Dostępność RTX-ów 50 wzrasta. Nie oznacza to jednak spadku cen

Niewątpliwie sporo osób wyczekuje szczegółów na temat nowych RTX-ów 5060 Ti i 5060. Do tej pory mówiło się między innymi o dacie ich premiery. Co jednak z ilością układów, które trafią na rynek? Czy tym razem premiera również będzie „papierowa”? Możliwie, że debiut przytoczonych kart graficznych tym razem odbędzie się bez problemów z dostępnością, ponieważ stopniowo coraz więcej RTX-ów generacji Blackwell pojawia się na sklepowych półkach. Nie oznacza to jednak, że ceny są atrakcyjne.

Coraz więcej kart w sklepach?

Przedsiębiorstwo Falcon Northwest na swoim oficjalnym profilu na platformie X poinformowało o wzroście podaży serii RTX 50. Firma chwali się, że czas budowy nowych komputerów dla klientów jest krótszy niż 30 dni, co jest sporą poprawą wynikającą z coraz to lepszej dostępności układów od Nvidii. Wccftech w swej niedawnej publikacji także zwracają uwagę na lepszą dostępność RTX-ów 5080 w magazynach. Czy są zatem powody do świętowania? Niestety nie do końca, ponieważ ceny za najnowsze karty graficzne od „zielonych” wciąż są dalekie od ustalonego MSRP dla każdego modelu.

W ostatnich tygodniach takie firmy jak Zotac, czy Asus znacznie podniosły ceny za swoje modele RTX-ów z serii 50. Kwoty znacznie odbiegają od sugerowanych cen detalicznych od Nvidii, która ostatnio zdecydowała się je obniżyć. Wielkie firmy obeszły ten ruch „zielonych”, podnosząc ceny za swoje modele. Jednak jak zauważa Wccftech gracze zaczęli bojkotować procesory graficzne generacji Blackwell. Dokładniej mówiąc konsumencie nie kupują modeli w wygórowanych cenach, takich jak GeForce RTX 5090 ROG Astral, który w sklepie MicroCenter jest dostępny za 3400 dolarów (13134,13 złotych bez VAT).

Powiązane:Gracz kupuje kartę graficzną AMD na Amazonie, a po dwóch tygodniach z AliExpress dociera do niego drugie GPU, o którym zupełnie zapomniał

Ciężko zatem w obecnej chwili mówić o drastycznej poprawie sytuacji rynkowej nowych RTX-ów. Możliwie, że za kilka tygodni sytuacja z cenami poprawi się ze względu na lepszą dostępność i protest graczy. Do tego czasu na razie dobrze jest obserwować sytuację.

Czytaj więcej:Nvidia zamieściła na oficjalnej stronie... kartę graficzną dla budowniczych? Oto RTX 4040 w „uceglonej” wersji