futurebeat.pl NEWSROOM Resident Evil 4 przed laty otrzymał dedykowany kontroler. Krwawy pad w kształcie piły łańcuchowej był niewygodny, lecz prezentował się obłędnie Resident Evil 4 przed laty otrzymał dedykowany kontroler. Krwawy pad w kształcie piły łańcuchowej był niewygodny, lecz prezentował się obłędnie Resident Evil 4 to produkcja, która nie potrzebowała w zasadzie żadnej promocji, by osiągnąć spektakularny sukces. Do tego ostatniego spróbowała podpiąć się firma NubyTech, tworząc dedykowany temu tytułowi kontroler w kształcie piły łańcuchowej. Przypomnijmy sobie, jak wyglądał i co oferował ten nietypowy pad. gamingKrystian Pieniążek3 stycznia 2025 2 Źrodło fot. YouTubei Spis treści: Krwawy pad na miarę krwawych przygódŚwietna ozdoba, kiepski kontrolerChainsaw Controller do Resident Evil 4 i jego cena Na kartach historii gier wideo nie brakuje opowieści o nietypowych urządzeniach, które mocno odbiegały od normy, oferując unikalny wygląd bądź funkcjonalności. Niedawno na łamach tego cyklu opisywaliśmy jeden z takich przypadków, czyli pada do konsoli Sega Dreamcast. Tym razem natomiast pochylamy się nad kontrolerem w kształcie piły łańcuchowej, czyli tak zwanym Chainsaw Controllerem, przygotowanym przez firmę NubyTech głównie z myślą o grze Resident Evil 4. Sprawdźmy, co miał on do zaoferowania. Krwawy pad na miarę krwawych przygódZacznijmy od tego, że oryginalny pad od NubyTech został wypuszczony w dwóch wersjach, opracowanych z myślą o konsolach GameCube i PlayStation 2. Dlaczego właśnie z myślą o nich? Otóż były to platformy, na które Resident Evil 4 trafił w pierwszej kolejności (dopiero z czasem dzieło Capcomu pojawiło się na komputerach osobistych oraz innych konsolach). Chainsaw Controller od NubyTech w dwóch wersjach. Źródło: Reddit. Różnice pomiędzy wydaniami omawianego kontrolera nie sprowadzały się wyłącznie do ułożenia przycisków i gałek analogowych. Zapakowano je bowiem w inne pudełka oraz zróżnicowano pod kątem kolorystyki (posiadacze GameCube’a otrzymali żółtą wersję, z kolei gracze bawiący się na PlayStation 2 – czerwoną). Na tym jednak nie koniec, gdyż pady różniły się od siebie także pod względem wyglądu podstawek i ustawienia na nich (podczas gdy wersję stworzoną z myślą o PS2 kładziemy poziomo, gamecube’owy kontroler był przechylony pod kątem około 45 stopni). Różnice dotyczyły również wyglądu niektórych ozdobników (na czele z uchwytem). Elementem opisywanego pada, który najbardziej przyciągał wzrok, był jednak wychodzący z niego mechanizm z łańcuchem, pokryty warstwą zaschniętej krwi. Co ciekawe, ponoć każdy z 50 tysięcy wyprodukowanych egzemplarzy wyposażono w unikalny wzór spływającej po nim posoki. A skoro mowa o liczbie wyprodukowanych sztuk – dopełnieniem całości była umieszczona z tyłu pada tabliczka, na której można było znaleźć numer danego egzemplarza. Spakowany do pudełka Chainsaw Controller w gamecube’owej wersji. Źródło: GameSpot. Świetna ozdoba, kiepski kontrolerNiektórzy twierdzą, że wersja pada stworzona z myślą o konsoli GameCube, była bardziej „kreskówkowa” od tej opracowanej na potrzeby PlayStation 2. Niemniej obie edycje prezentowały się naprawdę zjawiskowo (i tak pozostaje do dzisiaj). Pady od NubyTech były więc doskonałymi ozdobami. A jak sprawdzały się jako kontrolery? Niestety tutaj nie było już zbyt „różowo”. Z uwagi na fakt, że obie edycje cechowały się nieprzemyślanym rozmieszczeniem przycisków, które dodatkowo były dość małe (dotyczyło to również gałek analogowych), granie w większość produkcji mogło być na nich prawdziwą udręką, wymagając nienaturalnego ułożenia dłoni. Tym samym zapewnienia producenta, zgodnie