Jeśli masz wersję na PS5, to nie warto grać na PC; pająki wymęczą procesor do oporu. Recenzja techniczna Marvel’s Spider-Man 2

Recenzje techniczne gier, które tracą ekskluzywność na PlayStation 5 i trafiają na pecety, są zazwyczaj dość przewidywalne. Optymalizacja jest niezła, grafika lekko podkręcona i wszyscy są szczęśliwi, bo posiadacze „blaszaków” w końcu mogą zagrać w to, co konsolowcy mieli już wcześniej.

Powiązane:Fenomenalna optymalizacja, zaskakujące hitboxy i okazjonalne błędy. Recenzja techniczna Kingdom Come Deliverance 2

Przypadek Marvel's Spider-Man 2 jest jednak dość szczególny, bo w przeciwieństwie do niedawno ogrywanego przeze mnie Final Fantasy VII Rebirth, tutaj z wydajnością sprawa nie jest taka prosta.

Być może niektórzy z Was pamiętają pecetowy port rebootu Spider-Mana - Marvel's Spider-Man Remastered. Gra działała całkiem nieźle nawet na starszym sprzęcie, ale była bardzo obciążająca dla procesorów na wyższych ustawieniach graficznych, szczególnie z ray tracingiem i w sumie niezależnie od użytej karty graficznej, nie działała wtedy za dobrze. W przypadku Marvel's Spider-Man 2 historia się powtarza. Znowu da się grać przyjemnie na starszym sprzęcie, ale chcąc „wymaksować” grę, musicie się liczyć z tym, że będzie to piekielnie wymagające.

Nie warto ustawiać wszystkiego na maksa

Marvel's Spider-Man 2 testowałem na mocnym pececie wyposażonym w kartę graficzną Gigabyte NVIDIA GeForce RTX 4080 SUPER AERO OC (16 GB VRAM), procesor Intel Core i5-13600K oraz 32 GB pamięci RAM oraz peceto-konsoli ASUS ROG Ally X z procesorem AMD Ryzen Z1 Extreme i 24 GB pamięci RAM (o tym drugim trochę później).

Wymagania minimalne Marvel's Spider-Man 2 są bardzo niskie, jak na 2025 rok, bo według twórców, do rozgrywki w 30 fps wystarczy już procesor Intel Core i3-8100 lub AMD Ryzen 3 3100 i karta graficzna na poziomie GeForce GTX 1650 / Radeon RX 5500 XT.

Do zabawy w 4K i 60 fps na ultra potrzebujecie już jednak w zasadzie najmocniejszego dostępnego sprzętu, z RTX-em 4090 na czele. Warto też zwrócić uwagę na to, że Nixxes Software poleca wtedy sparowanie GPU z procesorem pokroju Intel Core i9-12900K lub AMD Ryzen 7 7800X3D i mogę powiedzieć wprost, że nie są to wymagania ani trochę zawyżone, a może wręcz zaniżone.

Po ustawieniu wszystkiego, co się da na ultra, włączeniu ray tracingu na maksa, włączeniu ray reconstruction w trybie transformer (lepszym, ładniejszym, bardziej obciążającym kartę graficzną) i DLSS w trybie zrównoważonym, na moim komputerze Marvel's Spider-Man 2 działał średnio w mniej więcej 62 klatkach na sekundę podczas bujania się na sieciach po mniej wymagających lokacjach (wyżej, ponad poziomem ulicy). Wszystko to w rozdzielczości 3440 na 1440 pikseli.

Kiedy zszedłem na ziemię, w okolicy Times Square, to mój pecet nie był już w stanie utrzymać 60 fps i schodził nawet do 50 klatek na sekundę. Działo się to niezależnie od tego czy miałem DLSS w trybie jakości, czy wydajności.

Czemu Marvel's Spider-Man 2 działa tak kiepsko na ultra, na bardzo mocnym sprzęcie? Gra na tych ustawieniach wykorzystuje miejscami ponad 80% zasobów mojego procesora i, jak możecie zauważyć na załączonym obrazku, nawet mniej niż 80% mocy karty graficznej. To klasyczny przypadek bottlenecka ze strony CPU i dość kiepskiej optymalizacji efektów ray tracingu. Udało mi się jednak temu jakoś zaradzić, bowiem zmniejszenie opcji „zasięg obiektów” z 10 na 6 pozwoliło uzyskać niemal idealnie płynne 60 klatek na sekundę, nawet na ulicy, a spadki poniżej tej wartości są dużo rzadsze.

