Już nie usłyszymy o lodach z bekonem. McDonald's rezygnuje ze sztucznej inteligencji przyjmującej zamówienia

Nowe technologie pojawiają się praktycznie w każdej sferze życia. Nie dziwi więc, że tacy giganci jak McDonald's również próbowali wprowadzać przełomowe rozwiązania. Niestety uruchomiony przez nich system przyjmowania zamówień wspierany przez sztuczną inteligencję nie zdał egzaminu. Dlatego też podjęto decyzję o zakończeniu testów tej funkcji.

Powiązane:Szef OpenAI panikuje, ponieważ twierdzi, że sztuczna inteligencja może zagrozić naszemu społeczeństwu

Cały projekt wystartował w 2021 roku. McDonald's we współpracy z IBM w ponad 100 lokalach wprowadził funkcję wspieraną przez AI.

1. Całość działała w prosty sposób. W przypadku klientów drive-thru zamiast zwykłego pracownika zamówienia zbierała sztuczna inteligencja. Następnie przekazywała je osobie robiącej jedzenie.
2. System nie zawsze jednak działał najlepiej. W sieci pojawiały się doniesienia o czasami absurdalnych wręcz pomyłkach. Wśród nich znaleźć można między innymi nadmierną liczbę nuggetsów dodawanych do zamówienia czy też lody z dodatkiem bekonu.
3. Ostatecznie McDonald's zdecydował się zakończyć współpracę z IBM i przerwać testy funkcji. Mimo to gigant nie przekreśla możliwości, wprowadzenia podobnego rozwiązania w przyszłości. Czas pokaże, jak wówczas sprawdzi się takie rozwiązanie.

AI nie jest jeszcze technologią idealną. Pokazuje to dobitnie nie tylko sytuacja z McDonald's. Wystarczy sobie przypomnieć, że zaledwie kilka tygodni temu Google wystartowało z testami generowania odpowiedzi na zapytania przy pomocy sztucznej inteligencji. Osoby mające dostęp do tej opcji zgłaszały wiele niedorzecznych informacji, które otrzymały od chatbota. Przykładowo mogliśmy się wtedy dowiedzieć, że zalecane jest spożywanie przynajmniej jednego kamienia dziennie.

Czytaj więcej:DeepSeek dał ChatGPT lekcję. Niebawem przekonamy się, jak bolesną