futurebeat.pl NEWSROOM Rosyjscy hakerzy wykradli kod źródłowy z Microsoftu Rosyjscy hakerzy wykradli kod źródłowy z Microsoftu Microsoft ogłosił, że hakerzy mogli wykraść część kodu źródłowego firmy, dzięki atakom na systemy poczty elektronicznej. techKamil Cuber8 marca 2024 1 Źrodło fot. Unsplash | Lumičre Rezaie.i Rosnąca ilość ataków hakerskich staje się coraz większym problemem. Wyciek danych dotyczących Anthropic czy uderzenie na Kanadyjską Policję Konną są tego dobrym przykładem. Oczywiście, ofiarą może zostać dzisiaj każdy, nawet branżowi giganci, wydający olbrzymie pieniądze na zabezpieczenia. Boleśnie przekonał się o tym Microsoft, który poinformował, że w ręce hakerów z grupy Midnight Blizzard [Nobelium] mogła trafić część kodu źródłowego firmy. Obecnie gigant z doliny krzemowej wciąż bada jak duża ilość danych mogła zostać przechwycona. Powiązane:Twój laptop nie rozpoznaje Cię w ciemności? To nie błąd, Microsoft celowo „zepsuł” ważną funkcję Windows Hello Zgodnie z udostępnionymi informacjami hakerzy do wykradzenia danych wykorzystali pocztę elektroniczną amerykańskiego giganta. Mieli oni szpiegować wiadomości przesyłane przez wyższe kierownictwo. Następnie po odzyskaniu z e-maili informacji odnośnie autoryzacji, próbowali uzyskać dostęp do systemów Microsoftu. Tak opisuje to firma na swoim blogu: W ostatnich tygodniach zaobserwowaliśmy dowody na to, że Midnight Blizzard [Nobelium] wykorzystuje informacje pierwotnie wydobyte z naszych firmowych systemów poczty e-mail w celu uzyskania nieautoryzowanego dostępu. Niestety Microsoft nie poinformował do czego służył wykradziony kod. Jednak w oblikowanej wiadomości ostrzega on, że hakerzy mogą próbować go teraz wykorzystać do ataku na inne systemy firmy. Dodatkowo narażeni na uderzenie mają być również klienci giganta z doliny krzemowej. Można więc uznać, że wykradzione dane były bardzo ważne dla przedsiębiorstwa. Pierwszy raz hakerzy z grupy Midnight Blizzard uzyskali dostęp do systemów Microsoftu w zeszłym roku. Wtedy za cel przestępcy wybrali konto testowe. Nie posiadało ono uwierzytelniania dwuetapowego, więc mogli zalogować się na nie jedynie za pomocą hasła. Jak zaznaczana Microsoft, od tamtego czasu firma zwiększyła znacznie wydatki na bezpieczeństwo. Wprowadzono nowe procedury oraz poprawiono komunikację między przedsiębiorstwami. W całej firmie Microsoft zwiększyliśmy inwestycje w bezpieczeństwo, koordynację i mobilizację między przedsiębiorstwami, a także zwiększyliśmy naszą zdolność do samoobrony oraz zabezpieczenia i wzmocnienia naszego środowiska przed tym zaawansowanym, ciągłym zagrożeniem. Czytaj więcej:Ta usługa w Windows 11 pogarsza wydajność - sprawdź, jak ją wyłączyć POWIĄZANE TEMATY: tech Microsoft bezpieczeństwo Kamil Cuber Kamil Cuber Z GRYOnline.pl związał się w 2022 roku, jest autorem tekstów o tematyce sprzętowej. Swoją przygodę z pisaniem rozpoczynał jeszcze w gimnazjum, biorąc udział w konkursach organizowanych przez producentów z branży elektronicznej. Następnie przy okazji zakupu nowego komputera zainteresował się sprzętem, stopniowo coraz lepiej poznając rynek komputerowy. Zagorzały fan komputerów i gier single-player, choć nie odrzuci też zaproszenia do gry w szachy oraz Foxhole’a. W końcu gra, która na premierę działa świetnie. Recenzja techniczna Dying Light: The Beast W końcu gra, która na premierę działa świetnie. Recenzja techniczna Dying Light: The Beast Koniec wsparcia, początek zmian. ASUS z Windowsem 11 to bezpieczna i nowoczesna alternatywa Koniec wsparcia, początek zmian. ASUS z Windowsem 11 to bezpieczna i nowoczesna alternatywa To optymalne płyty główne do nowego komputera. Zobacz możliwości Gigabyte B860 To optymalne płyty główne do nowego komputera. Zobacz możliwości Gigabyte B860 Grasz w QHD? Sprawdź Radeona RX 9070 z obsługą FSR 4 Grasz w QHD? Sprawdź Radeona RX 9070 z obsługą FSR 4 Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i Jest wodoodporny, opancerzony i świetnie brzmi. Recenzja Soundcore Boom 3i