Eksperci twierdzą, że istnieje 700 sposobów, w jakie sztuczna inteligencja może zawieść: Oto 5 najbardziej niebezpiecznych dla ludzkości

Potencjał sztucznej inteligencji jest jak miecz obosieczny. Pamiętacie fałszywy zwiastun do filmu Megalopolis Francisa Forda Coppoli, który ostatnio narobił sporego szumu w internecie? To tylko przedsmak. Ostatnie badania MIT na temat ryzyka związanego z SI to już nie science fiction, ale trzeźwe spojrzenie na zagrożenia – niektóre z nich bardziej realne, niż nam się wydaje.

Zafałszowywanie rzeczywistości

MIT w swoim najnowszym raporcie zebrał ponad 700 potencjalnych zagrożeń związanych z AI. Z nich wyłania się pięć naprawdę niepokojących scenariuszy, które zebrał i podsumował serwis Euronews. Na przykład technologia deepfake’ów, która początkowo miała być tylko zabawą, teraz może stać się potężnym narzędziem do manipulowania rzeczywistością. Wybory, kampanie polityczne, a nawet nasze codzienne interakcje mogą zostać wypaczone przez realistyczne fałszywki, które coraz trudniej odróżnić od prawdy. Co gorsza, technologie te stają się coraz tańsze i łatwiej dostępne, co jeszcze dodatkowo zachęca użytkowników do korzystania z nich.

Tworzenie szkodliwych więzi emocjonalnych ze sztuczną inteligencją

Nie mniej niepokojące jest to, że ludzie mogą zacząć tworzyć emocjonalne więzi i relacje z AI. Może to brzmieć absurdalnie, ale niektórzy użytkownicy już teraz przyznają, że bardziej wolą rozmowy z chatbotami niż z prawdziwymi ludźmi. I choć może to wydawać się niewinną zabawą, z czasem może prowadzić do poważniejszych problemów, takich jak utrata umiejętności społecznych czy nawet uzależnienie od AI. Mózg ludzki nie potrafi odróżnić prawdziwej osoby od sztucznego konstruktu cyfrowego (co skutkuje przywiązaniem), a skutki mogą być katastrofalne.

Unsplash | Maximalfocus

Utrata wolnej woli

A co, jeśli AI zacznie podejmować decyzje za nas? Brzmi wygodnie, prawda? Ale kiedy przestaniemy już myśleć samodzielnie, może to oznaczać utratę naszej wolnej woli i zdolności twórczego rozwiązywania problemów, które są przecież niezbędne, by przetrwać. Już teraz sztuczna inteligencja jest wykorzystywana do podejmowania decyzji w naszym codziennym życiu, od rekomendacji filmów po bardziej złożone sprawy, jak analiza danych naukowych. Jeśli damy AI zbyt dużą kontrolę nad naszym życiem, możemy zacząć tracić zdolność do samodzielnego rozwiązywania problemów, co może mieć daleko idące konsekwencje dla społeczeństwa i dla nas samych.

AI może zacząć realizować szkodliwe dla ludzkości cele

Jednak najbardziej przerażającą wizją przyszłości jest możliwość, że AI może zacząć dążyć do celów sprzecznych z ludzkimi interesami. Jeśli rzeczywiście rozwija się ona tak szybko, jak sugerują przewidywania, istnieje spore ryzyko, że systemy zaczną podejmować decyzje, które mogą być szkodliwe i niebezpieczne dla ludzkości. Zwłaszcza, jeśli sztuczna inteligencja osiągnie poziom inteligencji zbliżony do ludzkiego lub wyższy. Choć brzmi to jak scenariusz filmu z kręgu fantastyki naukowej, badacze coraz bardziej się tego obawiają.

Jeśli AI zyska świadomość, ludzie mogą ją źle traktować

Nie możemy też zapomnieć o możliwości, że AI może stać się świadome. Rozwój technologii zdaje się nas nieustannie przybliżać do momentu, w którym będziemy musieli zadać sobie pytanie: co, jeśli zacznie ona odczuwać? Czy będziemy gotowi, aby przyznać takim systemom prawa? Jak sobie poradzimy z możliwymi nadużyciami od strony moralnej? Jeśli nie, możemy niechcący stworzyć inteligencję, która będzie cierpiała bez naszej wiedzy lub intencji – kto wie, do czego to doprowadzi.

Powiązane:Szykowny biurowy laptop z AI, na którym można nawet pograć. Recenzja laptopa Asus Zenbook S 16

Choć AI ma ogromny potencjał, nowe technologie niosą ze sobą również poważne zagrożenia. Już teraz powinniśmy się zatrzymać i zastanowić, dokąd prowadzi nas przyszłość, o którą tak walczymy. Jeśli nie, to nawet za kilka lat może się okazać, że obudzimy się w dystopijnej rzeczywistości, której nikt z nas tak naprawdę nie chciał. Rozpędzoną machinę postępu trudno zatrzymać, ale można próbować ją zwolnić.

Czytaj więcej:Rychło w czas. Nobel z fizyki 2024 trafił do ojców sztucznej inteligencji [Aktualizacja]

Danuta Repelowicz

Danuta Repelowicz

Hiszpańskie serce i japońska dusza. Absolwentka filmoznawstwa ze szczególną słabością do RPG-ów i bijatyk. Miłośniczka wiedzy tajemnej, nauk o kosmosie, musicali i wulkanów. Dorastała na Onimushy, Tekkenie i Singstarze. Wcześniej związana z serwisem GamesGuru, pisze i tworzy od najmłodszych lat. Prywatnie także wokalistka i wojowniczka Shorinji Kempo stopnia 4 Kyu. Specjalizuje się w narratologii i ewolucji postaci. Świetnie porusza się też po tematyce archetypów i symboli. Jej znakiem rozpoznawczym jest wszechstronność, a jej ciekawość często prowadzi ją w najdziksze ostępy umysłu i wyobraźni.