PS5 Pro „absolutnie wymiata” - mówi deweloper No Man’s Sky

Programista silnika gry No Man's Sky, Martin Griffiths, nie kryje entuzjazmu dla nadchodzącej konsoli PlayStation 5 Pro. Jego zdaniem, nowa konsola Sony to prawdziwy przełom.

gaming
Krystian Łukasik1 października 2024
1
Źrodło fot. No Man's Sky \ @Lewozz | X
i

W sieci pojawia się coraz więcej opinii na temat PlayStation 5 Pro. Głos zabierają zarówno gracze, jak i twórcy. Jednym z nich jest Martin Griffiths, programista silnika gry No Man's Sky, który podzielił się swoimi wrażeniami z użytkowania PS5 Pro na Twitterze.

PS5 Pro - ekscytacja dewelopera

To urządzenie absolutnie wymiata

– napisał Griffiths, dodając, że przeszedł przez wszystkie generacje PlayStation, począwszy od PS1, i jest pod ogromnym wrażeniem możliwości nowej konsoli.

W komentarzu pod swoim postem, Griffiths podkreślił również, jak wyjątkowe jest dla niego obserwowanie całego procesu powstawania konsoli, od prototypu do finalnego produktu.

Jest coś naprawdę wyjątkowego w podróży od pracy nad prototypowym sprzętem do momentu, gdy staje się on rzeczywistością, z ogromnym wysiłkiem intelektualnym, jaki tysiące ludzi wkłada w dostarczenie takiej konsoli z ponad 50 tytułami startowymi. Nigdy nie straciłem tego dziecięcego podekscytowania, które czuję, kodując na nowym zestawie deweloperskim, ani tego samego podekscytowania, gdy prawdziwa konsola pojawia się w domu i po raz pierwszy uruchamiasz grę, nad którą pracowałeś – wyznaje.

Na razie studio Hello Games nie zdradziło szczegółów na temat planowanych usprawnień. Gra już teraz działa w rozdzielczości 4K i 60 klatkach na sekundę na PS5 (i Xbox Series X), więc można się spodziewać, że twórcy skupią się na jeszcze wyższej płynności (np. 4K i 120 klatkach na sekundę) lub ulepszonej grafice. Być może w końcu doczekamy się efektów ray tracingu, które obecnie nie są dostępne nawet w wersji PC.

Co jeszcze nowego w PS5 Pro?

PlayStation 5 Pro można już zamawiać w przedsprzedaży, a na półki sklepowe trafi 7 listopada 2024 roku. Konsola ma oferować znaczący skok wydajności w porównaniu do obecnego PS5, umożliwiając m.in. skalowanie rozdzielczości do 4K za pomocą autorskiej technologii PSSR, zapewniając w grach stałą płynność rozgrywki na poziomie 60 FPS, a także dodać do niektórych pozycji lub polepszyć efekty śledzenia promieni (ray tracing).

No Man's Sky to jedna z 56 obecnie pewnych gier, które otrzymają aktualizację dedykowaną PS5 Pro. Na liście znajdują się m.in. Alan Wake 2, Assassin's Creed Shadows, Dragon's Dogma 2, Final Fantasy 7 Rebirth, Gran Turismo 7, Hogwarts Legacy, Horizon Forbidden West, Marvel's Spider-Man 2, Metal Gear Solid Delta: Snake Eater, Ratchet & Clank: Rift Apart, Resident Evil Village, Rise of the Ronin, Star Wars Jedi: Survivor, The Crew Motorfest i The Last of Us Part 1 & 2.

Oczywiście entuzjazm deweloperów nie zawsze przekłada się na rzeczywiste wrażenia graczy. Z tego powodu, na ostateczny werdykt trzeba będzie poczekać do premiery konsoli.

Krystian Łukasik

Krystian Łukasik

Zawodowo skupia się na pisaniu wiadomości ze świata elektroniki oraz tłumaczeń opisów i instrukcji produktów specjalistycznych. Pasja do nowoczesnych technologii komputerowych oraz gamingu pozwala mu być ciągle na bieżąco z ewoluującymi trendami w tych dziedzinach. Jego zamiłowanie do języka angielskiego stało się fundamentem decyzji o podjęciu i ukończeniu studiów z filologii angielskiej.

Koniec przeklikiwania menusów. Welcome Hub zawitał na PS5 w Polsce

Koniec przeklikiwania menusów. Welcome Hub zawitał na PS5 w Polsce

Smartfon i powerbank w jednym: nowy telefon survivalowy z baterią 22 000 mAh

Smartfon i powerbank w jednym: nowy telefon survivalowy z baterią 22 000 mAh

Czy granie w 4K na monitorze 1080p ma sens? Zdanie społeczności jest jednogłośne

Czy granie w 4K na monitorze 1080p ma sens? Zdanie społeczności jest jednogłośne

Jak dobrać pamięć RAM do komputera stacjonarnego? Jedyny poradnik, jakiego potrzebujesz

Jak dobrać pamięć RAM do komputera stacjonarnego? Jedyny poradnik, jakiego potrzebujesz

„Stworzyliśmy potwora” - hiszpańska modelka zarabia do 10 000 euro miesięcznie, ale nie jest prawdziwa

„Stworzyliśmy potwora” - hiszpańska modelka zarabia do 10 000 euro miesięcznie, ale nie jest prawdziwa