Samochody Tesli mogły podglądać swoich użytkowników, jak donoszą byli pracownicy

W czasach otaczających nas inteligentnych urządzeń, można mieć sporo obaw o naszą prywatność. Nawet samochody mają teraz „oczy” i mogą sporo zobaczyć, szczególnie w przypadku Tesli.

moto
Kamil Sulej7 kwietnia 2023
3
Źrodło fot. Austin Ramsey / Unsplash
i

Tesla nie ma w ostatnim czasie najlepszej passy, a najnowsze doniesienia stawiają markę w niekorzystnym świetle.

  1. Jak donosi agencja Reuters, pracownicy Tesli mieli wymieniać między sobą zdjęcia i filmy o charakterze poufnym, rejestrowane przez kamery zamontowane w samochodach.
  2. Byli pracownicy przyznali się, że między 2019, a 2022 rokiem, ich koledzy udostępniali je na czatach, w prywatnych rozmowach.
  3. Niektóre z nich prezentowały dość drastyczne sceny, chociażby potrącenie dziecka jadącego na rowerze.
  4. Inne nagrania prezentowały np. nagich ludzi poruszających się w obrębie pojazdu.

„Widzieliśmy ludzi w różnych sytuacjach, jak robią pranie, czy jakieś intymne czynności. Widzieliśmy też ich dzieci - przyznał jeden z byłych pracowników, który zgodził się skomentować sprawę anonimowo.

Ponadto możemy dowiedzieć się, że samochody Tesli podobno rejestrowały obraz również w garażach, będąc pozornie nieaktywne. Potwierdzać ma to klip, na którym zauważalny jest biały Lotus Esprit, przerobiony na łódź podwodną. Tak, to ten pojazd, który wystąpił w filmie z serii James Bond, dokładniej to Szpieg, który mnie kochał z 1977 roku. Jest on w posiadaniu dyrektora generalnego Tesli, Elona Muska, który kupił go na aukcji w 2013 roku. Nie wiadomo czy miliarder zdawał sobie sprawę z tego, że pracownicy rozpowszechniali wideo między sobą.

Samochody Tesli mogły podglądać swoich użytkowników, jak donoszą byli pracownicy - ilustracja #1
Czy zakup słynnego podwodnego Lotusa przez Elona Muska może dziwić? Źródło: Wikimedia Commons

„Szczerze mówiąc była ona naruszeniem prywatności [praktyka udostępniania zdjęć – przyp. aut.]. I zawsze żartowałem, że nigdy nie kupię Tesli, widząc jak firma zachowuje się wobec swoich klientów” - komentarz jednego z byłych pracowników

Pytanie, do czego potrzebne są zewnętrzne kamery? Tesla informuje, że wszystkie, osiem z nich służy do obsługi takich funkcji jak Autopilot, Autopark czy Smart Summon. Ich dodatkową funkcją jest tzw. tryb wartowniczy, którego zadaniem jest nagrywanie ludzi w pobliżu zaparkowanego pojazdu i wszelkich podejrzanych sytuacji, by móc łatwo rozpoznać np. potencjalnego przestępcę lub złodzieja.

Według Tesli system kamer został zaprojektowany tak, aby chronić prywatność użytkowników, jak wynika z informacji o ochronie prywatności klienta. Nawet właściciele wyrażający zgodę na udostępnienie nagrań z ich Tesli, mogą w teorii liczyć na pełną anonimowość.

Nagrania mają też nie być powiązane z żadnym samochodem ani jego właścicielem. To jednak chyba nie sprawdza się w praktyce, ponieważ jak przyznał jeden z pracowników, osoby, które zajmują się etykietowaniem danych, są w stanie zobaczyć dokładne miejsce, z którego pochodzi przechwycone nagranie.

Zarówno Tesla, jak i sam Elon Musk, jak dotąd nie skomentowali tej sytuacji.

Kamil Sulej

Kamil Sulej

Student dziennikarstwa, któremu od najmłodszych lat towarzyszą gry komputerowe. Jego zamiłowanie do technologii pozwoliło mu odnaleźć się w GRYOnline.pl, gdzie zajmuje się tematyką technologiczną, a za sprawą pisania dla Cooldown.pl coraz bardziej zagłębia się w świat influencerów, Minecrafta oraz e-sportu. Przygodę z grami wideo zaczął od PS1 oraz taniego klona Pegasusa. Od tamtej pory nie wyobraża sobie życia bez gier, a jego szczególnymi ulubieńcami są seria Metro (w tym także książkowa), stare Need For Speedy oraz GTA 4. Jego największą pasją jest Formuła 1. Ponadto w czasie wolnym uwielbia wsłuchiwać się w brzmienia rosyjskiego rocka, który według niego emanuje wyjątkowym klimatem i energią.

Niecodzienny projekt YouTubera. Stworzył grę inspirowaną Falloutem, która działa w Excelu

Niecodzienny projekt YouTubera. Stworzył grę inspirowaną Falloutem, która działa w Excelu

Microsoft krytykowany przez programistów. Powodem niedawna publikacja kodu źródłowego MS-DOS 4

Microsoft krytykowany przez programistów. Powodem niedawna publikacja kodu źródłowego MS-DOS 4

Apple mówi nie aktualizacjom Spotify w Unii Europejskiej. Gigant muzyczny: „łamiecie prawo”

Apple mówi nie aktualizacjom Spotify w Unii Europejskiej. Gigant muzyczny: „łamiecie prawo”

Xbox zaliczył duże spadki sprzedaży. Mimo to Microsoft zachowuje optymizm

Xbox zaliczył duże spadki sprzedaży. Mimo to Microsoft zachowuje optymizm

MSI może porzucić produkcję kart graficznych AMD? Firma woli skupić się na RTX-ach

MSI może porzucić produkcję kart graficznych AMD? Firma woli skupić się na RTX-ach