futurebeat.pl NEWSROOM DeviantArt uruchamia własny generator obrazów AI DeviantArt uruchamia własny generator obrazów AI DeviantArt jest kolejnym po Shutterstocku serwisem, który uruchomił generator obrazów tworzonych przez AI. Nazywa się DreamUp i jest nowoczesnym narzędziem, równocześnie zapewniającym twórcom ochronę ich pracy. techMarek Pluta12 listopada 2022 4 Źrodło fot. DeviantArti Czy tego chcemy czy nie, sztuczna inteligencja wkracza coraz głębiej w nasze życie, oferując wiele użytecznych funkcji. Potrafi m.in. rozpoznać, czy jesteśmy pijani, a być może w przyszłości pomoże nam komunikować się ze zwierzętami, gdyż uczy się obecnie ich języka. Jednym z najbardziej rozwijających się w ostatnim czasie zastosowań nowoczesnych algorytmów jest zaś tworzenie obrazów. Powiązane:Przyszłość Wi-Fi to nie prędkość, a stabilność połączenia Jak informowałem kilka dni temu, Shutterstock wspólnie z OpenAI zapowiedziało wprowadzenie do swej oferty grafik tworzonych przez AI. Serwis przygotował specjalne narzędzie o nazwie DALL-E 2, które w oparciu o określone przez klientów kryteria wygeneruje im żądany obraz. Dzięki temu twórcy algorytmów mogą zarabiać na treściach produkowanych przez ich dzieła. Otrzymują wynagrodzenie w wysokości od 15 do 40 procent kwoty pobieranej przez serwis. DreamUp wygeneruje obraz, jaki chcemyPodobne rozwiązanie wprowadza teraz do użytku serwis DeviantArt, a nazywa się ono DreamUp. Witryna obiecuje artystom pełną kontrolę nad ich pracą, rozwiewając obawy dotyczące wykorzystania jej bez ich zgody do szkolenia algorytmów sztucznej inteligencji. Artysta dostaje więc możliwość wyboru, czy algorytmy mogą wykorzystać jego styl do bezpośredniej inspiracji. Może też wydać zgodę na użycie jego pracy w zbiorach danych stosowanych do szkolenia modeli sztucznej inteligencji innych firm. Gdy nie będzie miał nic przeciwko temu, jego prace publikowane na stronie zostaną odpowiednio oznaczone. Gdyby jednak nie wyraził zgody, podczas pobierania plików z serwerów DeviantArt ochronę jego twórczości zapewni dyrektywa „noai". Naturalnie platforma zachęca artystów do dzielenia się swą pracą z odbiorcami online, przy jednoczesnym zachowaniu kontroli nad jej wykorzystaniem. AI twórcą oryginalnych grafik. Źródło: DeviantArt. Generator DreamUp dostępny jest jako jeden z dodatków płatnej subskrypcji Core DeviantArt. Jego możliwości możemy jednak wypróbować bez konieczności opłacania abonamentu, gdyż każdy użytkownik ma do dyspozycji pięć darmowych prób, pozwalających ocenić, czy nowa funkcja spełnia jego potrzeby. Czytaj więcej:Ile kosztuje Starlink w Polsce? POWIĄZANE TEMATY: tech Internet sztuka AI / sztuczna inteligencja Marek Pluta Marek Pluta Od lat związany z serwisami internetowymi zajmującymi się tematyką gier oraz nowoczesnych technologii. Przez wiele lat współpracował m.in. z portalami Onet i Wirtualna Polska, a także innymi serwisami oraz czasopismami, gdzie zajmował się m.in. pisaniem newsów i recenzowaniem popularnych gier, jak również testowaniem najnowszych akcesoriów komputerowych. Wolne chwile lubi spędzać na rowerze, zaś podczas złej pogody rozrywkę zapewnia mu dobra książka z gatunku sci-fi. Do jego ulubionych gatunków należą strzelanki oraz produkcje MMO. Co znaczy invalid handle na Bluesky? Odpowiadamy Co znaczy invalid handle na Bluesky? Odpowiadamy Wyciekła specyfikacja RTX 5070 Ti; karta pobierze więcej prądu niż 4070 Ti Wyciekła specyfikacja RTX 5070 Ti; karta pobierze więcej prądu niż 4070 Ti Chcą zmiażdżyć konkurencję ceną; nowe laptopy z procesorami Snapdragon będą tanie i ze wsparciem dla AI Chcą zmiażdżyć konkurencję ceną; nowe laptopy z procesorami Snapdragon będą tanie i ze wsparciem dla AI Ustawienia Stalker 2: Zdecydowanie powinieneś zmienić te 9 ustawień grafiki, sterowania, HDR i inne Ustawienia Stalker 2: Zdecydowanie powinieneś zmienić te 9 ustawień grafiki, sterowania, HDR i inne Do dziś korzystam z konsoli, która sprzedawała się tak dobrze, że niemal pobiła wynik PlayStation 2. Nintendo DS właśnie kończy 20 lat Do dziś korzystam z konsoli, która sprzedawała się tak dobrze, że niemal pobiła wynik PlayStation 2. Nintendo DS właśnie kończy 20 lat