Jacht Jeffa Bezosa jest tak duży, że nie może znaleźć miejsca do cumowania w Miami. Zacumowano go więc obok tankowców

Jacht Jeffa Bezosa, Koru, wzbudza zainteresowanie ze względu na swój ogromny rozmiar i nietypową sytuację zakotwiczenia. Długość jednostki przekracza 127 metrów, więc jest zbyt duża, by zmieścić się w typowych marinach, przeznaczonych dla superjachtów. W konsekwencji łódź została zakotwiczona w Port Everglades na Florydzie, obok wielkich tankowców i statków kontenerowych.

Problem z rozmiarem jachtu

Wielkość jachtu okazała się problemem przy jego przybyciu do USA, ponieważ jest o 10 stóp (około 3 metry) za długi dla Portu Everglades w Miami, największego portu jachtowego w południowej Florydzie. Po kilku próbach zakotwiczenia go w innych miejscach, zdecydowano o umieszczeniu go pomiędzy 600-stopowymi tankowcami.

Powiązane:Amazon „wynalazł” paczkomaty, aby walczyć ze złodziejami; gigantyczna korporacja daleko w tyle za Polakami

Taka sytuacja wiąże się z istotnymi kosztami. Zgodnie z informacjami opublikowanymi przez Ámbito, tylko za zakotwiczenie jachtu Koru, Bezos będzie musiał płacić około 2 400 dolarów dziennie, co przekłada się na około 876 000 dolarów rocznie, wyłącznie za minimalne usługi cumowania w porcie.

Koru, będąc bardziej standardowym żaglowcem, wyróżnia się na tle typowych dla miliarderów jachtów napędzanych dieslem. Jest to trzeci największy żaglowiec na świecie. Zbudowany został przez holenderską firmę Oceanco. Koszt budowy tego olbrzyma, według szacunków serwisu Bloomberg, wynosi około 500 milionów dolarów.

Design Koru jest inspirowany łodziami Maorysów, a jego nazwa oznacza "nowy początek" w języku rdzennych mieszkańców Polinezji. Na pokładzie znajduje się wiele luksusów, w tym trzy duże jacuzzi na różnych pokładach, basen na rufie i beach club z bezpośrednim dostępem do morza. Na dziobie jachtu znajduje się rzeźba syreny przypominającej Lauren Sánchez, obecną partnerkę Bezosa.

Konstrukcja i cechy charakterystyczne tego jachtu uczyniły go symbolem przepychu i innowacji, chociaż nie obyło się bez kontrowersji. Jednym z zauważalnych incydentów była debata dotycząca demontażu historycznego mostu w Rotterdamie, aby umożliwić jego przepłynięcie.

Interesującym faktem jest, że Koru towarzyszy "jacht cień" o nazwie Abeon, będący zasadniczo statkiem wsparcia zaprojektowanym dla większych łodzi. Mimo że jest to jacht pomocniczy, Abeon wciąż robi wrażenie, mierząc 246 stóp (około 75 metrów) długości.

Czytaj więcej:Rakieta Jeffa Bezosa uległa awarii podczas lotu