Sony zwraca się ku NFT i zgłasza nowy patent

Kryptowaluty wydają się ostatnimi czasy osiągać podobne sukcesy, jak reprezentacja San Marino w piłce nożnej (a zatem niewielkie). Ethereum przeszło już na model Proof-of-stake, a wartość bitcoina systematycznie spada. Czy jest więc sens opracowywania usług opartych na technologiach wywodzących się z kryptowalut, jak np. NFT? Sony być może odpowiedziałoby – tak. Przynajmniej rok temu.

Serwis Gamerant informuje, że Sony całkiem niedawno opublikowało patent dotyczący NFT opartego o własny blockchain. Technologia ta miałaby być wykorzystana w tym przypadku w e-sporcie. NFT służyłoby do podpisywania autentycznych przedmiotów używanych przez e-sportowe sławy, np. broni lub skórek.

Byłby to odpowiednik przykładowych piłek podpisanych przez słynnych baseballistów lub tego typu artefaktów sportowych. Czemu jednak Sony dopiero teraz zdecydowało się na ten krok? Być może odpowiedź na to pytanie znajdziemy, gdy zwrócimy uwagę na daty. Patent został opublikowany w tym miesiącu, lecz wypełniono go niemal 1,5 roku temu.

W świecie kryptowalut to dość długi okres, w którym na dodatek zaszło sporo zmian. Rok temu NFT wydawał się jeszcze całkiem obiecującym rozwiązaniem. Patent jeszcze niczego nie przesądza – czas pokaże, czy w obecnej sytuacji Sony zdecyduje się coś z tym zrobić.