Oppo kończy spór patentowy z Nokią; chińskie smartfony wrócą na niektóre europejskie rynki

Oppo i Nokia poinformowały właśnie o podpisaniu zupełnie nowej umowy licencyjnej, która zakończy trwający od kilku lat spór patentowy. Dzięki niej Oppo będzie mogło bez żadnych przeszkód sprzedawać swoje smartfony na europejskich rynkach.

Oppo pogodziło się z Nokią

Przez ostatnie kilka lat, Oppo i Nokia toczyły spór patentowy, dotyczący należącej do fińskiego koncernu HMD Global technologii 5G, którą chiński producent wykorzystywał w swoich smartfonach bez ponoszenia opłat licencyjnych. Sprawa w końcu trafiła do sądu, który w 2022 roku nakazał Oppo wstrzymanie sprzedaży urządzeń w Niemczech. Rok później pojawiły się także sygnały, że firma zamierza wycofać się również z Francji. Można też było usłyszeć doniesienia, że planuje całkowicie opuścić Europę, a wówczas jej produkty byłyby niedostępne na Starym Kontynencie.

Powiązane:Smartfon roku: Samsung i Apple przegranymi na największych targach technologii użytkowej

Podpisana umowa licencyjna kończy jednak ten spór, pozwalając producentowi bez przeszkód sprzedawać swoje urządzenia w całej Europie. Na razie nie wiadomo kiedy urządzenia chińskiej firmy staną się ponownie dostępne w Niemczech oraz Francji, ale jest to zapewne kwestią czasu.

Jak donosi Reuters, w ramach podpisanej umowy, chińska firma będzie też musiała zapłacić partnerowi za okres, kiedy to bezumownie korzystała ze spornych patentów. Nokia w wydanym oświadczeniu potwierdziła, że „nowa umowa rozwiązuje wszystkie toczące się spory patentowe między stronami”. Z porozumienia zadowolone jest również Oppo, które ma nadzieję, że będzie to początek dłuższej współpracy pomiędzy firmami.

Tutaj sprawdzisz ceny smartfonów Oppo

Podobny spór patentowy z Nokią toczą również inne chińskie firmy, takie jak Vivo, OnePlus oraz Honor, który dotyczy tych samych technologii. OnePlus również zostało zmuszone do wstrzymania sprzedaży smartfonów w Niemczech. Na razie nie wiadomo jednak w jaki sposób firma zamierza rozwiązać sprawę i czy zdecyduje się na podpisanie podobnego porozumienia, co Oppo. Wiadomo natomiast, że taką umowę podpisała już marka Honor.

Czytaj więcej:Kupiłem 12-letniego iPhone’a za 170 zł i działa znacznie lepiej, niż mogłem się spodziewać

Część odnośników na tej stronie to linki afiliacyjne. Klikając w nie zostaniesz przeniesiony do serwisu partnera, a my możemy otrzymać prowizję od dokonanych przez Ciebie zakupów. Nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!