Ten tablet sprawi, że nie będziecie mogli oderwać się od serialu

Tablety straciły na popularności, jednak nie przestały być urządzeniami idealnie nadającymi się do konsumpcji treści. Jedną z ciekawszych propozycji tego typu jest Lenovo Tab M10 Plus (3 Gen) – sprzęt docenią w szczególności użytkownicy szukający dobrego brzmienia.

mobile

Marcin Nic6 marca 2023

Rynek tabletów, podobnie zresztą jak smartfonów, pełen jest różnych modeli. Widać to zwłaszcza w średnim segmencie, gdzie producenci muszą prześcigać się w innowacjach, by zachęcić klientów do zakupu. Jedną z ciekawszych propozycji tego typu jest Lenovo Tab M10 Plus (3 Gen), który ma kilka asów w rękawie.

Lenovo Tab M10 Plus (3 Gen) to tablet, który sprawia wrażenie droższego, niż jest w rzeczywistości. Duża w tym zasługa metalowej obudowy. Oczywiście nie uniknięto tu plastikowych „wtrętów”, jednak trudno uciec od nich w tym budżecie. Tablet nie waży też zbyt wiele (460 g), dzięki czemu komfort jego użytkowania jest całkiem wysoki.

Średniopółkowy sprzęt chińskiego producenta wyposażono w 10,6-calowy wyświetlacz o rozdzielczości 2000 x 1200 pikseli. Przekłada się to na 220 pikseli na jeden cal (PPI). Ponadprzeciętna ostrość sprawia, że delikatne szumy można zauważyć wyłącznie z bliska. Ponadto wyświetlacz oferuje jasność na dobrym poziomie 400 nitów.

PLUSY:

cztery głośniki z Dolby Atmos;
bardzo dobra jakość dźwięku;
pojemna bateria;
zaskakująca jakość wykonania;
wysoka rozdzielczość ekranu;
niska temperatura pod mocnym obciążeniem.

MINUSY:

średnia wydajność;
powolne ładowanie.

Największą zaletą Lenovo Tab M10 Plus (3 Gen) są jednak zdecydowanie cztery głośniki – każdy z obsługą technologii Dolby Atmos. Dobiegający z nich dźwięk jest czysty i pozbawiony jakichkolwiek nierówności, przez co tablet idealnie nadaje się do wielogodzinnych seansów za pośrednictwem platform streamingowych. Niestety przy wyższej głośności pojawiają się nieprzyjemne trzaski, więc trzeba tu iść na pewne kompromisy.

Lenovo Tab M10 Plus (3 Gen) zapewnia też długi czas pracy na baterii. Duża w tym zasługa akumulatora o pojemności 7700 mAh. Przy normalnym użytkowaniu wystarcza to na ponad dwa dni działania, co jest wynikiem ponadprzeciętnym. Niestety tego samego nie można powiedzieć o ładowaniu. Proces ten trwa długo – uzupełnienie ogniwa w 100% przy użyciu oryginalnej ładowarki o mocy 10 W zajmuje prawie 4 godziny. Na szczęście baterię można też naładować z mocą 20 W, więc posiadając odpowiedni sprzęt, możemy zrobić to znacznie szybciej.

Lenovo Tab M10 Plus (3 Gen) na swoim pokładzie posiada ośmiordzeniowy procesor MediaTek Helio G80, który nie należy do demonów prędkości. Do codziennego użytku jest on wystarczający, jednak wymagające mobilne gry stanowią dla niego spore wyzwanie (odpalenie np. Diablo Immortal przerasta jego możliwości). Większość najpopularniejszych, mniej zasobożernych tytułów uruchomi się jednak na sprzęcie Lenovo bez problemu. Pomaga w tym bardzo dobrze przemyślany układ chłodzenia. Nawet pod dużym obciążeniem tablet nie nagrzewa się zbyt mocno.

