Microsoft Edge to „przeglądarka AI”, bo zwykła przeglądarka internetowa na nikim nie robi już wrażenia

Microsoft intensywnie inwestuje w sztuczną inteligencję. Świetnie pokazują to ostatnie ruchy firmy – inwestycje w OpenAI, uruchomienie Copilota czy też dodanie nowego klawisza na komputerach, który ma ułatwić korzystanie z tej technologii. Jak się okazuje, gigant z Redmond chce podkreślić swoje zaangażowanie, dlatego też postanowił przemianować Edga na „przeglądarkę AI”.

Zamianę tę można zauważyć na ten moment jedynie na urządzenia mobilnych. Po wejściu na kartę aplikacji w sklepach Google Play i Apple App Store zauważymy, że jej właściwa nazwa to „Microsoft Edge: AI browser”. Co ciekawe, dopisek o sztucznej inteligencji pojawił się już w listopadzie, jednak dopiero teraz zwrócono na niego uwagę.

1. Przeglądarka posiada wbudowanego Copilota działającego w oparciu o GPT-4. Może on być wykorzystywany jako typowy chatbot, któremu zadajemy konkretne pytanie lub jako narzędzie, które w szybki sposób wygeneruje nam podsumowanie treści na stronie (w tym filmu).
2. Nie zabrakło tutaj również generatora obrazów DALL-E 3, z którego można korzystać całkowicie bezpłatnie.

Nie ma tutaj wątpliwości, że Edge w obecnym stanie jest bardzo wygodną przeglądarką, która posiada wiele ułatwiających życie rozwiązań.

Jeśli nie chcecie zmieniać swojej przeglądarki mobilnej, to Warto mieć na uwadze, że sam Copilot jest również dostępny jako osobna aplikacja. Możecie go więc bez problemu pobrać za pośrednictwem Google Play i Apple App Store.