RDNA 4 - wyciekły ceny i spodziewana wydajność; jest nierówno

AMD z kartami graficznymi opartymi na architekturze RDNA 4 zdaje się tym razem celować w bardzo konkretną grupę użytkowników – szukających dobrego stosunku ceny do wydajności. Zamiast inwestować w topowe modele, firma postanowiła chyba tym razem skupić się na średniej i niższej półce cenowej. Może to zainteresować tych z was, którzy chcą pograć w najnowsze tytuły, ale nie mają ochoty wydawać fortuny na sprzęt. Mimo pewnych kompromisów, Navi 48 i 44 mogą zaoferować solidną wydajność, która ma szansę konkurować z kartami z wyższej półki.

Imponująca wydajność i… nieco rozczarowująca konfiguracja pamięci?

Z przecieków opublikowanych przez użytkownika @Kepler_L2 na platformie X i kanał Moore’s Law is Dead wynika, że specyfikacje pamięci mogą niektórych rozczarować. RDNA 4 ma oferować trzy warianty:

• 256-bitową magistralę z pamięcią GDDR6 o prędkości 20 Gbps,
• 256-bitową magistralę z pamięcią GDDR6 o prędkości 18 Gbps,
• 192-bitową magistralę z pamięcią GDDR6 o prędkości 19 Gbps.

Jeśli chodzi o układ Navi 48 (czyli prawdopodobnie RX 8800 XT) ma on osiągać przepustowość pamięci na poziomie 640 GB/s. To prawie tyle samo co RX 7800 XT. Mniej wydajne modele z Navi 44 mogą mieć zaledwie 128-bitową magistralę, co oczywiście wpłynie na ich moc obliczeniową.

Powiązane:„Składanie własnego PC to obecnie dramat”. Internauci krytykują kondycję branży w 2025 roku

W kwestii wydajności Navi 48 zapowiada się ciekawie: 64 jednostki obliczeniowe (CU), 16 GB VRAM i taktowanie powyżej 3 GHz. Z takimi osiągami RX 8800 XT mógłby nawet rywalizować z RTX 4080 pod względem rasteryzacji i z RTX 4070 Ti Super w dziedzinie raytracingu, a jego cena ma wynosić od 499 do 599 dolarów.

Dla mniejszego Navi 44 przewiduje się kartę graficzną z 32 jednostkami obliczeniowymi i wspomnianą 128-bitową magistralą. Z takich specyfikacji wynika, że wydajność w renderowaniu obrazu będzie znajdować się gdzieś pomiędzy RX 7600 XT a RX 7800 XT.

Wszystko to jednak nieoficjalne informacje, zatem polecamy je brać z przymrużeniem oka. Ostatecznie produkty mogą się bardzo różnić od tego, co zostało ujawnione w przeciekach.

Czytaj więcej:Odkrywa w sklepie kartę graficzną za niespełna 1200 złotych, która jest tylko dla deweloperów