Firma Elona Muska zabiła 1500 zwierząt podczas eksperymentów

Elon Musk, który przejmując Twittera stał się tematem ożywionej dyskusji, prowadzi wiele biznesów. Jednym z nich jest firma Neuralink Corp., pracująca nad technologią Neuralink – implantem umożliwiającym połączenie ludzkiego mózgu z komputerem. Rozwiązanie spotykane często w filmach i książkach z gatunku sci-fi pozwoliłoby na bezpośrednie sprzęgnięcie umysłu z maszyną, pomagając w leczeniu chorób neurologicznych oraz przywróceniu sprawności osobom sparaliżowanym.

Badania wymagają jednak testów przeprowadzanych na zwierzętach, które ze względu na niedoskonałość technologii często tracą życie. Jak donosi Reuters, generalny inspektor Departamentu Rolnictwa na wniosek prokuratora federalnego wszczął wobec firmy dochodzenie dotyczące naruszeń ustawy o dobrostanie zwierząt, która reguluje sposób, w jaki naukowcy traktują je podczas testów. Z wewnętrznych dokumentów wynika, że od 2018 roku firma Elona Muska zabiła około 1500 zwierząt, w tym 280 świń, owiec oraz małp.

Tak duża liczba uśmierconych zwierząt nie oznacza od razu nadużyć lub wykroczeń, gdyż firmy medyczne rutynowo wykorzystują je podczas eksperymentów. Liczba dokumentów związanych z przeprowadzanymi na nich testami jest jednak bardzo niepokojąca. Część z nich wspomina bowiem o konieczności powtórzenia badań, co doprowadziło do wzrostu liczby uśmierconych królików doświadczalnych. Pracownicy twierdzą też, że wiele nieudanych testów wynika z nacisków Elona Muska, który domagał się przyspieszenia badań.

Badania nad Neuralinkiem zabiły setki zwierząt

Według dziennikarzy założona w 2016 roku firma już przekroczyła kilka wyznaczonych przez Muska terminów, dotyczących uzyskania zgody organów regulacyjnych oraz rozpoczęcia badań klinicznych na ludziach. Nie można więc wykluczyć, że doniesienia o naciskach ze strony miliardera są prawdziwe, gdyż chciałby z pewnością jak najszybciej wprowadzić produkt na rynek i zacząć na nim zarabiać.

Dziennikarze na razie nie doczekali się żadnego komentarza w tej sprawie ze strony Elona Muska oraz kierownictwa firmy Neuralink Corp. Rzecznik generalnego inspektora Departamentu Rolnictwa również odmówił. Nie znamy więc pełnego obrazu dochodzenia. Wiadomo jedynie, że Neuralink dopuścił wszystkie kontrole swych obiektów, wymagane przepisami prawa.

Implant Neuralink. Źródło: Neuralink

Technologia Neurolink może niewątpliwie przynieść wiele korzyści, m.in. przywracając osobom sparaliżowanym możliwość samodzielnego poruszania się. Jej rozwój nie powinien jednak wiązać się ze śmiercią aż tylu zwierząt.

Marek Pluta

Marek Pluta

Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO.