Dobra wydajność, wysokie temperatury - recenzje AMD Ryzen 7000

Dzisiaj na półki sklepowe trafiła najnowsza seria procesorów od AMD, a wraz z nimi pojawiły się ich pierwsze recenzje. Krytycy są zgodni, że „czerwonym” udało się dogonić dwunastą generację Intela, ale kosztem zwiększonego poboru prądu oraz znacznie podniesionego wydzielania ciepła.

Wydajność w grach

Według testów opublikowanych na kanale Linus Tech Tips, każdy, kto zamierza zakupić którykolwiek procesor Ryzen 7000 z przeznaczaniem głównie do gier, nie powinien mieć powodów do narzekania, gdyż w testowanych tytułach największą wydajność oferowały właśnie układy od AMD. Należy jednak zaznaczyć, że przewaga Ryzenów w większości przypadków jest dość niska.

Co zaskakujące, jedyną konkurencją w tym segmencie stanowi inny procesor od „czerwonych”: Ryzen 7 5800X3D. Jeśli więc preferujecie najwyższą wydajność w grach, warto poczekać na procesory wyposażone w pamięć podręczną 3D V-cache.

Wydajność w aplikacjach i benchmarkach

Całkiem inaczej sprawa ma się w przypadku wydajności w benchmarkach. O ile w grach układy od AMD jedynie dorównywały procesorom Intela, tak w przypadku aplikacji Ryzeny pozostawiły konkurencję daleko w tyle. Przykładowo w popularnym benchmarku R23 w wydajności wielowątkowej Ryzen 9 7950X uzyskał zawrotne 37,5 tys. punktów. Dla porównania i9-12900KS osiągnął wynik 27 tys. punktów.

Procesory od AMD znajdziesz tutaj

Nowe Ryzeny są piekielnie gorące

Najważniejszą kwestią poza wydajnością, którą podkreślają recenzenci, są wysokie temperatury procesorów nowej generacji. Zarówno topowy model Ryzen 9 7950X, jak i model ze średniej półki cenowej Ryzen 7 7700X potrafiły osiągnąć aż 95 stopni Celsjusza. Warto jednak zaznaczyć, iż taka temperatura według AMD jest nadal bezpieczna dla nowych procesorów, i dodać, że „czerwoni” zalecają stosowanie chłodzenia wodnego dla swoich najbardziej wydajnych układów.

Można więc powiedzieć, że AMD dostarczyło procesory, które w większości spełniają pokładane w nich nadzieje, jednak wysokie temperatury mogą zniechęcić potencjalnych klientów.

Czytaj więcej:Mac mini zamiast PS5 Pro? To brzmi, jak żart, ale Apple mocno stawia na gaming