Discord na progu dużych zmian? Popularny komunikator ma nowego dyrektora generalnego

Dyrektor generalny i współzałożyciel Discorda Jason Citron zrezygnował ze swojego stanowiska. Pozostaje on w firmie, ale będzie dalej członkiem zarządu oraz doradcą obecnego szefa. Nowym prezesem został Humam Sakhnini, człowiek, który wcześniej piastował kierownicze stanowisko w Activision Blizzard. Zdaniem niektórych dla komunikatora to może oznaczać początek okresu zmian, niekoniecznie dobrze przyjmowanych przez graczy. W szczególności, że nowym szefem jest osoba lepiej obeznana ze światem giełdy.

Discord pod nowym kierownictwem

Pogłoski o wejściu na giełdę pojawiają się od jakiegoś czasu. Humam Sakhnini może sprawniej przeprowadzić ten proces, ponieważ w tej materii wydaje się bardziej doświadczony od Jasona Citrona. Co może nas, zwykłych użytkowników czekać, gdy Discord stanie się spółką publiczną? Dość trudno przewidzieć, jak potoczą się losy aplikacji, gdy do głosu dojdą akcjonariusze.

Humam Sakhnini po raz pierwszy pojawi się w pracy w nowej roli 28 kwietnia w poniedziałek. W swojej wypowiedzi podkreślił, że zamierza dalej rozwijać Discorda w kierunku komunikatora gamingowego.

Drugi z twórców Discorda, Stan Vishnevskiy, pozostał na stanowisku CTO (dyrektor do spraw technologii). Jason Citron cieszy się z dalszej współpracy z nim, co może świadczyć, że mimo pozostawania mniej znaczącym członkiem zarządu to nadal będzie odgrywał istotną rolę w procesach decyzyjnych platformy. Nie jest to niczym niezwykłym, dla przykładu Bill Gates mimo rezygnacji z przewodnictwa w Microsofcie pozostał osobą, z którą chętnie się konsultowano w ważnych sprawach.

Czytaj więcej:TeamSpeak „wraca do gry” i radzi, jak usunąć konto na Discordzie