Rosja nie zostanie odcięta od Internetu, wniosek został odrzucony

Ukraina domagała się de facto zablokowania rosyjskiego Internetu, ale organizacje RIPE NCC i ICCAN chcą zachować neutralność.

tech
Jakub "Entelarmer" Błażewicz4 marca 2022
55

Rosja staje się celem coraz ostrzejszych sankcji, a przedstawiciele Ukrainy starają się wywrzeć nacisk na kolejnych firmach i organizacjach. Uwzględnia to próby de facto zablokowania rosyjskiego Internetu.

ICANN: żadna jednostka nie może kontrolować lub wyłączyć Internetu

W miniony poniedziałek Ukraińcy złożyli dwa wnioski: pierwszy do Internetowej Korporacji ds. Nadawania Nazw i Numerów (ICANN), drugi do Centrum Koordynacji Sieci Réseaux IP Européens (RIPE NCC). Oba zostały odrzucone (via Datacenter Dynamics).

  1. Chodziło o zablokowanie domen „.ru”, „.rf” oraz „ .su”, jak również zamknięcie serwerów root (na których opiera się technologia DNS) w Moskwie i Sankt Petersburgu. Gdyby tak się stało, oparte na nich strony stałyby się niedostępne w sieci.
  2. ICANN odrzuciło wniosek ukraińskich urzędników jako „niemieszczący się w zakresie misji organizacji i niewykonalny”. Göran Marby – dyrektor generalny ICANN – wyjaśnił, że decentralizacja Internetu uniemożliwia „żadnej jednostce kontrolowanie lub wyłączenie go”. Celem grupy jest zapewnienie działania globalnej sieci, a nie „podejmowanie działań represyjnych, nakładanie sankcji lub ograniczanie dostępu do Internetu”.

RIPE NCC pozostaje neutralne

W podobnym tonie wypowiedział się zarząd RIPE NCC, który deklaruje neutralność w sprawach „krajowych sporów politycznych, konfliktów międzynarodowych lub wojny”:

Zarząd RIPE NCC jest zobowiązany do podjęcia wszelkich zgodnych z prawem kroków w celu zapewnienia niezakłóconego świadczenia usług przez RIPE NCC wszystkim członkom w naszym regionie serwisowym oraz globalnej społeczności internetowej.

Wygląda więc na to, że obywatele Rosji nie muszą się martwić odcięciem od stron internetowych. Nie żeby tamtejsi gracze (i nie tylko) nie mieli innych powodów do zmartwień w związku z mniej lub bardziej dotkliwymi sankcjami.

POWIĄZANE TEMATY: tech Internet polityka wojna Rosja Ukraina

Jakub "Entelarmer" Błażewicz

Jakub "Entelarmer" Błażewicz

Ukończył polonistyczne studia magisterskie na Uniwersytecie Warszawskim pracą poświęconą tej właśnie tematyce. Przygodę z GRYOnline.pl rozpoczął w 2015 roku, pisząc w Newsroomie growym, a następnie również filmowym i technologicznym (nie zabrakło też udziału w Encyklopedii Gier). Grami wideo (i nie tylko wideo) zainteresowany od lat. Zaczynał od platformówek i do dziś pozostaje ich wielkim fanem (w tym metroidvanii), ale wykazuje też zainteresowanie karciankami (także papierowymi), bijatykami, soulslike’ami i w zasadzie wszystkim, co dotyczy gier jako takich. Potrafi zachwycać się pikselowymi postaciami z gier pamiętających czasy Game Boya łupanego (jeśli nie starszymi).

Jakość dźwięku na Spotify może już wkrótce wzrosnąć

Jakość dźwięku na Spotify może już wkrótce wzrosnąć

AMD traci kolejnego partnera? Nadchodzący Exynos ma korzystać z GPU Samsunga

AMD traci kolejnego partnera? Nadchodzący Exynos ma korzystać z GPU Samsunga

Najnowsza aktualizacja Windowsa 10 i 11 psuje VPN i nie ma na to na razie rozwiązania

Najnowsza aktualizacja Windowsa 10 i 11 psuje VPN i nie ma na to na razie rozwiązania

AMD ma już 55 lat i radzi sobie bardzo dobrze. W przyszłości może rozwijać więcej technologii powiązanych ze sztuczną inteligencją

AMD ma już 55 lat i radzi sobie bardzo dobrze. W przyszłości może rozwijać więcej technologii powiązanych ze sztuczną inteligencją

Ile zarabia się na TikToku?

Ile zarabia się na TikToku?