SteelSeries wprowadza nowy model słuchawek i odświeżone klawiatury. Przetestowałem je jako jeden z pierwszych na świecie

SteelSeries Arctis GameBuds to największa nowość producenta na rynku, choć miałem okazję zobaczyć i przetestować także odświeżone klawiatury SteelSeries Apex Pro Gen 3 oraz biały wariant słuchawek Arctis Nova 5.

gaming
Konrad Sarzyński27 września 2024
5

SteelSeries zaprosiło najważniejsze redakcje z Europy na zamknięte spotkanie, na którym firma zaprezentowała nowości dla graczy. Miałem okazję zobaczyć na żywo i sprawdzić w praktyce odświeżoną wersję klawiatury Apex Pro, białą wersję słuchawek Arctis Nova 5, a także największą nowość – dokanałowe słuchawki Arctis GameBuds.

Dwie pierwsze nowości są już dostępne, natomiast na nowy model słuchawek będziemy musieli poczekać do 29 października.

SteelSeries Arctis GameBuds może namieszać na rynku

Słuchawki dokanałowe dla graczy to wciąż nisza (na naszych łamach testowaliśmy m.in. sprzęt Sony z serii INZONE oraz PULSE) i to taka, co do której przez długi czas byłem nastawiony mocno sceptycznie. Ale korzystając obecnie z kilku różnych sprzętów (w tym konsol) oraz po kolejnym gorącym lecie, zaczynam doceniać tę koncepcję. SteelSeries najwidoczniej dostrzegło potencjał w tym segmencie, prezentując model Arctis GameBuds.

Biała wersja kolorystyczna ma idealnie dopasować się do stylu PlayStation 5. Wygląda też dużo ciekawiej od klasycznej czerni.Źródło: SteelSeries.

Modelowym odbiorcą ma być gracz posiadający PC i konsolę (PlayStation 5, Xbox Series X/S, Nintendo Switch), który będzie mógł wygodnie zagrać na konsoli, po czym płynnie przejść na komputer, korzystając z tego samego sprzętu, będzie też mógł posłuchać muzyki w pracy czy w czasie gotowania. Sprzęt mogą docenić też noszący okulary lub posiadacze nietypowych fryzur – w przeciwieństwie do modeli nausznych z pałąkiem, nic tu nie będzie nas uciskać i przeszkadzać.

Arctis GameBuds dostępne są w dwóch wariantach – do konsoli PS5 (czarne lub białe) i do konsoli Xbox (czarne). Różnica to nie tylko dostępne kolory, ale też rozmiar i kształt nadajnika, co wynika z nieco innych wymagań tych dwóch konsol. Obie opcje oferują taką samą łączność Bluetooth, a nadajniki USB-C nadają się do PC, także wybór modelu nie wpływa na możliwości parowania i korzystania z innych sprzętów.

Miałem okazję pograć około godziny zarówno na konsoli, jak i na PC – pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne. Dźwięk w grach jest przyjemny, przykładowo grając w Counter Strike’a odgłosy kroków były wyraźnie słyszalne, a seria puszczona z broni soczysta i realistyczna. Słuchawki nieźle leżą też w uszach, nie wysuwają się i nie powodują dyskomfortu. Choć do kompleksowej oceny komfortu konieczne będzie sprawdzenie ich w czasie kilkugodzinnej sesji.

ANC pozytywnie zaskoczyło, bo dało sobie bardzo dobrze radę w sytuacji, gdy przy stanowisku obok dość głośno rozmawiali inni dziennikarze, a w okolicy panowało nieco zamieszania. W warunkach domowych słuchawki powinny bez trudu pozwolić odciąć się od otoczenia. Do pełnej oceny ANC trzeba będzie je jednak zabrać w nieco bardziej wymagające miejsca, np. do pociągu czy samolotu.

Sterowanie z poziomu aplikacji mobilnej ma zapewnić kontrolę nad sprzętem niezależenie od tego, na jakim urządzeniu gramy.Źródło: SteelSeries.

Słuchawki wykorzystują rozwiązanie znane już z Arctis Nova 5, czyli aplikację mobilną, w której możemy zmienić ustawienia słuchawek – i to nawet wtedy, gdy są one jednocześnie podłączone np. do konsoli. Wygodne i pozwala płynnie zmieniać profile (a tych mamy sporo, ponad 100 gotowych pakietów ustawień pod różne gry, gatunki muzyki, itd.), co w przypadku używania konsoli nie byłoby możliwe. Na komputerze nadal możemy używać klasycznej aplikacji.

