futurebeat.pl NEWSROOM Siły powietrzne USA zestrzeliły kolejne niezidentyfikowane obiekty, jest ich coraz więcej Siły powietrzne USA zestrzeliły kolejne niezidentyfikowane obiekty, jest ich coraz więcej Zestrzelenie chińskiego balonu przelatującego nad USA było zaledwie początkiem niewyjaśnionych zjawisk. Myśliwce F-22 i F-16 otworzyły ogień do kilku innych obiektów w ciągu zaledwie paru dni. newsArkadiusz Strzała14 lutego 2023 6 Źrodło fot. Midjourneyi W SKRÓCIE:Tajemnicze obiekty nad USA i KanadąNie wiadomo, czym były zestrzelone obiekty Na amerykańskim niebie zaczynają dziać się coraz ciekawsze rzeczy. I raczej nie chodzi tu o zjawiska atmosferyczne. Zapoczątkował je chiński balon obserwacyjny, który odbył podróż na wskroś USA, po czym w pobliżu wschodniego wybrzeża trafił go pocisk wystrzelony z myśliwca F-22. Obecnie pojawiło się kilka doniesień o kolejnych zestrzeleniach obiektów, które niekoniecznie były balonami. W zasadzie nie wiadomo, czym były, więc można je określić jako UAP (Unidentified Aerial Phenomena – niezidentyfikowane zjawisko powietrzne). Marynarze US Navy wyławiający szczątki zestrzelonego chińskiego balonu. Źródło: USN / TheWarZone Tajemnicze obiekty nad USA i Kanadą4 lutego 2023 roku – za przyzwoleniem Prezydenta USA Joe Bidena zostaje zestrzelony chiński balon obserwacyjny. Przedtem przeleciał on nad kilkoma stanami, poczynając od Montany (prawdopodobnie zmierzał znad Alaski). Chińczycy twierdzą, że to „zagubiony” balon meteorologiczny.10 lutego 2023 roku – Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby informuje o zestrzeleniu przez myśliwiec F-22 kolejnego obiektu nad Alaską, w pobliżu granicy z Kanadą. Tym razem nie wyglądało to na balon, raczej coś mniejszego, wielkości samochodu. Obiekt poruszał się z niewielką prędkością na wysokości ok. 12 kilometrów.11 lutego 2023 roku – amerykański myśliwiec otwiera ogień i trafia kolejny obiekt, tym razem nad kanadyjskim Jukonem. Był on wielkości małego auta („między 55-galonowym bębnem a małym Volkswagenem”), a został po raz pierwszy wykryty dwa dni wcześniej nad Alaską. NORAD potwierdza, że trwają prace nad odnalezieniem i zebraniem szczątków obu obiektów.12 lutego 2023 roku – Departament Obrony USA potwierdza zestrzelenie niezidentyfikowanego obiektu nad jeziorem Huron w Kanadzie. Tym razem trafił go F-16 pociskiem AIM-9X. Obiekt rzekomo miał być ośmiokątny, podobnych rozmiarów i lecieć na wysokości ok. 6 kilometrów nad ziemią.Wobec tych latających obiektów podjęto takie militarne działania, gdyż według wojskowych stanowiły one zagrożenie dla ruchu lotniczego. Wcześniejsze zestrzelenia, głównie nad Kanadą i Alaską, odbywały się w porach nocnych, więc piloci nie mieli okazji się im dobrze przyjrzeć. Nieco więcej szczegółów zaobserwowano nad jeziorem Huron. Tamtejszy obiekt miał posiadać zwisające sznurki, ale nie dostrzeżono towaru lub czegoś podobnego do nich przypiętego. Warto dodać, że wszystkie trzy powietrzne akcje F-22 są pierwszymi „bojowymi” operacjami tego typu myśliwców. Powiązane:Starlinki, Perseidy i inne cuda. To zobaczymy na polskim niebie w 2025 roku Nagłe pojawienie się tylu przypadków zestrzeleń w przestrzeni powietrznej USA i w jej pobliżu może wydawać się dziwne, ale istnieje ku temu wyjaśnienie. Systemy obronne przeciw zagrożeniom powietrznym USA były skalibrowane na typowe znane rodzaje zagrożeń – nadlatujące myśliwce, pociski manewrujące lub balistyczne. Specjalne filtry nie oznaczały innego typu statków powietrznych przybywających z zewnątrz jako zagrożeń o znaczeniu militarnym. Jeden z F-16 powracający z misji zestrzelenia obiektu nad Huron. Źródło: Jaime Cordova / Instagram Balony i inne powoli poruszające się obiekty na znacznej wysokości mogły więc być wykrywane, ale nie były klasyfikowane jako niebezpieczne. Po tym incydencie filtry systemu wykrywania NORAD (North American Aerospace Defense Command) zostały nieco zmodyfikowane, aby klasyfikować „nowy” typ zagrożeń. To by częściowo tłumaczyło obecny wysyp lotniczych