Gracz kupuje kartę graficzną AMD na Amazonie, a po dwóch tygodniach z AliExpress dociera do niego drugie GPU, o którym zupełnie zapomniał

Niewątpliwie zakupy internetowe są jedną z najpopularniejszych form nabywania przedmiotów. Za sprawą paru kliknięć jesteśmy w stanie zamówić interesujący nas przedmiot z drugiego końca świata. Niestety dokonywanie zakupów w sieci obarczone jest ryzykiem, że możemy nie dostać tego, czego chcieliśmy. Niekiedy mamy do czynienia ze zwykłą pomyłką, o czym świadczy historia gracza, który zamiast karty graficznej otrzymał karmę dla kota. Niestety często również zdarzają się rozmaite oszustwa, co z kolei dobrze obrazuje historia internauty, który nie dał się nabrać na podmiankę kart graficznych.

Powiązane:Nvidia zamieściła na oficjalnej stronie... kartę graficzną dla budowniczych? Oto RTX 4040 w „uceglonej” wersji

Co jednak jeśli po prostu w trakcie dostawy zrezygnowaliśmy z zakupu, a zamówienie i tak dotarło? W taki oto właśnie sposób pewien gracz otrzymał dwie karty graficzne, choć zapłacił za jedną.

Dwa Radeony w cenie jednego?

Użytkownik Reddita „RIP-IT-” podzielił się z internautami dość nietypową historią swojego zakupu nowego Radeona. Dokładniej mówiąc redditor chciał zamówić nowego RX 9070 XT w wydaniu „Yeston Sakura Atlantis”. Ta konkretna karta graficzna jest dostępna wyłącznie dla azjatyckiego rynku, dlatego też gracz postanowił ją zamówić poprzez AliExpress. Zamówienie zostało złożone 8 kwietnia, ale 23 maja GPU utknęło w Uzbekistanie (via Mein-MMO).

Zniecierpliwiony redditor zdecydował się anulować zamówienie, ponieważ nie miał pewności, czy karta graficzna w ogóle dotrze. Po otrzymaniu zwrotu środków, zamówił RX-a 9070 XT XFX Mercury w białym wydaniu na Amazonie. Transakcja i dostawa przebiegła bez problemów, ale po dwóch tygodniach anulowany wcześniej RX 9070 XT z AliExpress dotarł pod drzwi bohatera newsa, choć nie powinien.

Nowiutki Radeon z Azji dotarł w idealnym stanie i prezentuje się naprawdę zjawiskowo. Jednak karta graficzna po anulowaniu zamówienia powinna zostać zwrócona sprzedawcy. Możliwe zatem, że winne ponosi firma kurierska, która obsługiwała to zamówienie lub sam sprzedawca nie dopilnował tego, aby GPU wróciło się do sklepu.

Co należy zrobić w takiej sytuacji? Zasadniczo trzeba skontaktować się z obsługą klienta, aby zwrócić towar. Zaznaczę jednak, że to sprzedawca w tej chwili musi wziąć odpowiedzialność za błąd i zająć się rozwiązaniem sprawy, nie wymagając od nas poniesienia kosztów wysyłki.

Czytaj więcej:Skończyło się polowanie na karty graficzne. RTX 5000 wraca do koszyków w normalnych cenach