Arctis GameBuds według deklaracji producenta mają wytrzymać do 10 godzin na jednym ładowaniu, z etui zapewniającym kolejne 30 godzin. A w sytuacjach awaryjnych szybkie, 15-minutowe podładowanie ma zapewnić nawet 3 godziny gry. Etui wyposażone jest także w bezprzewodowe ładowanie Qi.

Sprzedaż słuchawek ma rozpocząć się 29 października (mogą pojawić się wcześniej w przedsprzedaży), a rekomendowana cena wynosi 169,99 euro, czyli około 700 złotych.

SteelSeries Apex Pro Gen 3 – klawiatury dla fanów masła i nie tylko

UWAGA! TESTUJEMY!

Dostaliśmy do testów klawiaturę SteelSeries Apex Pro TKL Wireless (wersja bez bloku numerycznego), na której zresztą powstał ten tekst. Pracujemy właśnie nad recenzją i już niebawem pojawi się ona w naszym serwisie.

Nowa generacja klawiatur od SteelSeries nie wprowadza drastycznych zmian w designie, ale poprawia i dopracowuje stronę techniczną sprzętu (choć już poprzednia generacja była niczego sobie). W czasie prezentacji producent podkreślił, że SteelSeries chce tworzyć uniwersalny sprzęt dla wymagających graczy, co oznacza, że musi on sprawdzić się nie tylko na profesjonalnym stanowisku gracza, ale też w domowych czy biurowych warunkach. Dlatego jedną z najbardziej dostrzegalnych zmian jest głośność klawiatury. Nie bez powodu tuż obok nowych sprzętów dostaliśmy poprzednie modele – najnowsza generacja jest dodatkowo wyciszona, dzięki czemu nie powinna przeszkadzać innym domownikom czy współpracownikom, jeżeli przebywają w tym samym pokoju, co my. I chyba faktycznie SteelSeries dobrze odczytuje nastroje wśród graczy – klasyczne, bardzo głośne mechaniczne klawiatury stają się uciążliwe, gdy chcemy je wykorzystać w pracy zdalnej, nie mówiąc już o zabraniu ich do biura.

To już nie jest sprzęt tylko dla zatwardziałych graczy. SteelSeries proponuje rozwiązanie, które ma sprawdzić się także w pracy.Źródło: SteelSeries.

W czasie prezentacji kilkukrotnie usłyszeliśmy w kontekście pracy klawiszy słowo buttery (dosł. „maślany”) i faktycznie, przełączniki chodzą teraz zauważalnie inaczej niż w poprzedniej generacji – nie mamy poczucia twardego, mechanicznego ruchu przełącznika z metalicznym dźwiękiem, ale właśnie taki dużo bardziej miękki, wręcz jak chodzący w maśle, z zachowaniem jednak stabilności i precyzji. Pierwsze wrażenia były dość dziwne, choć byłem raczej w mniejszości sceptyków. Z pewnością jest dużo ciszej i teoretycznie przyjemniej, jednak ta dodatkowa „miękkość” ruchu może kojarzyć się z tanimi membranówkami, pomimo że precyzja i czas reakcji są tutaj zdecydowanie topowe. Po kilku dniach przyzwyczaiłem się już do tej charakterystyki, wciąż jestem jednak dość sceptyczny. Ale o tym więcej w nadchodzącej recenzji.

Wróćmy jednak do konkretów. Trzecia generacja topowych klawiatur od SteelSeries napakowana jest nowymi technologiami i ulepszonymi narzędziami. Najważniejsze są przełączniki OmniPoint 3.0, dzięki którym otrzymujemy 40 regulowanych poziomów aktywacji od 0,1 mm do 4,0 mm (niezależnie dla każdego klawisza) oraz czas reakcji 0,54 ms. Producent chwali się, że nowe przełączniki są nawet 11 razy szybsze od standardowych klawiatur. To docenią jednak przede wszystkim zawodowi gracze, za to wspomniany zmienny poziom aktywacji może przydać się nawet w pracy biurowej – możemy dostosować sposób, w jaki reaguje klawiatura do naszych preferencji, tak by klawisze były rejestrowane dokładnie wtedy, gdy tego sobie życzymy.

