futurebeat.pl NEWSROOM Smartfony nie są Waszymi przyjaciółmi. Z ewolucyjnego punktu widzenia to pasożyty Smartfony nie są Waszymi przyjaciółmi. Z ewolucyjnego punktu widzenia to pasożyty Smartfony miały być pomocnikami, ale coraz częściej kojarzą się z pasożytami – żywią się naszą uwagą, czasem i danymi. Naukowcy pokazują, że relacja człowieka z technologią zaczyna przypominać nie współpracę, a wyzysk. techJulia Sobasz5 czerwca 2025 1 Źrodło fot. Adrien/Unsplash.comi Spis treści:Pasożyty nowej eryTelefon kontra użytkownikSamokontrola to za mało Smartfony od lat ułatwiają kontakt z bliskimi, zapewniają szybkie wyszukiwanie informacji czy też bardziej ogólnie – sprawiają, że nasza codzienność jest lżejsza. Ale coś poszło nie tak. Dziś telefony nie tylko „pomagają”, a podsuwają nam dopaminowe bodźce, śledzą nasze nawyki, dostosowują reklamy i zachęcają do przewijania w nieskończoność. Naukowcy twierdzą: smartfony to nie narzędzia, to pasożyty. Pasożyty nowej eryProfesorowie z Australian National University, m.in. Rachael L. Brown, twierdzą, że nasze relacje z telefonami coraz bardziej przypominają te pasożytnicze. W swoim artykule opublikowanym w Australasian Journal of Philosophy argumentują, że ta technologia, mimo początkowych korzyści, zaczęła funkcjonować przede wszystkim jako narzędzia działające na szkodę użytkowników. Powiązane:Baterie litowe są coraz częściej przyczyną pożarów; jak zapobiegać podpaleniom ogniw Podobnie wyglądał początek naszej przygody ze smartfonami. Urządzenia mobilne ułatwiły życie: komunikację, dostęp do informacji, nawigację. Często mówiono o nich jako o „przedłużeniu umysłu”, ale – jak zauważają autorzy analizy – relacja ta z czasem uległa degeneracji. Telefon kontra użytkownikWspółczesny smartfon to urządzenie zaprojektowane tak, by zatrzymać użytkownika przy ekranie jak najdłużej. Mechanizmy znane z hazardu, dopaminowe pętle, rekomendacje treści i reklamy personalizowane na podstawie danych behawioralnych – to wszystko służy utrzymaniu Waszej uwagi. „Objawy” są też coraz lepiej udokumentowane: zaburzenia koncentracji, problemy ze snem, osłabienie relacji międzyludzkich, wzrost poziomu lęku i depresji. A mimo to trudno zrezygnować z telefonu, bo został niemal zintegrowany z codziennością – od pracy, przez rozrywkę, po dostęp do usług publicznych. To jakby pasożyt zagnieździł się nie w ciele, ale w strukturach społecznych. Samokontrola to za małoW naturze istnieje mechanizm obronny przed pasożytnictwem – żywiciele potrafią wykryć wyzysk i się go pozbyć. Problem w tym, że w relacji ze smartfonami nadzór ten działa kiepsko. Choć możemy próbować walczyć na własną rękę: ograniczać czas ekranowy, usuwać aplikacje, robić „cyfrowe detoksy” – badacze z ANU przekonują, że realna zmiana wymaga działań zbiorowych. Potrzebne są systemowe ograniczenia funkcji uzależniających, zakazy śledzenia danych bez zgody użytkownika i obostrzenia wobec praktyk gigantów technologicznych. Przykłady takich działań już się pojawiają, np. zakaz korzystania z mediów społecznościowych dla niepełnoletnich w Australii. Przecież nie chodzi o to, żeby wyrzucić smartfony przez okno, tylko żeby odzyskać nad nimi kontrolę i zacząć rozpoznawać, kiedy stają się „pasożytem”. Czytaj więcej:Technologia kradnie Twój czas w sposób, z którego możesz nie zdawać sobie sprawy POWIĄZANE TEMATY: tech nauka smartfony Julia Sobasz Julia Sobasz Z wykształcenia dziennikarka, z powołania metińczyk. Pasja do pisania pojawiła się u niej gdzieś między kartkowaniem starego numeru czasopisma „Przekrój“ a zarywaniem nocy na czytaniu reportaży Wydawnictwa Czarne. Oprócz grania w MMO-rpgi kolekcjonuje retro sprzęt, który jest dla niej sposobem na zachowanie kawałka historii technologii. Niepohamowana fanka i teoretyczka polskich seriali z przełomu lat 90. i 00. Chciałem kupić Nintendo Switch 2, ale nie wiem czy nie lepiej wymienić kartę graficzną w PC Chciałem kupić Nintendo Switch 2, ale nie wiem czy nie lepiej wymienić kartę graficzną w PC Nintendo Switch 2: Ekspert odkrywa, że są „dobre” i „złe” wyświetlacze Nintendo Switch 2: Ekspert odkrywa, że są „dobre” i „złe” wyświetlacze Ponad 2800 egzemplarzy Nintendo Switch 2 o wartości prawie 4 milionów złotych skradzione. Policja poszukuje sprawców Ponad 2800 egzemplarzy Nintendo Switch 2 o wartości prawie 4 milionów złotych skradzione. Policja poszukuje sprawców Marzenie o tanim handheldzie od Microsoftu pryska? Cena Xbox ROG Ally może być wyższa niż myśleliśmy Marzenie o tanim handheldzie od Microsoftu pryska? Cena Xbox ROG Ally może być wyższa niż myśleliśmy Przenośne PS6 może być pod kilkoma względami podobne do PS5 Pro - jednak to nie oznacza, że jej dorówna Przenośne PS6 może być pod kilkoma względami podobne do PS5 Pro - jednak to nie oznacza, że jej dorówna