Płyta główna Switch 2 jest już sprzedawana oddzielnie w Chinach - i kosztuje mniej niż jej naprawa w serwisie Nintendo

Niewątpliwie Nintendo Switch 2 jest hitem ostatnich tygodni, o czym świadczy świetna sprzedaż tego urządzenia. W ciągu czterech dni od premiery konsola rozeszła się w liczbie 3,5 miliona sprzedanych egzemplarzy. Ta ogromna popularność zwróciła uwagę złodziei, którzy w Stanach Zjednoczonych ukradli z ciężarówki ponad 2800 sztuk Switcha 2 o wartości blisko 4 milionów złotych. Całkiem jednak prawdopodobne jest, że Japoński gigant zablokuje skradzione konsole, co uczyni całą akcje bezsensowną. Nie jest to jednak koniec nowości wokół świeżo wydanego Switcha 2. Okazało się bowiem, że w Chinach można kupić oryginalną płytę główną konsoli, która nie odstrasza ceną na pierwszy rzut oka.

Tańsza naprawa Switcha 2?

W sieci ponownie dość głośno zrobiło się na temat Switcha 2, a dokładniej na temat płyty głównej, jaką można zakupić do tej konsoli osobno w Chinach. Jedną z nich zaprezentował użytkownik o nazwie HXL na platformie X. Temat dość szybko podchwycili internauci oraz internetowi eksperci. Jak donosi Tom’sHardware niektóre z omawianych komponentów są identyczne z tymi, które znajdują się w Switchu 2 i najprawdopodobniej pochodzą z faktycznej linii produkcyjnej konsoli. Teraz są dostępne w sprzedaży za pośrednictwem resellerów w Chinach. Są w atrakcyjnej cenie, choć trzeba tutaj zwrócić uwagę na dwie istotne kwestie (via GamePro).

Mimo że mamy do czynienia z prawdziwymi płytkami głównymi warto tutaj zaznaczyć, że elementy te są pozbawione jednej istotnej rzeczy. PCB w Switchu 2 mają kilka metalowych warstw ochronnych dla szczególnie ważnych komponentów, a tego nie zaobserwowano w chińskiej ofercie. Poniekąd może to właśnie wyjaśnia atrakcyjną cenę. Za taką płytkę z Chin przyjdzie nam zapłacić 124 dolary. Dla porównania, wymiana lub naprawa tej części w japońskim Nintendo po zakończeniu gwarancji kosztuje około 190 dolarów. Jest jednak jeden problem. Takowa oferta będzie tylko dobra dla graczy Państwa Środka.

Powiązane:YouTuber rozwala młotkiem Switcha 2 tuż przed sklepem Nintendo - po czym natychmiast dostaje zakaz wstępu

Choć 124 dolary brzmią atrakcyjnie to jednak koszty wysyłki i cła zaprzepaszczą opłacalność tego zakupu dla graczy spoza Azji. Ponadto trzeba pamiętać, że takową płytkę trzeba potem zamontować samodzielnie, a to do łatwych zdań nie należy i wymaga od nas nieco obeznania ze sprzętem. Zwłaszcza, że portal iFixit ocenił naprawialność konsoli na 3 w 10-punktowej skali. W razie uszkodzenia zostajemy z bezużytecznym elektroodpadem.

Czytaj więcej:Nintendo blokuje konsole piratom; pierwsze Switche 2 zbanowane za piractwo