Czy wyświetlacz to niezbędny element klawiatury? Nie. Czy sprawia radochę? Oj tak!Źródło: SteelSeries.

Otrzymujemy też czujnik Hall Effect Gen 3, wyświetlacz ze sporymi możliwościami dostosowywania oraz sporo narzędzi w oprogramowaniu. Między innymi Protection Mode (chroni przed przypadkowym wciśnięciem wybranych klawiszy, redukując czułość), Rapid Tap (priorytet ostatniego wciśniętego klawisza bez potrzeby zwalniania poprzedniego) oraz Rapid Trigger (kolejne naciśnięcie klawisza może nastąpić zanim wróci on do pierwotnej pozycji). To, co znamy też z innych urządzeń SteelSeries to spora liczba profili z ustawieniami, część przygotowana we współpracy z gwiazdami e-sportu, przez co można kilkoma kliknięciami ustawić sprzęt pod konkretną grę.

Dostępne są 3 warianty: pełnowymiarowa (1119,99 zł), TKL (1099 zł) oraz TKL bezprzewodowa (1299 zł), wszystkie w kolorze czarnym. Ceny pochodzą z oficjalnej strony producenta i są aktualne na moment publikacji tekstu.

SteelSeries Arctis Nova 5 White – na koniec wchodzą one, całe na biało

Słuchawki SteelSeries Arctis Nova 5 są już od jakiegoś czasu na rynku, jednak do tej pory dostępne były jedynie w klasycznym, czarnym wariancie. Teraz pojawiła się wersja biała, która może uzupełnić modne w ostatnich latach stanowiska gamingowe utrzymane w jasnej stylistyce.

Biały wariant kolorystyczny to ukłon w kierunku posiadaczy jasnych stanowisk gamingowych.Źródło: SteelSeries.

Dostajemy tutaj wszystkie technologie znane z czarnego wariantu, czyli dostęp do ponad 100 gotowych ustawień w aplikacji, czas pracy sięgający 60 godzin bez ładowania (a 15 minut ładowania zapewnia kolejne 6 godzin), łatwe przełączanie między łącznością radiową i Bluetooth oraz mikrofon ze wsparciem AI. Na pokładzie znalazły się przetworniki neodymowe o średnicy 40 mm z zakresem 20-22000 Hz oraz impedancją 36 omów.

Słuchawki są już dostępne, a cena w oficjalnym sklepie wynosi 599 złotych.

Konrad Sarzyński

Konrad Sarzyński

Od dziecka lubił pisać i zawsze marzył o własnej książce. Nie spodziewał się tylko, że będzie to naukowa monografia. Ma doktorat z rozwoju miast, czym chętnie chwali się znajomym przy każdej możliwej okazji. Z GOL-em przygodę zaczął pod koniec 2020 roku w dziale Tech. Mocno związał się z newsroomem technologicznym, a przez krótki moment nawet go prowadził. Obecnie jest redaktorem w Futurebeat.pl odpowiedzialnym za publicystykę i testy sprzętu. Czasem też zrecenzuje jakąś grę o budowaniu, w końcu ma z tego doktorat. Gra od zawsze, lubi też dużo mówić. W 2019 roku postanowił połączyć obie te pasje i zaczął streamować na Twitchu. Wokół kanału powstała niewielka, ale niezwykła społeczność, co uważa za jedno ze swoich największych osiągnięć. Ma też kota i żonę.

Monitor do PS5. Jaki kupić? Podpowiadamy, na co zwracać uwagę

Monitor do PS5. Jaki kupić? Podpowiadamy, na co zwracać uwagę

WhatsApp - pobieranie. Skąd ściągnąć komunikator? Podpowiadamy

WhatsApp - pobieranie. Skąd ściągnąć komunikator? Podpowiadamy

Największy zwrot akcji tego roku? Intel i AMD łączą siły w celu rozwoju architektury x86

Największy zwrot akcji tego roku? Intel i AMD łączą siły w celu rozwoju architektury x86

W kilku prostych krokach zamienił 106 na 314 fpsów. Deweloper udowadnia, że gry da się optymalizować

W kilku prostych krokach zamienił 106 na 314 fpsów. Deweloper udowadnia, że gry da się optymalizować

Pierwsze smartfony otrzymały aktualizację do Androida 15. Lista urządzeń i największe nowości

Pierwsze smartfony otrzymały aktualizację do Androida 15. Lista urządzeń i największe nowości