futurebeat.pl NEWSROOM Hakerzy podszywają się pod Metę i kupują od niej reklamy Hakerzy podszywają się pod Metę i kupują od niej reklamy Facebook boryka się z dziwnym problemem. Hakerzy kradną zweryfikowane konta, by następnie podszywając się pod Metę, wykupować reklamy zawierające szkodliwe oprogramowanie. newsAgnieszka Adamus7 maja 2023 4 Źrodło fot. Unsplash | Dima Solomini Na Facebooku pojawił się niebezpieczny trend. Hakerzy przejmują zweryfikowane konta na platformie firmy Meta, by następnie podszywać się pod duże firmy i poprzez reklamy zachęcać ludzi do instalacji szkodliwego oprogramowania. Powiązane:„Płatny Facebook” już w Polsce - co daje i ile kosztuje Meta Verified? Cały proceder został nagłośniony przez Matta Navarrę. Na swoim Twitterze zamieścił on screeny prezentujące jedną z takich podejrzanych reklam. Jak się okazuje, schemat działania jest niezwykle prosty i jak widać skuteczny. Hakerzy przejmują zweryfikowane konto na Facebooku o dużej liczbie obserwujących. Aby wzbudzić zaufanie, zmieniają jego nazwę oraz wygląd, tak by przypominało profil należący do jakiejś zaufanej firmy – w tym samej Mety. Następnie z tego typu kont wykupywane są reklamy. W ich treści znajdują się linki zawierające szkodliwe oprogramowanie. Takie reklamy, ze względu na ilość osób śledzących profile, docierają do bardzo dużej liczby osób. Szansa na to, że ktoś da się na to złapać jest więc wysoka.Trzeba przyznać, że w tym wszystkim najbardziej szokująca jest postawa samej Mety. Pozwala ona bowiem na wykup reklam z kont, na których dokonano podejrzanych ruchów, takich jak właśnie zmiana nazwy. Rzecznik firmy w wypowiedzi dla serwisu TechCrunch stwierdził, że cały czas wprowadzane są poprawki mające na celu zwiększyć bezpieczeństwo użytkowników. W tym przypadku jednak okazały się one niewystarczające. Obecnie pozostaje nam mieć się na baczności. Facebook pozwala nam na sprawdzanie ostatniej aktywności na zweryfikowanych kontach. Jeśli więc natraficie na reklamę, która wzbudza Wasze podejrzenia, to warto się upewnić, czy faktycznie jest to próba oszustwa. Czytaj więcej:Twitter pozwoli na edycję postów, ale będzie sporo ograniczeń POWIĄZANE TEMATY: Internet social media Facebook / Meta oszustwa Agnieszka Adamus Agnieszka Adamus Z GRYOnline.pl związana od 2017 roku. Zaczynała od poradników, a teraz tworzy głównie dla newsroomu, encyklopedii i promocji. Samozwańcza specjalistka od darmówek. Uwielbia strategie, symulatory, RPG-i i horrory. Ma też słabość do tytułów sieciowych. Spędziła nieprzyzwoicie dużo godzin w Dead by Daylight i Rainbow Six: Siege. Oprócz tego lubi oglądać filmy grozy (im gorsze, tym lepiej) i słuchać muzyki. Największą pasją darzy jednak pociągi. Na papierze fizyk medyczny. W rzeczywistości jednak humanista, który od dzieciństwa uwielbia gry. Amazon ma już milion pracowników-robotów. Ludzie muszą liczyć się z utratą miejsc pracy Amazon ma już milion pracowników-robotów. Ludzie muszą liczyć się z utratą miejsc pracy Xbox Series S na kolanach przed Switchem 2? Sekret tkwi w DLSS Xbox Series S na kolanach przed Switchem 2? Sekret tkwi w DLSS Ten tablet przekonał mnie, że już nie potrzebuję laptopa. Recenzja Huawei MatePad Pro 12.2” 2025 Ten tablet przekonał mnie, że już nie potrzebuję laptopa. Recenzja Huawei MatePad Pro 12.2” 2025 „Dziadek ma lepsze parametry ode mnie”: Senior chce dać wnukowi komputer do gier, który jest naprawdę dobry „Dziadek ma lepsze parametry ode mnie”: Senior chce dać wnukowi komputer do gier, który jest naprawdę dobry YouTuber pozwala swojemu synowi wybrać, którego handhelda chce - jego decyzja pokazuje, że sprzęt często nie jest najważniejszy YouTuber pozwala swojemu synowi wybrać, którego handhelda chce - jego decyzja pokazuje, że sprzęt często nie jest najważniejszy