Jeśli natomiast chcecie cieszyć się idealnie płynną rozgrywką w ponad 70 klatkach na sekundę, to poza zmniejszeniem zasięgu obiektów wystarczy włączyć ray tracing na poziomie bardzo wysokim, a nie ultimate. Wtedy gra się perfekcyjnie płynnie, a jakość oprawy graficznej jest w zasadzie nie do odróżnienia od opcji ultimate.

Jeżeli jednak musicie doświadczyć Marvel's Spider-Man 2 na absolutnie najwyższych ustawianiach graficznych, to z pomocą musicie zgłosić się do generatora klatek. Najlepsze wyniki i jakość osiągniecie z DLSS frame generation, a nieco gorsze z FSR frame generation, choć nadal będzie to całkiem grywalne doświadczenie.

Z włączonym DLSS frame generation, mój pecet osiągał średnio około 120 klatek na sekundę w bardziej zatłoczonych miejscówkach i ponad 140 fpsów podczas zwiedzania dachów budynków czy podziwiania widoków Nowego Jorku.

Jedyny problem z generowaniem klatek w Marvel's Spider-Man 2, to fakt, że procesor nadal pozostaje wąskim gardłem i gdy bazowa liczba fpsów spada poniżej 50, to nie gra się już tak komfortowo. Wtedy dostajecie niecałe 100 klatek na sekundę i odczuwalnie zwiększa się input lag. Jedynym rozwiązaniem jest nadal zmniejszenie zasięgu obiektów do 6 lub niżej.

PS5 Pro pokazuje pazur, bo dużo ładniej po prostu się nie da

Jeśli chodzi o samą jakość oprawy graficznej w Marvel's Spider-Man 2 na pececie, to tak naprawdę nie mam tu za wiele do powiedzenia. Gra na maksymalnych ustawieniach graficznych wygląda lepiej niż na PS5 Pro w trybie wydajność pro. Porównuję tu wygląd gry z PC do trybu wydajność pro, bo nie sądzę, żeby wiele osób wybierało zabawę w trybie jakości w 30 fps na PS5 Pro.

Edycja pecetowa ma zauważalnie lepsze odbicia, cienie i pozwala na zdecydowanie większy zasięg rysowania obiektów (kosztem obciążenia procesora). Nie wiem jednak czy podczas rozgrywki przeciętny gracz w ogóle zwróci na to uwagę. Zabawa w Marvel's Spider-Man 2 jest na tyle dynamiczna, że rzadko kiedy jest tu czas na przyglądanie się rozdzielczości cieni czy refleksów, a w przerywnikach filmowych PS5 Pro i zwykłe PS5 wyglądają lepiej niż w trakcie rozgrywki.

Jakie ulepszenia względem PS5 Pro widać na pececie gołym okiem? Przede wszystkim jakość i ilość odbić oraz cieni wykorzystujących ray tracing.

Zobaczcie na screena z fontanną. Elewacje budynków odbijających się w wodzie są znacznie wyższej jakości na pececie, sama woda prezentuje się też nieco lepiej, a wszystkie krawędzie są zdecydowanie ostrzejsze niż na PS5 Pro.

Jeszcze lepiej te różnice widać na screenie, gdzie Peter Parker patrzy na rzekę. Gdy porównacie obrazki z PS5 Pro i PC, to zauważycie, że w wersji pecetowej wyraźnie widać kształty budynków oraz łodzi odbijających się w rzece. Na PS5 Pro widoczne są jedynie takie poświaty, przypominające cienie. To tutaj widać, jak dużą różnicę robi wyższa jakość ray tracingu oraz maksymalny zasięg obiektów.

Ostatni screen, pokazujący odbijający się w szybie budynek „Colexco” daje też obraz tego, jak uproszczone są obiekty widoczne w tle. Na PS5 Pro jedynie 3-4 budynki z pierwszego planu wyglądają dość szczegółowo, a na pececie widać detale w budowlach znajdujących się nawet kilkaset metrów dalej. To robi wrażenie i jeśli szukacie takich graficznych smaczków, to tutaj na pewno je znajdziecie.

Te trzy przykłady to wybrane przeze mnie miejsca, gdzie widać przewagę peceta kilkukrotnie droższego od PS5 Pro. Jasne, fajnie mieć taką możliwość podkręcenia detali do absolutnego maksimum, ale tak jak wspominałem na początku tej sekcji tekstu – generalnie tego nie czuć w trakcie rozgrywki. Tyczy się to nie tylko odbić i cieni.

