futurebeat.pl NEWSROOM Opera GX pozwoli Ci oszukać szefa. Nowy przycisk umożliwia natychmiastowe przełączenie się między kartami Opera GX pozwoli Ci oszukać szefa. Nowy przycisk umożliwia natychmiastowe przełączenie się między kartami Przeglądarka Opera GX zaimplementowała niedawno rozwiązanie, które umożliwia sprawne przełączanie się między kartami. Twórcy nazwali je „Panic Button”. rozrywkaRemigiusz Różański15 grudnia 2023 Źrodło fot. Operai Rynek przeglądarek zdominowany jest przez Google Chrome oraz Safari. Znajdą się tacy, którzy przyrzekli wierność Microsoftowi i korzystają z Edge. Nie najgorszą popularnością wciąż cieszy się Firefox. Tymczasem o uwagę nadal walczy OperaGX. Niedawno dodana funkcja pozwala na błyskawiczne przełączanie się między kartami. Powiązane:Ile kosztuje Starlink w Polsce? Gamingowa Opera wyposażona jest w szereg interesujących funkcji, których nie znajdziemy u konkurencji. Zaimplementowano w niej m.in. limitery wykorzystania mocy procesora, pamięci operacyjnej i przepustowości sieci, zapewniające optymalną wydajność podczas grania. Strona domowa Opery GX. Źródło: Opera GX. Opera GX imponuje osobnym designem, w którym futurystyczny sznyt łączy się z wygodą użytkowania. Posiada ona szereg udogodnień dla graczy i graczek, lecz zainteresować się nią powinni także gamingowi laicy. Jedną z opcji, mogącą się przydać każdemu z nas, jest z pewnością Panic Button. Przeprowadzona wśród użytkowników przeglądarki ankieta wykazała, że aż 36% respondentów przegląda w szkole i pracy materiały NSFW, social media, sklepy internetowe, czy gry. Oczywiście nikt z nas nie chciałby zostać przyłapany na gorącym uczynku. Opera GX postanowiła temu zaradzić. Dlatego też w wersji Early Bird przeglądarki pojawiła się całkiem nowa funkcja. Jak działa Panic Button?Panic Button umożliwia błyskawiczne przełączanie się między kartami przy pomocy klawisza F12. Przejdźcie do ustawień przeglądarki. W sekcji „podstawowe” znajdziecie zakładkę poświęconą ww. przyciskowi. Tam będziecie mogli dodać „linki”, czyli witryny, do których będzie was kierować Opera GX w sytuacjach awaryjnych. Ustawienia Panic Button. Źródło: Opera GX. Jak to działa w praktyce? Załóżmy, że jesteście w połowie żmudnej zmiany w znienawidzonej przez Was korporacji. Postanawiacie się rozerwać i obejrzeć zwiastun netfliksowego Yu Yu Hakusho. Przykładowy materiał NSFW. Źródło: Opera GX. Jeżeli w trakcie oglądania zza rogu wyłoni się wasz szef, nie musicie panikować – właśnie po to powstał Pani Button. Wystarczy, że wciśniecie klawisz F12, a przeglądarka ukryje bieżącą sesję i wymusi otwarcie nowego „bezpiecznego” okna. W moim wypadku była to strona Google News. Nowe okno otwarte po naciśnięciu Panic Button. Źródło: Opera GX. Jeżeli kryzys zostanie zażegnany, a Wy będziecie chcieli powrócić do seansu, wystarczy, że ponownie naciśniecie F12, a Opera GX przywróci zamknięte okno. Strony, do których kierować Was będzie przeglądarka można dowolnie personalizować, tymczasem karty przełączają się błyskawicznie. Bynajmniej nie zachęcamy do zaniedbywania obowiązków, jednak zawsze warto mieć asa w rękawie. Czytaj więcej:Przyszłość Wi-Fi to nie prędkość, a stabilność połączenia POWIĄZANE TEMATY: rozrywka Internet przeglądarki Opera Autor: Remigiusz Różański PSSR przegrywa z DLSS i FSR, ale to dopiero początek drogi rozwoju, którą powinno podążyć Sony PSSR przegrywa z DLSS i FSR, ale to dopiero początek drogi rozwoju, którą powinno podążyć Sony Samsung Galaxy Z Flip 7 może rzeczywiście doczekać się dużej zmiany w specyfikacji Samsung Galaxy Z Flip 7 może rzeczywiście doczekać się dużej zmiany w specyfikacji Nvidia pokaże tylko najmocniejsze karty graficzne na CES 2025; na resztę trochę poczekamy Nvidia pokaże tylko najmocniejsze karty graficzne na CES 2025; na resztę trochę poczekamy Jedna opcja grafiki we Flight Simulator 2024 zmienia grę nie do poznania; warto eksperymentować Jedna opcja grafiki we Flight Simulator 2024 zmienia grę nie do poznania; warto eksperymentować Hobbysta całkowicie demontuje PS5 Pro i pokazuje, jak fajnie może wyglądać „PlayStation PC” Hobbysta całkowicie demontuje PS5 Pro i pokazuje, jak fajnie może wyglądać „PlayStation PC”