futurebeat.pl NEWSROOM Telewizor Hisense - opinie. Czy warto kupić TV rodem z Chin? Telewizor Hisense - opinie. Czy warto kupić TV rodem z Chin? W niniejszym artykule pochylamy się nad opiniami na temat telewizorów firmy Hisense i sprawdzamy, co do powiedzenia o nich mają ich użytkownicy. techKrystian Pieniążek6 sierpnia 2024 2 Źrodło fot. Hisense Polskai Tanie telewizory kuszą przede wszystkim ceną. Czy jednak w parze z nią może iść przynajmniej znośna jakość? Sprawdźmy, jak się mają sprawy w przypadku TV firmy Hisense, zapoznając się z opiniami użytkowników na ich temat. Spis treści: Hisense – co to za firma?Hisense – jakie telewizory?Opinie na temat telewizorów HisenseSystem operacyjnyTelewizory Hisense – czy warto? Hisense – co to za firma?Zacznijmy od tego, że Hisense to chiński producent AGD i RTV, istniejący od 1979 roku. Firma ma w swojej ofercie zarówno telewizory, jak i lodówki, pralki czy klimatyzatory, zaś na polskim rynku znana jest głównie za sprawą tych pierwszych. Hisense – jakie telewizory?Choć w ofercie Hisense nie brakuje telewizorów nawet za ponad 20 tysięcy złotych, prym wiodą w niej tańsze modele na każdą kieszeń. Najtańszy smart TV z jego logotypem kupimy za niespełna 700 zł; mowa o modelu 32A4K, który co prawda nie imponuje ani przekątną ekranu (32 cale), ani rozdzielczością (1366 x 768 pikseli), jednak jego największym atutem jest przystępna cena.Najtańszy telewizor FullHD z jego oferty kupimy natomiast za około 1000 zł (model 40A4K).Chcąc z kolei zaopatrzyć się w telewizor 4K z jego oferty, musimy wydać niecałe 1400 zł (na model 43A6K). Opinie na temat telewizorów HisenseCo na temat telewizorów Hisense mają do powiedzenia ich użytkownicy? Czy warto rozważyć zakup jednego z tych urządzeń? PozytywyW poszukiwaniu opinii na temat telewizorów Hisense, swoje pierwsze kroki można skierować do sekcji komentarzy w sklepach internetowych pokroju Media Expert bądź chociażby do recenzji w serwisie Ceneo. Duża liczba ocen zdaje się świadczyć o wysokiej popularności tych TV, z kolei ich wysokie średnie, często oscylujące wokół „piątki” – o zadowoleniu ich użytkowników. Powiązane:Pięć urządzeń, których lepiej nie odłączać od prądu - to proszenie się o problemy I faktycznie, wśród opinii tych ostatnich prym wiodą wszelkiej maści pochwały, głównie dotyczące jakości obrazu i stosunku jakości całego urządzenia do jego ceny. Telewizory Hisense mają własny system operacyjny – VIDAA. Źródło: Best Buy. NegatywyNiejako w opozycji do tych opinii stoi to, co na temat telewizorów Hisense mają do powiedzenia użytkownicy forum Reddit. Wśród ich komentarzy ze świecą szukać pochwał. Redditowi forumowicze narzekają między innymi na to, że telewizory Hisense: Nie nadają się do oglądania filmów w wysokiej jakości.Ciepią na tak zwany „efekt ducha”, czyli swoisty „cień” pozostający za ruchomymi obiektami.Mają problem z niedokładnymi kolorami i kiepskimi czerniami......a także z kontrolą jakości, przez co to, jakie komponenty do nich trafią i czy nie kupimy wadliwego egzemplarzy.Wielu z nich traktuje więc telewizory Hisense jako dodatkowe wyświetlacze do biura czy sypialni, a nie podstawowe telewizory. System operacyjnyOsobna wzmianka należy się systemowi operacyjnemu, który napędza telewizory Hisense. Choć mamy do czynienia ze Smart TV, Hisense’y działają pod kontrolą systemu VIDAA. Znajdziemy w nim wszystkie najpopularniejsze aplikacje do streamingu, jak Amazon Prime Video, Netflix, Disney+ czy YouTube.Niemniej, użytkownicy telewizorów Hisense narzekają na działanie systemu, zwracając uwagę na fakt, że roi się w nim od błędów i ma on tendencję do zawieszania (wymagającego restartu całego urządzenia). Telewizory Hisense – czy warto?Zapoznając się z opiniami na temat telewizorów Hisense, można odnieść wrażenie, że ich zakup warto rozważyć jedynie wówczas, gdy mamy naprawdę ograniczony budżet oraz gdy jesteśmy mało wymagającymi użytkownikami. Z uwagi na trapiące je problemy, w przypadku gdy dysponujemy nieco większą gotówką lub potrzebujemy telewizora do bardziej wymagających zastosowań (jak choćby granie w gry wideo), lepszym rozwiązaniem może być rozejrzenie się za produktem innej firmy. Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy! POWIĄZANE TEMATY: tech monitory i telewizory porady sprzętowe Krystian Pieniążek Krystian Pieniążek Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami. Intel Arc Battlemage już oficjalnie. Poznaliśmy specyfikację B580 i B570 Intel Arc Battlemage już oficjalnie. Poznaliśmy specyfikację B580 i B570 Dyski PS1 były wtedy czarne jak smoła i był ku temu banalny powód Dyski PS1 były wtedy czarne jak smoła i był ku temu banalny powód Zadzwonisz bez zasięgu sieci, bez Internetu i z piwnicy; Xiaomi 15 wprowadza unikalną funkcję Xiaomi Star Zadzwonisz bez zasięgu sieci, bez Internetu i z piwnicy; Xiaomi 15 wprowadza unikalną funkcję Xiaomi Star Prezes Intela Pat Gelsinger rezygnuje ze stanowiska tuż przed prezentacją kart graficznych Arc Battlemage Prezes Intela Pat Gelsinger rezygnuje ze stanowiska tuż przed prezentacją kart graficznych Arc Battlemage „Pociłem się przez całą drogę” - gracz kupił komputer do gier z kartą graficzną Nvidia Geforce RTX 4090 za niecałe 5000 złotych i wiózł 3 godziny samochodem „Pociłem się przez całą drogę” - gracz kupił komputer do gier z kartą graficzną Nvidia Geforce RTX 4090 za niecałe 5000 złotych i wiózł 3 godziny samochodem