Powstała strona, która pozwoli Wam unikać samolotów Boeinga

Strach przed Boeingiem stale rośnie. W Internecie pojawiają się nawet strony, które pozwolą z wyprzedzeniem sprawdzić, czy lecimy samolotem od tego producenta.

tech
Agnieszka Adamus2 kwietnia 2024
Źrodło fot. Unsplash | John McArthur
i

Boeing nie ma najlepszego okresu. Ciągnące się za nimi pasmo porażek (na czele z incydentem podczas lotu Alaska Airlines), spowodowało spadek zaufania do producenta. Nie dziwi więc, że powstała specjalna strona pozwalająca sprawdzić, czy nasz lot obsługiwany będzie przez samolot amerykańskiej firmy.

Nazwa strony „Am I flying on a Boeing?” (pl. Czy lecę Boeingiem) świetnie oddaje cały jej sens. Osoby, które planują w najbliższym czasie podróż samolotem, mogą na nią wejść, wybrać przewoźnika oraz numer rejsu. W odpowiedzi dostaniemy informacje o tym, na pokład jakiej maszyny przyjdzie Wam wsiąść.

Oczywiście, jeśli samolot obsługujący dany lot nie będzie nam odpowiadał, to zawsze możemy podjąć decyzję o przełożeniu podróży. Chociaż może się to wydawać, że próba unikania konkretnych samolotów jest dość paranoicznym podejściem, które nie jest domeną większości, to statystyki mówią coś innego. W ostatnich miesiącach bowiem coraz więcej osób jest zainteresowana, jakim dokładnie modelem będzie lecieć.

Jak zauważył portal SFGATE, popularny serwis podróżniczy Kayak zanotował ostatnio duży wzrost zainteresowania filtrem wyszukiwania umożliwiającym wybór konkretnego modelu samolotu.

Warto tutaj przypomnieć sobie, że już w przeszłości zdarzały się sytuacje, w których ludzie bali się konkretnych samolotów. Świetnym przykładem jest tutaj McDonnell Douglas DC-10 uchodzący za niezwykle awaryjną maszynę. Pod koniec lat 70. ubiegłego wieku po jednym z kolejnych wypadków, został on czasowo uziemiony. Co równie ważne, był to pierwszy przypadek w historii lotnictwa, kiedy podjęto taką decyzję. Przyszłość pokaże jak sprawa potoczy się w przypadku Boeinga.

POWIĄZANE TEMATY: tech samoloty

Agnieszka Adamus

Agnieszka Adamus

Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry.

Switch 2 może być jedną z najdroższych konsol w całej historii Nintendo; analitycy prognozują dość wysokie ceny

Switch 2 może być jedną z najdroższych konsol w całej historii Nintendo; analitycy prognozują dość wysokie ceny

Nvidia: „spodziewamy się stabilizacji cen”. To koniec horrendalnych cen za karty RTX 50?

Nvidia: „spodziewamy się stabilizacji cen”. To koniec horrendalnych cen za karty RTX 50?

To urządzenie wielkości pendrive’a rozwiązało mój największy problem z tą generacją konsol

To urządzenie wielkości pendrive’a rozwiązało mój największy problem z tą generacją konsol

Switch 2 coraz bliżej; prawie 400 tysięcy sztuk wysłanych w styczniu do USA i Kanady

Switch 2 coraz bliżej; prawie 400 tysięcy sztuk wysłanych w styczniu do USA i Kanady

RTX 5060 jednak z 12 GB VRAM? Przeciek ujawnia też ceny nachodzących kart z serii RTX 50

RTX 5060 jednak z 12 GB VRAM? Przeciek ujawnia też ceny nachodzących kart z serii RTX 50