Nowe Ryzeny sobie nie radzą; AMD traci pieniądze

Rynek PC od pewnego czasu charakteryzuje się sporymi wahaniami. W dużej mierze wpływ na to miała pandemia, podczas której zapotrzebowanie na komputery zauważalnie wzrosło. Tym razem jednak mamy do czynienia ze spadkiem związanym z kłopotami energetycznymi i finansowymi na całym świecie.

Powiązane:Podstawowy Mac Mini M4 nie ma konkurentów według recenzentów. Dodatkowy RAM i SSD kosztują jednak zbyt wiele

Problemy nie opuściły również największych firm dostarczających podzespoły do komputerów. AMD w swoim najnowszym raporcie wyjawiło, że przychody za trzeci kwartał 2022 roku będą niższe, niż początkowo zakładano (via PC Gamer).

Procesory AMD kupisz tutaj

Jeszcze w sierpniu firma spodziewała się, że w trzecim kwartale osiągnie przychody na poziomie 6,7 miliarda dolarów, jednak rzeczywistość okazała się bardziej bolesna. W podanym okresie firmie udało się dojść do „jedynie” 5,6 mld USD (via Anandtech).

AMD tłumaczy taką kolej rzeczy słabszym niż dotychczas rynkiem komputerów osobistych, a także większymi, niż oczekiwano, zapasami. Trzeba przyznać, że obecny kryzys dotyka również PC-ty i jest to dość niepokojący trend, mający negatywny wpływ także na konkurencyjne firmy.

Ostatnie miesiące nie były zbyt łaskawe dla AMD. Źródło: Anandtech.com.

W obecnej sytuacji na świecie wydatki na – jak by nie patrzeć – kosztowne hobby wydają się coraz mniej potrzebne. Nic więc dziwnego, że firmy dominujące od wielu lat na rynku PC osiągają słabsze wyniki. Jednak w przypadku AMD sytuacja ta może odmienić się przy okazji następnych raportów finansowych.

W segmencie gier firma pod kierownictwem Lisy Su nadal pozostaje mocnym graczem, bowiem w porównaniu z zeszłym rokiem osiągnęła 14-procenotwy wzrost. Czy jednak korporacja faktycznie utrzyma ten trend w najbliższych miesiącach?

Nowych Ryzenów 7000 próżno szukać pośród najpopularniejszych CPU. Źródło: Amazon.

AMD wydało w ostatnich tygodniach nowe procesory z serii Ryzen 7000, na które z pewnością czekało wielu użytkowników. Do końca roku na rynku pojawią się również karty graficzne Radeon 7000.

Warto jednak pamiętać, że najnowsze CPU od „czerwonych” nie należą do zbyt tanich. Wpływ na wysokie koszty nowej platformy ma fakt, że do jej działania użytkownik potrzebuje również płyty głównej z serii AM5. Wysoka wydajność procesorów poprzedniej serii, niezbyt duże wzrosty szybkości nowych CPU i wysokie ceny RAM-u DDR5 powodują, że dochodzi do sytuacji, w której przejście z socketu AM4 na nowszy jest na razie po prostu nieopłacalne.

Karty graficzne AMD kupisz tutaj

Coraz lepiej widać, że użytkownicy korzystający z platformy AMD nie ruszyli zbyt tłumnie po procesory Ryzen 7000. Objawia się to między innymi ich nikłą popularnością w Stanach Zjednoczonych, gdzie pierwszy przedstawiciel z tej serii znajduje się dopiero na odległym 17. miejscu listy bestsellerów Amazona wśród CPU.

Niemniej AMD ma duże powody do radości, jeśli chodzi o segmenty serwerów oraz systemów wbudowanych, gdzie odnotowano wzrost na poziomie odpowiednio 45% oraz 1500%. W tym drugim przypadku należy jednak pamiętać, że na wynik wpływa również niedawne przejęcie Xilinx.

Czytaj więcej:Mac mini zamiast PS5 Pro? To brzmi, jak żart, ale Apple mocno stawia na gaming

Marcin Nic

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.