Cena w dniu publikacji: 899 zł (Allegro), 999 zł (Media Expert), 1199 zł (RTV Euro AGD)

Lenovo Tab M10 Plus 3 Gen – opinie

Lenovo Tab M10 Plus 3 Gen pomimo niepowalającej wydajności posiada wiele atutów, dzięki którym jest to bardzo dobry wybór w średnim budżecie. Świadczą o tym między innymi opinie użytkowników, którzy zakupili ten tablet na Amazonie. Chwalą oni bardzo dobry ekran, a także wybijające się ponad przeciętność głośniki.

Użytkuję ten tablet od dwóch tygodni i muszę przyznać, że za tę cenę to świetna okazja. Posiada ostry i czysty wyświetlacz, a także szerokie spektrum Widevine. Pozwala to na odtwarzanie w Full HD w wielu aplikacjach, czego nie można powiedzieć o innych tabletach w tym przedziale cenowym. Z łatwością wyświetla filmy w wyższych rozdzielczościach. Bateria trzyma bardzo długo. Używam tabletu z wysoką jasnością ekranu i w dalszym ciągu wytrzymuje on ponad dwa dni.

– Rich W

Dałem mojego starego M8 siostrzenicy i zamówiłem ten model. Jestem z niego bardzo zadowolony. Przyzwyczaiłem się do systemu zainstalowanego na urządzeniach Lenovo, ponieważ od ponad 10 lat korzystam ze smartfonów Motoroli. Duży wyświetlacz i głośno grające głośniki zdecydowanie robią różnicę.

– doug casciegna

Poprzedni tablet zaczął zauważalnie zwalniać, więc musiałem go wymienić. Początkowo kupiłem tańszy zamiennik mniej znanej firmy i był to błąd. Zdecydowałem się wydać więcej i kupiłem ten model od Lenovo. Nie mógłbym być bardziej zadowolony. Korzystam na nim z platform streamingowych oraz gier, nawet tych bardziej wymagających. Wszystko działa bez problemu. Sprzęt posiada metalową obudowę, która jest całkiem wytrzymała – przetrwała kilka upadków z wysokości. Podsumowując, jestem zadowolony, zwłaszcza z oferowanych w tej cenie możliwości.

– Tim

Czytaj więcej:Jak sprawdzić kondycję baterii w urządzeniu z Androidem?

Ten materiał nie jest artykułem sponsorowanym. Jego treść jest autorska i powstała bez wpływów z zewnątrz. Część odnośników w materiale to linki afiliacyjne. Klikając w nie, nie ponosisz żadnych dodatkowych kosztów, a jednocześnie wspierasz pracę naszej redakcji. Dziękujemy!

POWIĄZANE TEMATY: mobile tablety co kupić rekomendacje sprzętowe

Marcin Nic

Przygodę z pisaniem zaczął na nieistniejącym już Mobilnym Świecie. Następnie tułał się po różnych serwisach technologicznych. Chociaż nie jest typowym graczem, a na jego komputerze znajduje się tylko Football Manager, w końcu wylądował w GRYOnline.pl. Nie ma dnia, w którym nie oglądałby recenzji nowych smartfonów, dlatego początkowo pisał o wszelkiego rodzaju technologii. Z czasem jednak przeniósł swoje zainteresowania bardziej w kierunku kinematografii. Miłośnik NBA, który uważa, że Michael Jordan jest lepszy od LeBrona Jamesa, a koszykówka z lat 90-tych była przyjemniejsza dla oka.

7 kluczowych ustawień w smartfonach Samsunga, które warto znać

Czy minimalne wymagania starczą do odpalenia Stalkera 2? Odpowiedź może zaskoczyć

Nowa karta graficzna pod choinkę? Nvidia ostrzega przed niedoborami i wzrostem cen

Komputery z AI nie przyspieszają pracy, ale Intel już wie, dlaczego

Microsoft subtelny jak zawsze. Przypomnienie o końcu wsparcia Windowsa 10 ciężko będzie przegapić