Wersja pecetowa ma trochę większą gęstość samochodów i ludzi na ulicy, ma trochę lepiej wyglądającą wodę i dłuższy zasięg rysowania. Podczas bujania się na sieciach widać, że obiekty nie doczytują się tak blisko, jak na PS5 Pro, a tekstury są nieco lepsze, ale to przecież nie jest coś, co psułoby doświadczenia z rozgrywki.

Ogólnie myślę, że to właśnie takie „trochę więcej, trochę lepiej, trochę wyraźniej” idealnie oddaje naturę tego portu. Marvel's Spider-Man 2 wygląda trochę lepiej niż na PS5 Pro, ale nie są to zmiany, które powodują, że na konsoli Sony mamy jakieś wyraźnie gorsze doświadczenie. To naprawdę dobrze wyglądający tytuł, który na PC wygląda jeszcze lepiej.

Optymalizacja jest naprawdę w porządku

Wspominałem na początku, że w Marvel's Spider-Man 2 grałem także na ASUS ROG Ally X. Początkowo obawiałem się czy gra w ogóle odpali się na handheldzie, bo jednak była dość kapryśna na pececie i nie wiedziałem, na ile dobrze będzie się skalować ze słabszym sprzętem.

Moje obawy okazały się jednak bezpodstawne, bo Marvel's Spider-Man 2 działa na nim po prostu bardzo dobrze. Na ustawieniach średnich w rozdzielczości 1080p z FSR w trybie równowagi i włączonym FSR frame generation, ASUS ROG Ally X osiągał średnio ponad 70 klatek na sekundę w mieście, w jego najcięższych fragmentach, a w tych nieco lżejszych wyciągał nawet ponad 80 fps.

Jeśli zdecydujecie się wyłączyć generowanie klatek, to możecie liczyć na około 50 fps w najbardziej obciążających scenach (ze spadkami do 45) i okolice 60 klatek na sekundę np., w Central Parku.

Dla mnie takie wyniki, to więcej niż grywalny rezultat i generowanie klatek na sprzęcie przenośnym nie było takie złe, biorąc pod uwagę, że dodawało trochę input lagu. Dodatkowa płynność była jednak na tyle przyjemna, że zdecydowałem się nie wyłączać FG. Niewielki ekran urządzenia (7 cali) doskonale maskował też wszystkie wady FSR frame generation, takie jak większe rozmycie wokół postaci, ghosting (obiekty zostawiają po sobie delikatne smugi) i inne drobne przekłamania.

Jeśli zastanawialiście się czy warto zagrać w Marvel's Spider-Man 2 na ASUS ROG Ally X, to z przyjemnością donoszę, że warto, jest naprawdę dobrze.

Warto zagrać na pececie, ale nie jest to konieczne

Marvel's Spider-Man 2 to fajny przykład naprawdę dobrego wykorzystania przed deweloperów możliwości konsoli, bowiem na PS5 Pro w trybie wydajność pro, gra wygląda naprawdę bardzo ładnie. Tak jak pisałem wyżej – wersja pecetowa jest lepsza, oferuje oprawę graficzną, która jest ładniejsza i pozwala zobaczyć więcej, ale moim zdaniem nie jest to warte kosztu klatek na sekundę, które spadają naprawdę szybko na maksymalnych ustawieniach graficznych.

Cieszy mnie za to niezła optymalizacja, bo w Marvel's Spider-Man 2 zagracie na kilkuletnim sprzęcie, albo handheldzie, nie tracąc za wiele względem wydania na bazowe PS5. Przez kilka dni testów nie uświadczyłem też żadnego crasha ani błędu, który uniemożliwiłby mi dalszą progresję, więc twórcom chyba udało się połatać grę i nie ma już śladu po problemach, które występowały w dniu premiery.

Jeśli jeszcze nie graliście w Marvel's Spider-Man 2, to mogę Wam śmiało polecić wersję pecetową, bo nie wymaga od Was nie wiadomo jakiego sprzętu i działa w chwili pisania tego tekstu bardzo stabilnie.

Jeśli jednak macie już w domu PS5, albo PS5 Pro, to zastanówcie się czy Wasz pecet jest wystarczająco mocny, żebyście dostrzegli różnicę, bo może być z tym ciężko.

Czytaj więcej:Graficzna stagnacja i nowe problemy. Recenzja techniczna Sniper Elite: Resistance