Disney miał powołać specjalną jednostkę zajmującą się AI i rozszerzoną rzeczywistością

Przemysł rozrywkowy coraz chętniej wykorzystuje sztuczną inteligencję. Ostatnie działania Disneya tylko to udobitniają.

tech
Remigiusz Różański3 listopada 2024
Źrodło fot. kolaż autorski; Alex Knight, Glenn Haertlein, Kin Li | Unsplash
i

Czy da się uciec od sztucznej inteligencji? Powoli staje się to pytaniem retorycznym. Próby wdrożenia AI zachodzą niemal w każdej branży. Niektórzy widzą w tym zagrożenie dla bezpieczeństwa, inni szansę na usprawnienie pracy i łatwiejsze pozyskiwanie informacji. Prawdopodobnie największe obawy towarzyszą środowiskom artystycznym, których przedstawiciele, skądinąd niebezpodstawnie, widzą w nowej technologii zwiastun wykluczenia ludzkiej kreatywności przez mechaniczną kalkulację.

Jednakże lęki artystów i prezesów koncernów medialnych nie zawsze są tożsame. Dlatego, jak donosi Reuters, The Walt Disney Company postanowił powołać specjalną jednostkę zajmującą się sztuczną inteligencją oraz rozszerzoną rzeczywistością.

DisneyAI

Disney ma stawiać na rozwój nowych technologii, dlatego też stworzył Office of Technology Enablement – zespołu zajmującego się wdrażaniem innowacji, takich jak sztuczna inteligencja i rzeczywistość mieszana. Celem jest wzmocnienie pozycji amerykańskiego konglomeratu na rynku oraz przyspieszenie implementacji nowoczesnych rozwiązań w sektorach filmowym, telewizyjnym i rozrywkowym.

Nowo powstałym działem pokieruje Jamie Voris, dotychczasowy dyrektor ds. technologii, który odpowiedzialny był m.in. za rozwój aplikacji Disneya na gogle Apple Vision Pro.

Na temat działań hegemona przemysłu rozrywkowego wypowiedział się współprzewodniczący dywizji Disney Entertainment Alan Bergman.

Tempo i zakres postępów w dziedzinie sztucznej inteligencji oraz rozszerzonej rzeczywistości są ogromne i bez wątpienia będą wpływać na doświadczenia konsumentów, kreatywne przedsięwzięcia oraz nasze działania biznesowe w nadchodzących latach. Dlatego to niezwykle ważne, aby Disney eksplorował fantastyczne możliwości oraz zbadał potencjalne niebezpieczeństwa. Utworzenie tego zespołu podkreśla nasze zaangażowanie w realizację tego celu.

Armia ekspertów

Bergman zaznaczył, że nowa jednostka nie będzie skupiać się na rozwoju samych projektów związanych ze sztuczną inteligencją oraz rzeczywistością mieszaną. Jej zadaniem będzie stanie na straży strategii biznesowej Disneya oraz upewnienie się, że nowe technologie są wdrażane z nią w zgodzie. Docelowo Office of Technology Enablement ma zatrudniać około stu ekspertów.

Disney już teraz testuje technologie takie jak rozszerzona rzeczywistość, która pozwala na nakładanie elementów cyfrowych na realne otoczenie, czy wirtualna rzeczywistość, całkowicie przenosząca użytkowników do cyfrowego świata. Konglomerat rozrywkowy trzyma rękę na pulsie. Widząc sukcesy konkurencji, zamierza opracować sposoby na włączenie wspomnianych technologii do parków rozrywki oraz rozszerzenia sposobu, w jaki przyswajamy treści multimedialne. Artyści na ten moment mogą spać spokojnie.

Autor: Remigiusz Różański

Steve Jobs wprowadził emulator w 1999 roku, aby zmienić dowolnego Maca w PlayStation. Sony nie było tym rozbawione

Steve Jobs wprowadził emulator w 1999 roku, aby zmienić dowolnego Maca w PlayStation. Sony nie było tym rozbawione

Dzięki temu sprzętowi zagrasz w The Last of Us w pociągu. PlayStation Portal to furtka do przenośnej rozgrywki

Dzięki temu sprzętowi zagrasz w The Last of Us w pociągu. PlayStation Portal to furtka do przenośnej rozgrywki

Fizyczne wydania Mario i Zelda na Nintendo Switch 2 będą znajdować się na kartridżu

Fizyczne wydania Mario i Zelda na Nintendo Switch 2 będą znajdować się na kartridżu

Świetna passa AMD. Firma osiąga rekordowe udziały w rynku procesorów

Świetna passa AMD. Firma osiąga rekordowe udziały w rynku procesorów

Gracz uważał, że brat ukradł jego Game Boya z Pokémon Red - 20 lat później przeszukuje dom rodziców i zdaje sobie sprawę, że urządzenie cały czas tkwiło w kanapie

Gracz uważał, że brat ukradł jego Game Boya z Pokémon Red - 20 lat później przeszukuje dom rodziców i zdaje sobie sprawę, że urządzenie cały czas tkwiło w kanapie