manipulowanie przedmiotami o różnym rozmiarze.

Dużą rolę w całym projekcie odegrały również materiały, z których została wykonana rękawica. Szerokie krawędzie przyssawek powstały z gumy, na którą nałożono cienką warstwę spoiwa. W wyniku tego udało się stworzyć szczelne połączenie, które gwarantuje dobrą przyczepność. Jak twierdzi autor projektu:

Testy rękawicy Octa-Glove. Źródło: Alex Parrish dla Virginia Tech

Jeśli twórcy projektu poradzą sobie ze wszystkimi jego problemami, to w przyszłości ten wynalazek może stać się pomocny – nie tylko podczas prac pod wodą. Jak przewidują naukowcy, możliwe będzie wykorzystanie go również w takich dziedzinach, jak archeologia, robotyka lub opieka zdrowotna.

Kamil Cuber

Kamil Cuber

Z GRYOnline.pl związał się w 2022 roku, jest autorem tekstów o tematyce sprzętowej. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczynał jeszcze w gimnazjum, biorąc udział w konkursach organizowanych przez producentów z branży elektronicznej. Następnie przy okazji zakupu nowego komputera zainteresował się sprzętem, stopniowo coraz lepiej poznając rynek komputerowy. Zagorzały fan komputerów i gier single-player, choć nie odrzuci też zaproszenia do gry w szachy oraz Foxhole’a.