zestrzeleń. Podobnych obiektów mogło wcześniej krążyć nad USA całkiem sporo, nie niepokojonych przez lotnictwo lub środki przeciwlotnicze. Według senatora Dana Sullivana takie „rzeczy” pojawiały się w przestrzeni powietrznej od wielu tygodni: Były rzeczy, które znajdując się na radarze, nie doczekały się wyjaśnienia. Więc nie wiem, czym były, ale myślę, że nasze wojsko też próbuje to ustalić. Te obiekty miały podobne sygnatury... Przyłączam się do moich kolegów z delegacji, oczekując odpowiedzi od naszych przywódców wojskowych, jak niezidentyfikowane obiekty były w stanie przeniknąć do naszej przestrzeni powietrznej w ostatnich tygodniach. – senator Dan Sullivan Nie wiadomo, czym były zestrzelone obiektySerwis TheWarZone opisuje konferencję zorganizowaną z asystentką sekretarza obrony ds. Obrony Ojczyzny Melissą Dalton oraz dowódcą NORAD i USNORTHCOM generałem Glenem VanHerckiem. Kilka szczegółów wydaje się ciekawych i wartych zacytowania (fragmenty notatek dziennikarzy TheWarZone): Są małe i wytwarzają bardzo niski przekrój radaru, poruszający się z prędkością wiatru. Trudno jest uzyskać ich opisy ze względu na szybkość myśliwców. Nie zakwalifikują ich oficjalnie jako balonów ani jako posiadających jakiś rodzaj napędu, choć w środku może być gazowa otoczka. Nie wiedzą też, z jakiego kraju pochodzą. Zapytani o kosmitów, urzędnicy powiedzieli, że w tym momencie po prostu niczego nie wykluczają. Według analizy nie stanowią zagrożenia kinetycznego. Nie dokonali żadnych jawnych wrogich aktów. Był to prawdopodobnie ten sam obiekt wykryty nad Montaną, którego jednak F-15 nie mogły odnaleźć po przybyciu na miejsce zdarzenia. Ostatni cytat wskazuje, że jeden z obiektów był już wykrywany wcześniej nad stanem Montana. Jednak myśliwce F-15 wysłane do jego przechwycenia nie były w stanie go odnaleźć i namierzyć. Na tę chwilę trudno jest powiedzieć, czym są owe „urządzenia”. Moim prywatnym zdaniem mogą to być prototypowe bezzałogowe samoloty lub drony. Pytanie tylko – przez kogo kontrolowane? Być może ktoś testuje sposób reagowania powietrznych sił USA lub jakiś cywilny podmiot wykonuje doświadczenia naukowe. Może Cię zainteresować: Nowy silnik NASA skróci czas podróży na MarsaMercedes wyprzedził Teslę w automatyzacji jazdy Czytaj więcej:Pierwsza bateria atomowa na rynek konsumencki jest niemal gotowa. Ma działać 50 lat i pochodzi z Chin POWIĄZANE TEMATY: nauka USA Arkadiusz Strzała Arkadiusz Strzała Swoją przygodę z pisaniem zaczynał od własnego bloga i jednego z wczesnych forum (stworzonego jeszcze w technologii WAP). Z wykształcenia jest elektrotechnikiem, posiada zamiłowanie do technologii, konstruowania różnych rzeczy i rzecz jasna – grania w gry komputerowe. Obecnie na GOL-u jest newsmanem i autorem publicystyki, a współpracę z serwisem rozpoczął w kwietniu 2020 roku. Specjalizuje się w tekstach o energetyce i kosmosie. Nie stroni jednak od tematów luźniejszych lub z innych dziedzin. Uwielbia oglądać filmy science fiction i motoryzacyjne vlogi na YouTube. Gry uruchamia głównie na komputerze PC, aczkolwiek posiada krótki staż konsolowy. Preferuje strategie czasu rzeczywistego, FPS-y i wszelkie symulatory. Mobilna karta graficzna na szczycie. Kwietniowa ankieta sprzętowa Steam Mobilna karta graficzna na szczycie. Kwietniowa ankieta sprzętowa Steam AMD Radeon RX 9070 XT drożeje. Cena sugerowana powoli przestaje obowiązywać AMD Radeon RX 9070 XT drożeje. Cena sugerowana powoli przestaje obowiązywać To była jedna z największych porażek Valve. Poprzednik Steam Decka nie był w stanie przekonać do siebie graczy To była jedna z największych porażek Valve. Poprzednik Steam Decka nie był w stanie przekonać do siebie graczy Chłodzenie procesorów z pomocą dźwięku. Czy będzie to przełom? Chłodzenie procesorów z pomocą dźwięku. Czy będzie to przełom? Słuchawki Sony WH-1000XM6 pojawią się już w maju? Certyfikacja Apple'a wskazuje, że premiera jest blisko Słuchawki Sony WH-1000XM6 pojawią się już w maju? Certyfikacja Apple'a wskazuje, że premiera jest blisko