z którymi Chainsaw Controller miał poprawiać wrażenia płynące z grania w Resident Evil 4, można było włożyć między bajki. Co jednak ciekawe, pad miał nie najgorzej sprawdzać się w… bijatykach. Są tacy, którzy przekonują, że kładąc go na kolanach w taki sposób, by palcem środkowym i wskazującym wciskać przyciski odpowiadające za wyprowadzanie ciosów, można było bawić się naprawdę nieźle. Opakowanie skrywające Chainsaw Controller w wersji na PS2. Źródło: Retroplace.com. O tym, jak niewygodny był omawiany kontroler, najlepiej świadczy poświęcony mu temat na forum Reddit, o wielce wymownym tytule „Czy istnieje pad bardziej niepraktyczny, a jednocześnie tak piękny, jak Chainsaw Controller do Resident Evil 4?”. Zaryzykowałbym stwierdzenie, że trudno o lepsze podsumowanie niniejszego tekstu. Na koniec warto odnotować, że jeden z użytkowników forum Reddit zwraca uwagę na zabawną ciekawostkę. Otóż wcielając się w Leona S. Kennedy’ego, „gracz nigdy nie używa piły łańcuchowej”. Wtóruje mu drugi forumowicz, pisząc, że dodatkowo „spotyka mniej niż 10 facetów z piłami łańcuchowymi”. NubyTech mogło zatem nieco „przestrzelić”, wypuszczając takiego pada akurat z myślą o tej produkcji. Chainsaw Controller do Resident Evil 4 i jego cenaNa przestrzeni lat pad w kształcie piły łańcuchowej od firmy NubyTech stał się łakomym kąskiem dla kolekcjonerów. W chwili pisania tych słów ceny egzemplarzy wystawionych na sprzedaż w polskich i zagranicznych serwisach różnią się, w zależności od stanu i wersji kontrolera. Choć znajdziemy takie, za które zapłacimy około 700 zł, można natknąć się i na takie, które kosztują nawet kilka tysięcy złotych (a dokładnie – od czterech do… dziesięciu tysięcy). Polecamy Twojej uwadze również następujące artykuły: Woda w tych grach wciąż potrafi zachwycić, choć żadna z nich już nie jest pierwszej młodościPomimo 25 lat na karku, ta gra wciąż może imponować. Płynne przechodzenie pomiędzy jej dwoma światami to technologiczny majstersztykDziałała opornie, ale była wizualnym majstersztykiem. Ta gra z PS2 wciąż prezentuje się bajecznie POWIĄZANE TEMATY: gaming Nintendo PlayStation oldskul / retro PlayStation 2 pady Krystian Pieniążek Krystian Pieniążek Współpracę z GRYOnline.pl rozpoczął w sierpniu 2016 roku. Pomimo że Encyklopedia Gier od początku jest jego oczkiem w głowie, pojawia się również w Newsroomie, a także w dziale Publicystyki. Doświadczenie zawodowe zdobywał na łamach nieistniejącego już serwisu, w którym przepracował niemal trzy lata. Ukończył Kulturoznawstwo na Akademii Górniczo-Hutniczej w Krakowie. Prowadzi własną firmę, biega, uprawia kolarstwo, kocha górskie wędrówki, jest fanem nu metalu, interesuje się kosmosem, a także oczywiście gra. Najlepiej czuje się w grach akcji z otwartym światem i RPG-ach, choć nie pogardzi dobrymi wyścigami czy strzelankami. Switch 2 ma coraz mniej tajemnic. Do sieci trafiły zdjęcia Joy-Conów Switch 2 ma coraz mniej tajemnic. Do sieci trafiły zdjęcia Joy-Conów Windows 11 umacnia swoją pozycję w grudniowej ankiecie sprzętowej Steam Windows 11 umacnia swoją pozycję w grudniowej ankiecie sprzętowej Steam Żona wyrzuciła jego komputer za okno. Popularny twórca podjął się próby naprawy sprzętu Żona wyrzuciła jego komputer za okno. Popularny twórca podjął się próby naprawy sprzętu Deweloper twierdzi, że Switch 2 przewyższy mocą PS4 Pro Deweloper twierdzi, że Switch 2 przewyższy mocą PS4 Pro Nvidia chce uczcić swoją najlepszą kartę graficzną. Do wygrania jest GTX 1080 Ti podpisany przez Jensena Huanga Nvidia chce uczcić swoją najlepszą kartę graficzną. Do wygrania jest GTX 1080 Ti podpisany przez Jensena Huanga